Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Otwór kontrolny chłodzenia silnika spalinowego...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   pio76

pio76

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 371 postów
  • LokalizacjaChełm
  • Imię:Piotr

Napisano 05 lipiec 2017 - 20:27

Witam.

Mam pytanie, zauważyłem, że u mnie w silniku są dwa otwory kontrolne wypływu wody jeden obok drugiego (patrząc od strony rufy ku dziobowi po prawej stronie)...ale woda wypływa tylko z jednego, czy to prawidłowo?

Honda 20KM 4T 2008r.

Pozdro



#2 OFFLINE   nurek28

nurek28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1573 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 05 lipiec 2017 - 20:29

U mnie też wypływa woda z jednego.

Wszystko ok.



#3 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 06 lipiec 2017 - 12:06

Ten drugi otwór nie jest otworem kontrolnym wypływu :) tylko wpływu. Służy do statycznego płukania silnika, bez odpalania, można nim również np. wydmuchać resztki wody przed sezonem zimowym.


Użytkownik Sławek.Sobolewski edytował ten post 06 lipiec 2017 - 12:07


#4 OFFLINE   kuko

kuko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 57 postów

Napisano 06 lipiec 2017 - 13:44

Na pewno jest ok, że sika z jednego otworu.

Moim zdaniem ten drugi to nie jest otwór do płukania tylko kanał do opróżniania gaźnika z resztek paliwa - np. przed zimą lub serwisem jeśli paliwo nie zostało wyjarane z komory pływaka gaźnika do zera)

http://cdn.powerequi...0X31ZY06410.pdf str. 96

 

Musiałbyś zdjąć kopułę i zobaczyć gdzie idzie ten "wolny" kanał - jeśli do gaźnika to masz odpowiedź. Też mam Hondę 20HP i tam dwa wężyki różnego koloru idą w to miejsce - jeden to na pewno wyrzut kontrolny wody a drugi (chyba) idzie z gaźnika.... nie mam silnika pod ręką ale 99 procent jest jak piszę.


Użytkownik kuko edytował ten post 06 lipiec 2017 - 13:46


#5 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 06 lipiec 2017 - 14:03

Nie wiem jak dokładnie to wygląda w hondzie ale jeśli jest taki otwór z gwintem do adaptera tak jak poniżej

 

http://thmarine.com/...d-flush-fitting

 

Jeśli nie ma takiego otworu to jasne że nie pchamy węża gdzie popadnie ;)



#6 OFFLINE   kuko

kuko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 57 postów

Napisano 06 lipiec 2017 - 14:17

W hondzie płukanie wężem  z adapterem jest możliwe, ale podejście jest całkiem gdzie indziej.

Wniosek dla Pio76 jest taki ze ma zdrowe chłodzenie (pod warunkiem, ze sika zdrowo z jednej rurki :)



#7 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 19 październik 2017 - 13:45

Koledzy, czy zatkanie otworu inspekcyjnego (czy jak go tam zwał) może mieć wpływ na chłodzenie silnika ? Czy pomimo tego jednak propeler podaje wodę do bloku silnika ?



#8 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 19 październik 2017 - 13:58

Pewnie podaje, ale otwór traci funkcję kontrolną ;) Spróbuj przepchać kawałkiem drutu.
  • minecjusz lubi to

#9 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4772 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 19 październik 2017 - 14:36

Zależy jaki silnik. W niektórych Tohatsu TLDI w wężyk sikacza wpięty jest szeregowo kompresor. Skutki zatkania są nieprzyjemne. Powodują zatarcie na skutek braku chłodzenia oraz konieczność kosztownej wymiany tego elementu. Wirnik podaje wodę na blok tak czy siak. Tak jak radzi @krzysiek - spróbuj przepchać drutem. Jak nie da rady, to kompresor z powietrzem.


Użytkownik psulek edytował ten post 19 październik 2017 - 20:10


#10 OFFLINE   toms72

toms72

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 159 postów
  • LokalizacjaPruszcz GD

Napisano 19 październik 2017 - 17:50

Miałem podobnie w mojej Yamaha 8 tyle że na początku maja w porę zauważyłem tak że nic się nie stało wróciłem na minimalnych obrotach do przystani. Teoretycznie silnik i tak zasysa wodę przez część zanurzoną ale tą samą stroną musie je wypchać.  ;) nie ma obiegu chłodzenia. Jak powiedział mi zaprzyjaźniony mechanik można zatrzeć silnik. 

 

W moim przypadku silnik zassał syf otworów wpływu i puścił na obieg (śruba w nic nie przydzwoniła). Nie wiem czemu ale inżynierowie z Yamahy (podejrzewam że inne firmy podobnie wymyśliły taki patent który wpinany jest w obudowę silnika a następnie zakładany  jest  na niego wąż):

 

Załączony plik  IMG_0474.JPG   30,64 KB   9 Ilość pobrań

 

Czemu to ma służyć? Jedynie "face lifting" przedmiot z jednej strony wpinany jest w obudowę silnika z drugiej nachodzi na niego wąż odpływu chłodzenia. W efekcie działa jak dysza szeroki przepływ i zwężenie. W moim przypadku było to kilka zarenek (b. małych piasku, części organiczne i zatkał się moment).

 

Usunąłem to dziadostwo i założyłem zwykły wąż ciśnieniowy (od kolegi co naprawia sprzęt rolniczy - przewody powietrza) mało estetyczne ale działa:

 

Załączony plik  IMG_0472.JPG   29,47 KB   7 Ilość pobrań

 

Próbowałem przepychania ale jeżeli zasyfiło się mocniej moment dysza będzie zapchana. Na przyszłość lepiej usunąć "dyszę" . Dodam że wcześniej była próba z drucikiem, płukanie (Yamacha ma taki patent co to dokręcamy wąż). Co z tego że przepłukaliśmy jak moment dysza była znowu zapchana.


Użytkownik toms72 edytował ten post 19 październik 2017 - 17:59


#11 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 19 październik 2017 - 17:58

Zapchanie zauważyłem zaraz po odpaleniu silnika, pierwsze co przyszło mi do głowy to zerwany wirnik/propeler. Ale skontrolowałem wylot a tam piach. Przebiłem go a było tego zabite na jakieś 15 cm. Potem silnik wypluł resztę. Mnie intrygowało pytanie czy chłodzenie docierało na blok silnika. Silnik to Mercury 50 EFI. 

Po zabiegu cały dzień pływał bez żadnych objawów wskazujących na przegrzanie lub zatarcie, power miał nadal aż miło.



#12 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 19 październik 2017 - 18:54

Spoko, jakby się przegrzewał, to by wszedł w tryb awaryjny.

#13 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4772 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 19 październik 2017 - 20:07

Jeżeli wirnik pompy wody działa, to silnika przy zatkanym sikaczu nie przegrzejesz. Chyba, że w konkretnych przypadkach można uszkodzić osprzęt (patrz wyżej).


Użytkownik psulek edytował ten post 19 październik 2017 - 20:09


#14 OFFLINE   szczupak1

szczupak1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 812 postów
  • LokalizacjaDaleko od domu.

Napisano 19 październik 2017 - 20:22

Koniecznie rozbierz i skontroluj wirnik.

Piasek potrafi bardzo pięknie zdemolować gumowe łopatki wirnika pompy wody.

Woda będzie dalej leciała lecz już nie pod takim ciśnieniem jak powinna i może byc kuku dla silnika przy dłuższej eksploatacji.


Użytkownik szczupak1 edytował ten post 19 październik 2017 - 20:23


#15 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 19 październik 2017 - 21:33

Sika z otworu kontrolnego jak głupia, szczególnie jak się zwiększy obroty



#16 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4772 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 19 październik 2017 - 22:23

Koniecznie rozbierz i skontroluj wirnik.

Piasek potrafi bardzo pięknie zdemolować gumowe łopatki wirnika pompy wody.

Woda będzie dalej leciała lecz już nie pod takim ciśnieniem jak powinna i może byc kuku dla silnika przy dłuższej eksploatacji.

 

Kolego szczupak1, wirnik jest przewidziany na co najmniej 100MTH (może być na dłużej). Jakbym miał po każdym zassaniu piachu zrzucać spodzinę i rozbierać pompę, to bym się chyba przesiadł na wiosło pychowe. Jak strumyczek żwawo sika za silnikiem, a buzer nie wyje to pompa dobrze pompuje. Zapewniam cię, że nie da się przegapić alarmu. Już lepiej sobie kupić manometr do sprawdzania ciśnienia wody i prewencyjnie zmieniać wirnik co te 100MTH jak ktoś bojaźliwy. Większe silniki mają kontrolkę i alarm przegrzania, więc kuku im ciężko zrobić, chyba że ktoś się uprze. Część po prostu się wyłącza po alarmie.


Użytkownik psulek edytował ten post 19 październik 2017 - 22:24


#17 OFFLINE   Miodzik

Miodzik

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów

Napisano 19 październik 2017 - 23:57

Witam,

od 2002 roku eksploatuję silnik Suzuki 9,9hp z zatkanym kanałem kontrolnym układu chłodzenia,początkowo nieświadomie.. :)

Po kilku  latach przy okazji wymiany olejów zleciłem również udrożnienie rzeczonego kanału,co okazało się bardzo praco i czasochłonne,

Serwis prawie poddał się (wielokrotne płukanie i moczenie różnymi płynami penetrującymi),ale w  końcu udało się.. ;)

Po dosłownie kilku wypłynięciach kanał znów się zatkał..Jako że eksploatowałem silnik kilka lat bez żadnych problemów z zatkaną sikawką,

poddałem się,i do dziś tak pozostało,wypływającą wodę z układu i tak widać na wysokości linii wodnej,tak więc tam rzucam okiem dla pewności..

pływam w solance,a ów silnik pływa teraz jako ratunkowy,jest odpalany kontrolnie co jakiś czas,i póki co sprawuje się bez zarzutu.. :)

 

pozdrawiam Darek



#18 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 20 październik 2017 - 07:15

Reasumując powyższe spostrzeżenia dochodzę do wniosku ( oczywiście w dużym uproszczeniu), że otwór kontrolny pozwala na sprawdzenie czy działa pompa. Nawet zatkany nie wpływa na chłodzenie silnika. Wydaje mi się, że to zależy od ilości syfu, bo na upartego można zatkać przepływ na całej długości. 



#19 OFFLINE   kuko

kuko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 57 postów

Napisano 20 październik 2017 - 08:08

Reasumując powyższe spostrzeżenia dochodzę do wniosku ( oczywiście w dużym uproszczeniu), że otwór kontrolny pozwala na sprawdzenie czy działa pompa. Nawet zatkany nie wpływa na chłodzenie silnika. Wydaje mi się, że to zależy od ilości syfu, bo na upartego można zatkać przepływ na całej długości. 

 

Tak jest.Brak wylotu wody z otworu kontrolnego może świadczyć od dwóch rzeczach:

1. Zatkał się tylko wylot ale chłodzenie jest prawidłowe (coś na zasadzie - przepaliła się żarówka kontrolki ale mechanizm nadal działa prawidłowo)

2. Kanał kontrolny jest drożny ale siadł cały system chłodzenia i grozi przegrzaniem silnika.

 

W momencie zatkania wylotu kontrolnego i dalszej eksploatacji nie będziemy już mieć żadnego sygnału ostrzegawczego jeśli stanie całe chłodzenie, zatem brzy braku kontrolki należy jednak zachować ostrożność. Niektóre silniki mają zabezpieczenia na ewentualność przegrzania (zmniejszenie obrotów, piszczałki, lampki ect.)  ale starsze modele mogą się po prostu przegrzać i zatrzeć.


Użytkownik kuko edytował ten post 20 październik 2017 - 08:08


#20 OFFLINE   kotwitz

kotwitz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2378 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Kamil

Napisano 20 październik 2017 - 10:14

Paprykarz, 

podłącz echo pod silnik lub załóż zegar smartcrafta. 

Pokazuje wszystkie info jakie potrzebne.

W takiej sytuacji od razu będziesz wiedział czy jest coś nie tak z chłodzeniem czy tylko się przytkało, poza tym EFI zaraz da znać że jest coś nie tak.

Smartcraft pokazuje jeszcze dużo fajnych informacji, np zużycie paliwa chwilowe i średnie, ciśnienie oleju, wody i paliwa, temperaturę wody i oleju...


  • tomek307 lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych