Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

poniedzialkowe szczupaki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 22 sierpień 2006 - 15:15

Jakos tak sie ostatnio zlozylo ze poniedzialek zrobil sie dla mnie bardzo wedkarskim dniem. W pracy jest luzniej i wczesniej koncze. Wtedy szybkie pakowanie i nad wode. Poniewaz jest to wyjazd tylko na 2-3h to najczesciej udaje sie na szczupaki na poblskie jezioro, o ktorym juz wielokrotnie pisalem. Wczoraj postanowilem odpoczac od muchowki, ktora kawtowalem wode ostatni miesiac i wzialem jerkowke (ta jerkabait'owa.pl jeszcze do mnie niestety nie dotarla i chyba ja dostane dopiero na poczatku pazdziernika :angry: ) Poniewaz w gre wchodzi tylko brodzenie to moj zestaw ograniczylem do slidera i malego skinnera, jak sie pozniej okazalo z drugiego wogole nie korzystalem. Skonczyly sie juz upaly i woda znacznie sie oczyscila z alg i innych glonow. Szczupaki staly sie niezwykle aktywne i zabawa byla przednia. Samego lowienia bylo troche ponad 1,5h i w tym czasie udalo mi sie wyjac z wody 3 zebate: 73cm, 72cm i kolo 45cm. Poza tym nie zacialem sporego szczupaka (strzelam ze z przedzialu 90-100cm) ktory dwokrotnie atakowal, ale nie na tyle skutecznie zeby z nim walczyc. Potem dlugo jeszcze to miejsce oblawialem na przemian sliderem i skinnerem, ale juz sie nie pokazal. Kilka zebaczy wjechalo w zielsko, ktorego jest pelno i sie wypielo w tym grubasek ponad 80cm, ktory zazar slidera 3m ode mnie i dal nura w krzaczory. Mialem tez okazje pobawic sie z takim okolo 60cm, ktory na dlugosci kija ode mnie kilkakrotnie atakowal przynete, ale ja nie zacinalem. Po chwili wypluwal z pyska, ja wprawialem jerka w ruch i kolejny atak itd, ubaw po pachy :lol: Jeszcze dodam, ze drugi co do wielkosci z wyjetych szczupakow mial w pysku zestaw do zbrojenia trupka. Udalo mi sie go uwonic z pierwsze kotwiczki, ale druga gleboko tkwila w przelyku, w koncu skorodowane oczko peklo i kotwiczka sie schowala na tyle globoko, ze juz nie mialem dostepu, nie meczylem ryby sesja zdjeciowa i szybku zwrocilem do wody, w zasadzie nie musialem mu dlugo pomoagac,zeby doszedl do siebie, ale nie wiem czy przezyje, wygladalo to tak jakby przelyk mial calkowicie zablokowany a skorodowanie tego zelastwa pewnie sporo potrwa, wiec raczej obstawiam ze bedzie wkrotce pozywieniem dla innych mieszkancow jeziora. W zalaczniku fotki najwiekszego wyjetego i zwloki zmasakrowanego slidera, ktory przed lowieniem byl gryziony tylko kilka razy i nie byl zadnych powaznych ran. W tym tygodniu chyba bedzie ciezko znowu wybrac sie nad wode, ale jesli mi sie uda i beda wyniki to nie omieszkam sie tym podzielic z Wami.
Pozdrawiam

Załączone pliki



#2 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 22 sierpień 2006 - 16:44

@luko zazdroszczę Ci takich przygód w niecałe 1,5 godziny. Ja podobnie bawiłem się z kleniami w tym strumieniu w Szwajcarii. Kładłem na wodę Tinego i jak widziałem, że planuje go połknąć klonek mniejszy niż 50cm to szybko zabierałem przynętę. Później wypatrywałem 60taka i mu podrzucałem.

Ot taka selekcja. Najgorsze, że drugiego dnia złowiłem tego 63cm i później ciężko było namierzyć i przechytrzyć większego stwora. Na koniec jak już go wypatrzyłem to trzask gałązki rozwiął moje szanse...

Pozdrawiam i życzę szybkiego spotkania z tym 90-100cm.

#3 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 22 sierpień 2006 - 21:45

@Baloo, taka okazja zwiazana z dobrym zerowaniem to nie tylko dobra zabawa ale i swietna lekcja jerkowania, z ktorej juz wyciagnalem wnioski i mam nadzieje, ze to zaprocentuje na kolejnej wyprawie <_<

#4 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 23 sierpień 2006 - 07:50

@lukomat, gratulacje! Ja tak się zastanawiam kiedy wyskoczysz z konkursową jerkówką z FishingCenter. Czekam na pierwsze odczucia i ryby!

Pozdrawiam
Remek


#5 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 sierpień 2006 - 10:37

Fajnie lukomat, ze tak fajnie udalo Ci sie polowic... :D
To jest wlasnie to, co sobie najbardziej cenie w wedkarstwie..niepewnosc tego, co stanie sie danego dnia.... odkrywanie nieodkrytego...
Jednak odnosnie niepewnosci....nie cenie sobie jej, jesli chodzi o narzedzia sluzace do polowu. Widok Slidera Salmo jest taki....sporo mowiacy. Da sie cos przeciez zrobic z kotwicami, zeby sie nie wyginaly oraz z tymi dziurami,zeby sie nie robily... :unsure:
Pozdro
Gumo

#6 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 23 sierpień 2006 - 14:15

@Gumo, powiem szczerze, ze sie troszke zawiodlem, bo gdyby dziesiec metrowek zajelo sie sliderem to rozumiem, ale tamte szczupaki to nie byly zadne olbrzymy po za jednym, srednio 60-70cm. A moze poprostu trafil mi sie egzemlarz ze slabym garniturem :wacko: Fakt ze stosowalem hol silowy, ale warunki do tego zmuszaja, a poza tym ryba wraca w lepszej kondycji, bynajmniej tak mi sie wydaje...

@remek, jak napisalem dopiero w pazdzierniku niestety, ale czas szybko leci, poza tym planuje przetestowac ja rowniez na lososiach, ciekawe co z tego wyjdzie.

#7 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 sierpień 2006 - 15:42

@Luko,

gratuluję udanego połowu i ładnych szczupłych. :D
Powodzenia następnym razem.


#8 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 sierpień 2006 - 17:51

A moze poprostu trafil mi sie egzemlarz ze slabym garniturem

Moze... :unsure:

Gumo




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych