Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Mały upgrade Shimano Super X GT 3000


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1 Guest_EdekZfabrykiKredek_*

Guest_EdekZfabrykiKredek_*
  • Guests

Napisano 10 sierpień 2017 - 17:47

Korzystając z okazji że znowu trafił się nowy kręcioł do kupienia i dziś żonka powędrowała z dziećmi na dłuższy spacer to postanowiłem przeprowadzić mały upgrade w/w kręcioła, jak chyba wszystkim wiadomo przekładnia w tym kołowrotku podparta jest na tulejkach a że kołowrotek jest z zerowym przebiegiem to bez chwili wahania zastąpiły je moje ulubione łożyska, pinion natomiast jest podparty na  łożysku i tulejce ślizgowej którą postanowiłem tez podmienić na łożyska, i tu zaczyna się cała zabawa.

Jak zapewne każdy kto grzebie w swoich i cudzych kołowrotkach wie pinion ten ma osadzenie na tulejce fi 5,8mm i aby wmontować tam łożysko i miało to ręce i nogi trzeba dorobić cieniutką redukcję z 5,8mm na 6mm ( w moim przypadku dziewiczy pinion miał fi 5,79mm, także setka odchyłki jest w normie B)  )

 

Na pierwszy ogień trzeba było dorobić odpowiedni rozwiertak fi 5,79mm a mając dostęp do narzędziowni w godzinkę przerobiłem na szlifierce narzędziowej rozwiertak fi 6mm ( niestety tu mam braki w zdjęciach  ;) )

 

Następnie zgrubnie przetoczyłem wałek z mosiądzu z naddatkiem paru setek, który potraktowałem rozwiertakiem i żądany otwór był już gotowy :D

 

Gotową tulejka weszła na pinion na lekki wcisk palcem i aby przypadkowo się nie zsunęła to ma delikatny rancik który opiera się o wewnętrzną bieżnie łożyska, myślę że wszystko widać na zdjęciach :rolleyes:

Kołowrotek kręci możliwie  :D i ma już swój debiut nad wodą.

Załączone pliki


Użytkownik FlyFisherman edytował ten post 10 sierpień 2017 - 18:19


#2 OFFLINE   fox mulder

fox mulder

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 110 postów

Napisano 10 sierpień 2017 - 19:14

Nieśmiertelny XTR w czarnej obudowie wyszedł ;)  Gratulacje.



#3 OFFLINE   Kokosz

Kokosz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów

Napisano 10 sierpień 2017 - 19:28

Nieśmiertelny XTR w czarnej obudowie wyszedł ;)  Gratulacje.

Do XTR-a brakuje jeszcze pojedynczej, łożyskowanej korbki.



#4 Guest_EdekZfabrykiKredek_*

Guest_EdekZfabrykiKredek_*
  • Guests

Napisano 10 sierpień 2017 - 20:20

Oj tam łożyskowany knob, bez tego też da się żyć ;-), na upartego stożkowe ośki w tej rączce też da się przerobić na znormalizowane ośki pod I-knoby ale moim zdaniem szkoda zachodu ;-) choć nie mówie nie, może kiedyś mnie weźmie.

Użytkownik FlyFisherman edytował ten post 10 sierpień 2017 - 20:23

  • darek1, rey i fox mulder lubią to

#5 OFFLINE   Kokosz

Kokosz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów

Napisano 11 sierpień 2017 - 21:56

Oj tam łożyskowany knob, bez tego też da się żyć ;-), na upartego stożkowe ośki w tej rączce też da się przerobić na znormalizowane ośki pod I-knoby ale moim zdaniem szkoda zachodu ;-) choć nie mówie nie, może kiedyś mnie weźmie.

Pewnie, że da się żyć i to jeszcze jak, przy takim wykonaniu tuningu.

Łożyskowane I-knoby wtedy dobrać z multika (dobrać jeszcze pod kolor czarne), albo z XTR-a tysiączki ("niestety" szare) i gites ;-) Ale to już chyba sztuka dla sztuki.


Użytkownik Kokosz edytował ten post 11 sierpień 2017 - 21:56


#6 OFFLINE   Pendergrast

Pendergrast

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 376 postów
  • LokalizacjaBusko-Zdrój

Napisano 11 sierpień 2017 - 22:02

Chętnie przytuliłbym takie tulejki :)



#7 Guest_EdekZfabrykiKredek_*

Guest_EdekZfabrykiKredek_*
  • Guests

Napisano 15 sierpień 2017 - 20:02

Dzisiaj korzystając z ostatniego dnia urlopu postanowiłem pogrzebac troche w kołowrotku i wyskoczyć na chwilke na testy nad wodę, jako że kołowrotki nie maja u mnie lekko, wszystkie jakich używam od Super-Xów, Stradików po TP i Stellki trafiaja do feedera to pod dość dużym obciążeniem muszą kręcić elegancko, a teraz do sedna sprawy ;-)

 

Dzisiaj zmniejszyłem luz połączenia osi głównej i suwaka wodzika ( oś dalej kręci sie bez problemu w suwaku i działa hamulec ) po to aby suwak wodzika zawsze był idealnie prostopadle do osi głownej i tym samym do worma, poskutkowało to tym że nawet pod obciażeniem 100gram ( dziś łowiłem koszyczkami od 80 do 100g, ciągane pod prąd  ) wodzik nie zająknął się ani na momencik jest cisza jak w grobie B) , kręciołek kręcił elegancko, wcześniej potrafił delikatnie chwilowo-miejscowo zaklekotać pod 50-60 gramami.

 

Zmniejszony został tez delikatnie luz na osadzeniu szpuli na osi głownej aby szpula tak nie kolebała się na boki i to chyba będzie na tyle z moich modyfikacji w tym kołowrotku  :P

Załączone pliki


Użytkownik FlyFisherman edytował ten post 15 sierpień 2017 - 20:21

  • darek1 i fox mulder lubią to

#8 Guest_EdekZfabrykiKredek_*

Guest_EdekZfabrykiKredek_*
  • Guests

Napisano 25 grudzień 2017 - 21:37

Jednak modyfikacje się nie skończyły i jako że ostatnio znowu trochę mi się nudziło a że bez grzebania w kołowrotku nie wytrzymam za długo to stwierdziłem że dorobię w swoich Super X-ach GT 2500 i 3000 dodatkowe tyle podparcie osi głównej dla trochę lepsze stabilizacji osi przy większych wysiłkach przy feederze ;-)

 

W przypadku Super X 2500GT tulejka została zrobiona z brązu a w 3000 GT z poliamidu ( wygląda trochę poszarpany ale jest gładziutki,ciut smaru się odłozyło ), pierwotnie do tematu podchodziłem z dystansem, traktowałem to bardziej jako zabicie czasu i mały eksperyment ale dziś sprawdziłem oba kołowrotki nad wodą z obciążeniami do 100g i jest gitara  :D na dniach pewnie pobawię się jeszcze ze Stradickiem GTM, Biomasterem LS 

 

Tak wyglądają owe podparcia.

Załączone pliki


Użytkownik FlyFisherman edytował ten post 25 grudzień 2017 - 21:51

  • Arek X i darek1 lubią to

#9 OFFLINE   Arek X

Arek X

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • Imię:Arek

Napisano 25 grudzień 2017 - 22:45

Rozumiem- z braku zajęcia;-)
Z mojego punktu widzenia- tulejka podpierająca ośkę w tych konstrukcjach już tam jest- choć ma też inne zadania.
Nie wchodząc w szczegóły konstrukcji- już w samym pinionie oś jest sztywna i nie potrzebuje tylnego podparcia jak ma się to w kołowrotkach z przednim hamulcem.
Ale to tylko takie moje zdanie...

Zazdraszczam możliwości warsztatowych i umiejętności z nimi związanych;-)
  • fox mulder lubi to

#10 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 25 grudzień 2017 - 23:05

Już wiem kogo trzeba będzie w potrzebie namawiać...

#11 Guest_EdekZfabrykiKredek_*

Guest_EdekZfabrykiKredek_*
  • Guests

Napisano 25 grudzień 2017 - 23:09

Rozumiem- z braku zajęcia;-)
Z mojego punktu widzenia- tulejka podpierająca ośkę w tych konstrukcjach już tam jest- choć ma też inne zadania.
Nie wchodząc w szczegóły konstrukcji- już w samym pinionie oś jest sztywna i nie potrzebuje tylnego podparcia jak ma się to w kołowrotkach z przednim hamulcem.
Ale to tylko takie moje zdanie...

Zazdraszczam możliwości warsztatowych i umiejętności z nimi związanych;-)

Tak ale np w konstrukcji 2500 pinion ma tylne podparcie na tuleji którą nie da sie zamienić na łożyska i rotor trochę się gibie na boki a w przypadku dużych obciążeń nie spinningowych to to tylne podparcie usztywnia i oś główną i trochę pinion i wodzik który powinien pracować zawsze w tej samej odległości od worma, wbrew pozorom to tylne usztywnienie osi które tam już jest o którym wspomiałeś to nie tak do końca jest ( oś ma luz około 1 mm )  bo jeśli kołowrotek dostanie dużego obciążenia to tamten luz który tam jest może powodować stukanie wodzika na wormie w dolnej jego części ( często w dolnym, może ale nie musi ).

Wystarczy otworzyć starego GTM-a, pomerdać na boki osią i bez problemu widać drugi jej koniec jak tańczy na boki.

 

Tulejki zrobiłem na H7 plus polerka i wyszedł luz rzędu około 0.03-0.04mm co wbrew pozorom wystarczyło, nic się nie klinuje a ośka suwa się płynnie pod dużymi obciążeniami.


Użytkownik FlyFisherman edytował ten post 25 grudzień 2017 - 23:30

  • darek1 lubi to

#12 OFFLINE   Arek X

Arek X

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • Imię:Arek

Napisano 26 grudzień 2017 - 08:29

Takie- które wymieniłeś-,, negatywne rozwiązania''jakie są w Super X 1000/2500 i innych bliźniaczych konstrukcjach z tamtego okresu są również w Baitrunner 6000/8000 RE...
A to już wyciągarki które zasłynęły ze swojej mocy i pancerności pod dwu- cyfrowymi karpiami.
Mogę jedynie się domyślać o jakiej masie zestawy wyrzucają i na jakie odległości.
O holu z dużej odległości nie wspominam.
I chodzą po dziś dzień ze świetną kulturą, dużo mocą i trwałością.
Kiedyś pan Józek- którego serdecznie pozdrawiam- utwierdzał mnie w przekonaniu ( a z czasem przyznałem mu racje ) że brak łożyska po pinionem w żaden sposób nie wpływa na trwałość i kulturę pracy kołowrotka.
Fakt- jeśli teflon pod pinionem się zaniedba- to z czasem brud zrobi swoje.
Przy obecnych ,,trendach serwisowych'' i ich interwałach nie ma takiej możliwości by wspomniany teflon jakkolwiek się wyrobił.
Także wg mnie nie ma co w tym temacie poprawiać fabryki.;-)
Choć rozumiem Twoje ,,ciągoty'' do grzebulenia.:-D
  • Józef Lesniak lubi to

#13 Guest_EdekZfabrykiKredek_*

Guest_EdekZfabrykiKredek_*
  • Guests

Napisano 26 grudzień 2017 - 09:55

BTR....RE to troche inne gabaryty ale spoko niech Tobie będzie.
Odnośnie tulejek to się zgadza jeśli są zadbane to są naprawdę długowieczne i łożysk nie pcham ich wszędzie gdzie się da a kołowrotków no troche im mam prywatnie.

#14 OFFLINE   Arek X

Arek X

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • Imię:Arek

Napisano 26 grudzień 2017 - 10:10

Gabaryty...czego?😉
Specjalnie podrzuciłem przykład Baitrunnera bo koło główne, pinion wielkościowo ma takie jak w X 3000/4000 itp.
Ma mniejsze przełożenie od wspomnianego wyżej.
Na wodziku wielki luz, teflonowe tulejki na kole a mimo tego to nadal mocarz ze świetną kulturą pracy.

Absolutnie nie neguję Twoich kombinacji.
Każdy robi wedle swoich potrzeb.
Ty u siebie takową widziałeś, masz zaplecze- działasz.
Wyraziłem jedynie swoje zdanie;-)

#15 Guest_EdekZfabrykiKredek_*

Guest_EdekZfabrykiKredek_*
  • Guests

Napisano 26 grudzień 2017 - 10:57

Wspomniałeś o Super X 1000/2500 i do nich było moje porównanie "Gabaryty" bo o nich wpomniałeś a w tych gabarytach właśnie jest możliwy odpowiedni luz na wszystkich komponentach, inna praca-prędkość ruchu wodzika, porównanie głównego koła napędowego dla mnie jest kompletnie na nastym planie, mnie bardziej interesuje reszta komponentów.

W małym kołowrotku te luzy są mocno ograniczone ( nie chodzi że luz ma być wielki czy mały, ma być odpowiedni ) i jeśli następuje przekroczenie pewnej granicy to niestety lubi zastukać, w Twoim przykładzie BTR..RE gabaryty pozwalają na spore luzy co jest bardzo pożądane przy kołowrotkach do ciężkiej orki bo jest miejsce aby np, worm się przesunął, wodzik bardziej się odchylił kiedy jest pod mocnymi naprężeniami np. osi i nie trafił na kolizje.

Nie jestem z tych do robi kołowrotek aby działał przy obciażeniu od A do D ale powyżej D już nie,oczywiście często konstrukcja sama w sobie ogranicza, znam istote po co i jakie maja być luzy techniczne  B)

 

 

Od samego początku w tym wątku Super X-ów było tylko ustawienie prawidłowej pracy oscylacji, worma, wodzika itp. itd. aby pod obciążeniami powyżej D kręcił jak przy A  :P i tylko tam była zabawa w ustawienie jak należy bo gabaryty nie pozwalały zrobić tak jakbym chciał.

A tak poza tematem to właśnie konstrukcje 1000/2500 GTM-ów, Stradiców, Super X-ów itp. niestety lubią stukać już przy niskim obciążeniu, po prostu tak lubią mieć ( 3000/4000 to jest już inna bajka ) dlatego zacząłem się z nimi bawić- eksperymentować bo mam ich za dużo, a że eksperyment wypalił  :D


Użytkownik FlyFisherman edytował ten post 26 grudzień 2017 - 11:56





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych