Witam.
Mam zamontowane gniazda do ładowania urzadzeń na łódce.Niestety wytopił mi się kabel i gniazdo w telefonie. Czy płynąc na pełnej mocy silnika spalinowego trzeba takie urzadzenia odłączać? Czy może powinienem domontować jakieś zabezpieczenie?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 06 lipiec 2017 - 21:32
Witam.
Mam zamontowane gniazda do ładowania urzadzeń na łódce.Niestety wytopił mi się kabel i gniazdo w telefonie. Czy płynąc na pełnej mocy silnika spalinowego trzeba takie urzadzenia odłączać? Czy może powinienem domontować jakieś zabezpieczenie?
Napisano 06 lipiec 2017 - 22:32
Kup dobrej jakości kable. Najprawdopodobniej żyły się przełamały przy wtyczce. Dzisiaj właśnie taki jeden wywaliłem. Już śmierdział palonym plastikiem, ale był podle tani. Dioda w ładowarce aż przygasała.
Napisano 06 lipiec 2017 - 22:50
Napisano 06 lipiec 2017 - 23:03
Tak jest zrobione że kable od silnika idą do akumulatora a z akumulatora do gniazd ładowania. Kabelki od ładowania orginalne dedykowane dla mojego telefonu. Nie jestem tylko pewien czy podłaczone to miałem do wyjścia 1 czy 2 Ampery. Skłaniałbym sie do tego że płynąłem w ciągu przez około 30 min i może było za wysokie napięcieale, nie znam się na tym.
Napisano 06 lipiec 2017 - 23:13
Telefon ma wbudowany układ który kontroluje ładowanie baterii, inaczej długo by nie pożyła. Te A na ładowarce to jest maksymalna wydajność prądowa, czyli każdy pobór poniżej tej wartości jest OK. Jeżeli masz podejrzenie, że za wysokie napięcie, to sprawdź na ekranie echa ile pokazuje, ale szczerze w to wątpię. Powinno być około 14,4V. Ja mimo wszystko stawiam na uszkodzony kabel. Moim zdaniem nie doceniasz jak mocno może się nagrzać metal nawet przy wydawało by się słabym źródle. Kiedyś klucze zwarły mi w kieszeni akumulatorek AA 1,2V (może było ich dwa, nosiłem zapasowe do MP3). Siedzę, i czuję że robi mi się cieplej w udo a nagle coś mnie zaczyna piec. Klucze tak się nagrzały, że parzyły lekko w ręce. Przy 5v i 2A sfajczenie wtyczki od kabla w wyniki wewnętrznego zwarcia to nie problem. Tym bardziej że tak jak ci piszę - dzisiaj wywaliłem jeden kabel z auta, bo już zaczął śmierdzieć spalonym i był gorący.
Napisano 06 lipiec 2017 - 23:20
Napisano 07 lipiec 2017 - 06:17
Sa aplikacje na androida pozwalajace kontrolowac parametry ladowania. Mozesz sie upewnic czy instalacja podaje odpowiedni prad do ladowania
Napisano 10 lipiec 2017 - 00:10
A masz bezpiecznik wstawiony dla gniazda ładowania? Gdyby było coś bardzo nie tak z aku to bezpiecznik odłącza gniazdo i nie masz problemu.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych