Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zalew Koronowski


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
239 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 18 lipiec 2018 - 10:50

To prawda, szczególnie bydgoskie PZW. Dlatego już od paru lat płacę ościenny Toruń, bardziej prowędkarski.


Może warto jednak działać też w okręgu Bydgoskim, gdyby znaleźli się ludzie którym nie jest obojętne to powoli coś można zmienić.

#42 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 18 lipiec 2018 - 11:36

Kiedyś próbowałem, składałem wnioski na zebraniach byłego koła z Bydgoszczy. Nie mogłem się przebić np z górnym wymiarem dla drapieżników. Ściana. Potem w ostatnim moim roku płacenia składek w BDG w październiku PZW Bydgoszcz przesieciowało ponad 45 ton ryby z Toru Regatowego i Brdyujścia. Odłów kontrolny. Medalowe karasie i szczupaki setkami, naprawdę płakać się chciało. To przelało czarę goryczy. W Toruniu nie muszę z nikim walczyć, mam górne wymiary, wody chyba jeszcze lepsze niż bydgoskie, jeszcze jak by było więcej kontroli... Na szczególne patologie systemowe nie trafiłem (zaznaczam nie trafiłem, nie twierdze że ich nie ma), jak w BDG, a ludzie jak i wszędzie. Jak zakradniesz się na starorzeczu do dziadka łowiącego na żywca i wyciągniesz telefon z kieszeni, to spierdala tak samo szybko jak w okręgu bydgoskim :D 


  • Pumba lubi to

#43 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1974 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 18 lipiec 2018 - 15:27

Papiery się zgadzają, nawet były zarybienia boleniem i karpiem (przy tym drugim odbyło się pod siatkami, a 3 dni później przeczesano jeszcze raz wodę i karp wyjechał z wody).


No to chyba w przypadku karpia dobrze się stało ;)?

P. S.: Wędkarze nader często obarczają winą za stan rybostanu rybaków/użytkowników rybackich. A rybak jest od tego by łowić ryby i z tego żyje. To nie rybacy są źli tylko system dystrybucji wyłącznego prawa do korzystania z porzytkow (prawo do połowu ryb). W tym temacie jesteśmy nadal na etapie PGRyb-u. Nam wędkarzom pozostaje nasze PZW i kilka prywatnych łowisk. I bez zmian systemowych niewiele się w tej kwestii zmieni. Przykładem tego są Samorządy na Mazurach które przegrały batalię medialną o jeziora... A Okregi PZW? W obecnym układzie wydają się bez szans na pozyskanie w drodze konkursu dużej perspektywicznej wody bo kwoty jakie padają w konkursach są z kosmosu. Okręgi musiały by zaryzykować podniesienie składek, co niesie ryzyko odejścia "członków", a w efekcie spadek przychodów i brak środków na realizację założonego operatu. Błędne koło dlatego nam wedkarzom zostają ino jeziorka...
  • Goliat lubi to

#44 OFFLINE   Krzysiek Rogalski

Krzysiek Rogalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 848 postów
  • LokalizacjaMiędzyzdroje

Napisano 18 lipiec 2018 - 18:53

Wędkarze nader często obarczają winą za stan rybostanu rybaków/użytkowników rybackich. A rybak jest od tego by łowić ryby i z tego żyje. To nie rybacy są źli tylko system dystrybucji wyłącznego prawa do korzystania z porzytkow (prawo do połowu ryb). W tym temacie jesteśmy nadal na etapie PGRyb-u.

 

Można postawić pytanie czy tzw. "rybactwo śródlądowe" ma w dzisiejszych czasach, w takim kraju jak Polska, jakąkolwiek rację bytu.



#45 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1830 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 18 lipiec 2018 - 19:02

Ma, na zamknietych akwenach (jeziorach) gospodarowanych przez PGRyb i niech tam sobie robią co chcą...



#46 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 18 lipiec 2018 - 19:28

Można postawić pytanie czy tzw. "rybactwo śródlądowe" ma w dzisiejszych czasach, w takim kraju jak Polska, jakąkolwiek rację bytu.

 

Chyba nie zdajesz sobie sprawy o jakie pieniądze się rozchodzi. Oni nie odpuszczą nigdy, będą walczyć i protestować, jeśli miałoby się zmienić prawo. To są miliony PLN rocznie z takiej wody jak Zalew. Lobby jest znacznie silniejsze niż wędkarskie. Tu by trzeba było wędkarza premierem zrobić, a i to by pewnie nie pomogło :( Niech oni sonie gospodarzą na jeziorach zamkniętych, niech oni sobie je sami zarybiają, ale to są tylko pobożne życzenia, bo taki interes by był trudny do utrzymania. Ale niszczenie w ten sposób takich pereł jak Zalew, to jest czyste barbarzyństwo. Kogo nie zapytasz powie Ci to samo, tam już narzekają goście co łowią na tym zbiorniku po kilkadziesiąt lat i znają każdy karcz na dnie.

Tak naprawdę, to żeby nie kilka zbyt dużych ośrodków wypoczynkowych po komunie, to by to był dawno obszar Natura 2000. Wtedy by tam może rybaka nie było. Z zaznaczeniem na "może".



#47 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1974 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 18 lipiec 2018 - 19:44

Można postawić pytanie czy tzw. "rybactwo śródlądowe" ma w dzisiejszych czasach, w takim kraju jak Polska, jakąkolwiek rację bytu.


Odpowiedź na to pytanie nie jest jednowymiarowa. Racja bytu rybactwa śródlądowego w PL jest zależna od kontekstu. Dla użytkownika rybackiego dużego jeziora/zbiornika jest to po prostu biznes, a jego opłacalność jest zależna w dużej mierze od przedsiębiorczości danego użytkownika. Znam kilku, m.in. Pana Kaczmarka. Da się z tego nieźle żyć. Natomiast w szerszym kontekście, patrząc z perspektywy lokalnej gospodarki, w szczególności ogólnie objętej turystyki, obecny system to wg. mnie totalny absurd. Był swego czasu głośny protest Samorządów na Mazurach, ale nic się nie zmieniło. Umowy na 30 lat, konieczność zmiany prawa i wypłaty stosownych odszkodowań, itp., itd. Podobno nie da się! Z drugiej strony taki Żarnowiec. Niby użytkownikiem jest gmina, ale formalnie przez Przedsiębiorstwo Komunalne. Rodzi to problem że obwód rybacki jest częścią działalności gospodarczej i musi się bilansować, a najlepiej zarabiać. Inaczej będzie niegospodarność, prokurator, zarząd komisaryczny lub inne nieprzyjemne historie. Niestety z wędkarzy w PL aż takiego "chleba" nie ma, więc nadal częścią gospodarki są odłowy mięsa. Sorry, taki mamy klimat...
  • Krzysiek Rogalski i Goliat lubią to

#48 OFFLINE   Krzysiek Rogalski

Krzysiek Rogalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 848 postów
  • LokalizacjaMiędzyzdroje

Napisano 18 lipiec 2018 - 20:12

Chyba nie zdajesz sobie sprawy o jakie pieniądze się rozchodzi. Oni nie odpuszczą nigdy, będą walczyć i protestować, jeśli miałoby się zmienić prawo. To są miliony PLN rocznie z takiej wody jak Zalew.

 

To chyba jednak mała przesada z tymi milionami PLN rocznie, skoro wędkarze piszą, że często mają problem ze złowieniem tam czegokolwiek.

 

 

Niestety z wędkarzy w PL aż takiego "chleba" nie ma, więc nadal częścią gospodarki są odłowy mięsa. Sorry, taki mamy klimat...

 

Ciekawe czy ktoś kiedykolwiek próbował oszacować, jaki odsetek wędkarzy z Polski jeździ np. do Skandynawii i ile kasy tam zostawia?


  • X.rut lubi to

#49 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1974 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 18 lipiec 2018 - 20:29

To chyba jednak mała przesada z tymi milionami PLN rocznie, skoro wędkarze piszą, że często mają problem ze złowieniem tam czegokolwiek.

Subiektywne opinie wędkarzy w żaden sposób nie są miarodajne... Ocena zasobów to dane połowowe, nakład i matematyka, a nie "Panie kiedyś tu było ryb..."


Ciekawe czy ktoś kiedykolwiek próbował oszacować, jaki odsetek wędkarzy z Polski jeździ np. do Skandynawii i ile kasy tam zostawia?


Polscy wędkarze zawsze będą jeździć za granicę, pytanie ilu Szwedów mogło by przyjechać do nas? ;)
  • Krzysiek Rogalski lubi to

#50 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 18 lipiec 2018 - 21:03

Wolałbym nie jeździć do Szwecji i łowić choćby nad zalewem, zwłaszcza że nad Koronowskim mamy domek ale niestety ostatniego rozsądnego szczupaka złowiłem tam z 10 lat temu.



#51 OFFLINE   Robert Wolf

Robert Wolf

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 61 postów

Napisano 30 lipiec 2018 - 14:17

Mało wiecie :-) Ja się własnie przesiadam z PZW na zalew bo woda rybna jak mało która w okolicy. Nigdy jakoś nie jeździłem. Wędkarze z okolic Bydgoszczy dziela sie na chwalących Zalew ( bo zaczynają tam łowić jak ja - eldorado płoci, okonia, Szczupaka duzo sportowego , leszcza) i psioczących na Zalew - czyli tych którzy pamietaja stare czasy gdzie ryby było naprawde duzo i złowienie powiedzmy 10-15 kg płoci z lodzi nie było żadnym sukcesem a normą - teraz ludziw się chwalą rekordami po 5 kg z dnia. 
Woda jest sliczna i na moje nie ma mozliowsci żeby on wytłukł wszystko - choc trzeba przyznać gdzie moze tam grabi :-). Też jestem zdania że to nie wina Rybaka a systemu który na to pozwala. I dopooki sie nic nie zmieni na górze takie pato bedą trwać. 



#52 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 30 lipiec 2018 - 17:35

Pamiętam jak Ś.P. prezes ówczesny okręgu bydgoskiego mówił o przetargu i w jakich okolicznościach Kaczmarek zdobył dzierżawę Zalewu. W żadnym razie nie mówiłbym tutaj o "oddaniu" przez PZW ani o uczciwym przetargu.
O plecach pana K. wspominał nawet "mec." Giertych i to w czasie gdy był wicepremierem lub krótko po tym.
A Swoją Drogą pan Kaczmarek, który jest dzierżawcą odcinka Wisły, Zalewu Koronowskiego i kilku jezior nieopodal to ten sam pan Kaczmarek, który został przyłapany na gorącym uczynku gdy kłusował dokonując połowu ryb agregatem na terenie REZERWATU Wielka Kępa pod Ostromeckiem?
  • ms80 lubi to

#53 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 30 lipiec 2018 - 20:10

Tak, na Wielkiej Reptówce. Po kilku takich akcjach, w tym roku stracił dzierżawę tego sporego starorzecza.


  • WojtekCIN lubi to

#54 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 30 lipiec 2018 - 21:36

W wyroku jaki czytałem mowa była o Rezerwacie Wielka Kępa Ostromecka, a tereny tegoż nie sięgają chyba do Reptówki, nawet Małej, ale mniejsza o to.
Logicznym dla mnie posunięciem sądu byłoby odebranie takiemu panu wszelkich dzierżaw wód, tak samo jak osobie, która spowoduje wypadek po pijaku odbiera się prawo jazdy. Przynajmniej czasowo. No ale pewnie te 2tys. czy ile tam grzywny dostał i koszt publikacji wyroku w gazecie to taka kara, że długo się nie pozbiera...
Pamiętam Zalew za PZW. Na Krówce zawody i średnio po ponad 2 szczupaki na osobę, pierwsza dziesiątka z kompletami -to było dawno, limit 3szt i zawody na bitej rybie- albo dalej na Krzywym Kolanie jak w 10 minut spierniczyłem chyba 6 szczupaków, żaden nie mniejszy niż 65-70cm i do dziś nie wiem czemu mi spadały... wszystko rzecz jasna z brzegu.
Co do Reptówki, to wydaje mi się, że wystarczy dobry wiosenny wylew, by ryba tam była. "Wystarczy"... piękne leszcze tam były naście lat temu. Wujek do dziś wspomina szczupaka sprzed... 45 lat, największego jakiego miał na kiju. Z lodu brały okonie z 4 z przodu... ech gdzie te czasy.

#55 OFFLINE   ninja05

ninja05

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów
  • Lokalizacjapomorskie
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Czapiewski

Napisano 11 sierpień 2018 - 19:02

Potrzebuję wiadomość na temat ryb w zalewie koronowskim. Wiadomości z 2017/2018 roku mnie interesują tylko spiningu.

#56 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 12 sierpień 2018 - 09:16

No nie wiedziałem, że z tego Kaczmarka to taki pomysłowy Adam Słodowy.....prądem

#57 OFFLINE   Maciej_K

Maciej_K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4658 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 12 sierpień 2018 - 09:23

Stacjonarnymi sieciami też.......


  • makaron lubi to

#58 OFFLINE   Haauki

Haauki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz/Koronowo/Gdańsk
  • Imię:Piotr

Napisano 20 sierpień 2018 - 10:45

By sie zebrało trochę śmietanki koronowskiej, zeby z trzy razy pod rząd przebić opony rybakowi i by sie może z tym powalczylo... Innego sposobu nie widzę :///

#59 OFFLINE   Maciej_K

Maciej_K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4658 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 20 sierpień 2018 - 13:17

By sie zebrało trochę śmietanki koronowskiej, zeby z trzy razy pod rząd przebić opony rybakowi i by sie może z tym powalczylo... Innego sposobu nie widzę :///

Że tak powiem, doradzam większą powściągliwość w propozycjach.....nie wiesz kto czyta forum, a ten sposób jest rodzajem groźby.



#60 OFFLINE   spinn76

spinn76

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 74 postów
  • LokalizacjaToporzysko
  • Imię:krzysztof
  • Nazwisko:tonder

Napisano 20 sierpień 2018 - 13:36

Tak sobie Panowie mistrzowie Was obserwuje jak chodzi o Zalew Koronowski nawet się w dyskusje nie wdaje bo przerabiałem to wielokrotnie. Kiedyś Zalew był dla mnie Szwecją pod Bydgoszczą.Miałem tam łódkę postawioną w Kręglu wiele lat.Wypłynąć na dosłownie na kilka godz i mieć kpl szczupaków ładnych nie było problemem. Robiliśmy tam przecież zawody ogólnopolskie Puchar Dragona. Właśnie w Kręglu. Przyjeżdżała tak śmietanka spinningu z Polski. Byli zachwyceni tym zbiornikiem i populacja drapieżnika jaka tam była.Na zawodach też padały metrowe szczupaki bo brałem też udział w tych zawodach. I piękne grube okonie ponad 40cm. Nie było problemu bo były i brały jak szczupaki. Zalew znam jak własną kieszeń i nawet królową jaka jest Wisła.Ale niestety. Wszystko się kończy. Ale jedno jest pewne że nigdy nie pojadę na ryby do Szwecji, Irlandii, czy też na jakieś szkiery by łowić. A metrówki to łowie też w Polsce. Nie muszę wyjeżdżać by je łowić.Z kilku powodów.Ręce mi opadają i brak mi słów. Pozdrawiam.


  • Haauki lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych