Właśnie zrobiłem korpus nowego jerka,miał być 11cm a wyszedł 14cm.I teraz mam problem,nie wiem czy powienienem zrobić go jako model jednoczęściowy czy dwuczęściowy.Jakie macie zdanie na ten temat?Które są lepsze? A dwuczęściowe na pojedynczym czy podwójnym zaczepie?
Czekam na uwagi... i z góry dziekuję za pomoc.
dzielić czy nie...
Started By
january
, 19 sie 2006 22:56
7 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2006 - 22:56
#2 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2006 - 10:31
wydaje mi sie, że jerki jedno i więcej członowe nie będą pracowały tak jak zwykły jednoczęściowy. Przykładem czegoś takiego jest np zrobiony w maju przez siudaka dwuczłonowiec. Na pewno odpada klasyczne ciagle i dość częste podszarpywanie z tej prostej przyczyny, że jerki po złamaniu fikołkował. bardzo fajną prace niosło powolne zwijanie (jerk poruszal sie pieknym wężowym ruchem (a'la javallon) a od czsu do czasu podszarpywany lusterkował i odchodzi na boki. Po takim podszarpnięciu musiało nastąpic jednostajne zwijanie by jerk ponownie ułożył sie w linie prostą. Niestety jerk był egzemplarzem probnym. Razem z PIKEiem zaproponowaliśmy by zrobił taką 8-11 max ale zdecydowanie węższą... Na razie cisza.
Wracając do tematu- JANUARY: uważam, że jerk jednoczęsciowy to dośc inna przynęta od dwuczłonowego. W zależności od tego co chcesz osiągnąc skup się na jednej lub drugiej konstrukcji. Jedno jest pewne. Członowce mogą (odpowiednio zrobione) pięknie pracować i cieszyć tym jednoczeście. O tym, że sa zdecydowanie rzadziej spotykane wspominać chyba nie trzeba
Wracając do tematu- JANUARY: uważam, że jerk jednoczęsciowy to dośc inna przynęta od dwuczłonowego. W zależności od tego co chcesz osiągnąc skup się na jednej lub drugiej konstrukcji. Jedno jest pewne. Członowce mogą (odpowiednio zrobione) pięknie pracować i cieszyć tym jednoczeście. O tym, że sa zdecydowanie rzadziej spotykane wspominać chyba nie trzeba
#3 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2006 - 18:36
Chodzi mi o to ,że wyszedł mi super kształt i nie chcę coś zniszczyć.Chyba zrobię dwuczęściowy na podwójnym, łączącym obie części, zaczepie i podwójnym zaczepie do żyłki.
Taki wobek zawraca bez kombinowania.Nawet ktoś, kto nigdy nie jerkował może to zrobić.
Taki wobek zawraca bez kombinowania.Nawet ktoś, kto nigdy nie jerkował może to zrobić.
#4 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2006 - 09:27
Zostaw jednoczęściowy. Generalnie bardziej podobają mi się takie konstrukcje. Taki dwuczęściowy wprowadza mnóstwo ograniczeń.
Pozdrawiam
Remek
Pozdrawiam
Remek
#5 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2006 - 11:24
O jakich ograniczeniach mówisz?Jeśli obie części połączone są podwójnym zaczepem to oprócz większej ruchliwości nie widzę żadnej różnicy.Takie jak na zdjęciu zachowują się super.
Podzieliłem klocka na dwie części,trudno najwyżej będzie źle,ale jak się uda to bedzie hicior!
Podzieliłem klocka na dwie części,trudno najwyżej będzie źle,ale jak się uda to bedzie hicior!
Załączone pliki
#6 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2006 - 12:33
Mi się podoba ale osobiście wolę jednoczęściowe jerki.
Tak się złożyło, że łowię tylko takimi.
Tak się złożyło, że łowię tylko takimi.
#7 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2006 - 05:25
podziel i sprawdz jak pracuje a jak sam nie bedziesz w stanie dobrze przetestowac to podeslij do mnie i ja to jesienia dla ciebie zrobie
sam lowie na jedno i dwuczesciowe jerki i uzywam jednych i drugich tak samo chetnie, pod warunkiem, ze poprawnie pracuja
zajzyj na priwa
sam lowie na jedno i dwuczesciowe jerki i uzywam jednych i drugich tak samo chetnie, pod warunkiem, ze poprawnie pracuja
zajzyj na priwa
#8 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2006 - 06:35
Szanowni Panowie (pokłon początkującego w stronę praktyków)
Zdaje się, że rozumiem obawy Remka. Taka konstrukcja połączenia umożliwia zbyt duże wahnięcia boczne i to będzie zakłócać prawidłową prace przynęty. Po przejrzeniu rozwiązań konkurencji (producentów masowych) wydaje mi się, że pewnym wyjściem może być sposób łączenia jak na załączniku. Niestety wszystkie modele wymagają niezliczonej ilości testów i modyfikacji.
Pozdrawiam
Zdaje się, że rozumiem obawy Remka. Taka konstrukcja połączenia umożliwia zbyt duże wahnięcia boczne i to będzie zakłócać prawidłową prace przynęty. Po przejrzeniu rozwiązań konkurencji (producentów masowych) wydaje mi się, że pewnym wyjściem może być sposób łączenia jak na załączniku. Niestety wszystkie modele wymagają niezliczonej ilości testów i modyfikacji.
Pozdrawiam
Załączone pliki
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych