Potrzebne są:
- torba wędkarska, wysoka na około 25 cm (zresztą każda może być);
- otuliny z gąbki, do rur dostępne w marketach budowlanych, średnica zależna od przynęt;
- otuliny należy pociąć na rurki o długości równej wysokości torby;
- rurki ułożyć pionowo w torbie
i gotowe!
W mojej mieści się 18 wobów, wpuszczam je luźno do rurki
i zaczepiam tylną kotwicą wbijając w gąbkę.
ZALETY:
- rurki sa lekkie , tanie, łatwe w dostosowaniu do torby;
- jerki są suche, torba nie grzechocze - bo gąbka wygłusza,
lakier się nie niszczy;
- w każdej chwili rurki z zawartością możemy wyjąć i zapakować odpowiedni zestaw wobów, lub całkiem zwolnić miejsce w torbie do innych celów.
Pewnego razu byłem w obi i mnie olśniło - wieczorem torba była gotowa, przy odrobinie wprawy wyjęcie i włożenie jerka do rurki zajmuje ułamki sekund dłużej niż w przypadku nietaniej torby np. Rozemeijera. Ilosć rurek możliwych do upchnięcia w torbie wychodzi w praktyce.
Oto cichy sposób na jerki!
Polecam - inwestycja to około 1,50zł za gąbczastą rurę
Torba na jerki
Started By
bassy
, 25 sie 2006 09:59
7 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 09:59
#2 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 10:16
Gdy robiłem swoja torbę zastanawiałem sie nad takim manewrem, jednak zrezygnowałem z niego ponieważ wydaje mi się że przegródki okrągłe są mniej ekonomiczne niż prostokątne. W prostokątne można upchnąć więcej przynęt.
Poza tym mam pytanie: czy podczas wyciągania przynęt przednia kotwiczka nie wbija się od środka w otulinę utrudniając wyjęcie woblera?
Masz może zdjątko twojej torby? Chętnie bym ją zobaczył.
Pozdrawiam
Poza tym mam pytanie: czy podczas wyciągania przynęt przednia kotwiczka nie wbija się od środka w otulinę utrudniając wyjęcie woblera?
Masz może zdjątko twojej torby? Chętnie bym ją zobaczył.
Pozdrawiam
#3 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 10:26
Mam niską i podłużną torbę terry, jak kotwica się wbije to rach ciach wyjmuję rurkę i wyciągam z drugiej strony.
Rozwiązanie nie jest idealne . poroblem jest wtedy gdy musimy zmieniać wobki co rzut i musi to być express
Przy normalnym łowieniu nie obserwuję marnotrawstwa czasu na wyciąganie przynęt. Przynajmniej dla mnie jest ok, no i nie ma tego grzechotania i obijania............uważam że warto spróbować.
Rozwiązanie nie jest idealne . poroblem jest wtedy gdy musimy zmieniać wobki co rzut i musi to być express
Przy normalnym łowieniu nie obserwuję marnotrawstwa czasu na wyciąganie przynęt. Przynajmniej dla mnie jest ok, no i nie ma tego grzechotania i obijania............uważam że warto spróbować.
#4 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 12:20
@Bassy,
poprosimy o zdjęcie.
poprosimy o zdjęcie.
#5 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 14:54
Ja kiedys taka rurke pocialem na odpowiedniej grubosci paski i okleilem sobie od srodka skrzynke na przynety dzieki czemu nie walaly sie po nim
#6 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 16:13
Zanim fotkę skołuję to miną ze 2 sezony
Serio fota nic nie da( zresztą brak cyfry), po prostu rurkami ułożonymi pionowo można wypchać prawie każdą torbę, a rurki wobkami Dobrze żeby torba nie była głębsza więcej niż 1,5 długości jerka(ów).
Serio fota nic nie da( zresztą brak cyfry), po prostu rurkami ułożonymi pionowo można wypchać prawie każdą torbę, a rurki wobkami Dobrze żeby torba nie była głębsza więcej niż 1,5 długości jerka(ów).
#7 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 17:12
Bo to panie grozi zawaleniem
Pozdr.
Salmo
Pozdr.
Salmo
#8 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 17:24
pionowo ale jedną warstwę rurek, he he, a nie rura na rurze
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych