Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

TAKI SOBIE SZCZUPAK


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   rolek

rolek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaPOZNAŃ

Napisano 30 sierpień 2006 - 17:25

Macie całkowitą rację.Ale łowię na zestaw z fluocarbonem sandacze.W tych miejscach szczupak to całkowity przypadek.Stosuję klasyczny opad.Wierzcie mi puknięcie jest tak samo wyczuwalne jak przy łowieniu na samą plecionkę. B)

#22 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 31 sierpień 2006 - 08:30

Zgadza się dlatego również stosujemy fluorocarbon do połowu innych ryb np. boleni, pstrągów itd. Jeśli kupisz wysokiej klasy to czucie jest baaaardzo dobre, zdecydowanie lepsze niż w przypadku żyłki.

Pozdrawiam
Remek


#23 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 31 sierpień 2006 - 10:17

Gratulacje Szamot. A jakie byly parametry tego szczupaka bo chyba nawet nikt w ferworze walki nie zapytal? :lol:

Zdecydowanie wolę stosować stalki w otulinie lub przypony fluorocarbonowe.

Mam troche inne spojrzenie na te przypony. Jesli chodzi o szczupaka to dobre sa dla mnie te materialy na przypony, ktorych nie mozna przeciac przez posuniecie kozikiem (nie nozyczkami lecz kozikiem).

Byc moze w niektorych m-cach (zwlaszcza tam, gdzie szczupak nie jest jeszcze wspomnieniem i ze stosunkowo mala presja) grubosc przyponow i ich zach. w wodzie nie maja znaczenia. Lecz z moich obserwacji wynika, ze lowiac na zwyklej polskiej wodzie mozna nie zlowic niczego stosujac gruby przypon.
To nic, ze wolfram nadaje sie do wyrzucenia po 1nym lowieniu, za to jest bardzo cienki i wiotki. Nawet przypon stalowy z linki 7 x 7 bez otuliny nie ma takiej wiotkosci. Zalewany otulina z plastiku - brak porownania...

Problemy moga sie tez pojawic w bardzo czystej wodzie.

W otulinie stosuje na ciezszy troling lub spinning.
Dobry tez bedzie grubszy przypon do jerkow, zwlaszcza wiekszych.
Ale tam, gdzie jest przyneta dosc finezyjna, dla mnie lepszy bedzie wolfram, nawet ze wszystkimi jego ograniczeniami..
Gumo
p.s.jasne, ze najlepsze sa przypony z plecionego tytanu, ale po 1 wystepuja od 15LBS (przydalo by sie jeszcze jakis model ponizej), po 2 ich cena powala...

#24 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 31 sierpień 2006 - 11:05

W moim przypadku przypony dobieram przede wszystkim do wielkości przynęty. Uważam że gdy łowi się na Fatso 14 albo innego klocka przypon nie ma znaczenia. Można spokojnie stosować 1mm drut stalowy i jest ok. Jeżeli chodzi natomiast o przynęty małe, powiedzmy poniżej 10cm to zastosowanie grubego przyponu jest już problemem. Praca przynęty zostaje trochę zahamowana. Poza tym jeżeli przypon jest duży w porównaniu do przynęty to ogranicza on brania w sposób znaczny. Dlatego łowiąc na małe przynęty (zwykle w rzekach) używam przyponów wolframowych. Takie są moje wrażenia.

#25 OFFLINE   rolek

rolek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaPOZNAŃ

Napisano 31 sierpień 2006 - 18:16

Dzięki bardzo za tak otwartą dyskusję.Szczupak miał 76cm i 3,3kg.Mam pytanko złowiliście na slajdera sandacza? Chodzi mi tylko i wyłącznie o slajdera. :unsure:

#26 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 31 sierpień 2006 - 19:03

@Gumo, @Phala,

...Ale tam, gdzie jest przyneta dosc finezyjna, dla mnie lepszy bedzie wolfram...

...Jeżeli chodzi natomiast o przynęty małe, powiedzmy poniżej 10cm to zastosowanie grubego przyponu jest już problemem...

- w przypadku łowienia małymi przynętami zgadzam się z wami w 100%tach. Cienki wolframowy przypon będzie wprost idealny.
Jednak w moim przypadku nie ma to znaczenia bo ja nie łowię szczupaków na finezyjnie małe przynęty. :lol: :lol:
Wolę łowić sporymi jerkami lub dużymi gumami, nawet w polskich jałowych łowiskach i nie złowić nic, ale przynajmniej będę czerpał ogromną przyjemność z łowienia.
Wolfram zakładam tylko podczas polowania na sandacze, bądź inne ryby w miejscach, w których mogę spodziewać się przyłowu w postaci szczupaka.

Poza tym, w tym roku postanowiłem zaryzykować, przerzucając się na zdecydowanie cieńsze fluorocarbony niż stosowałem do tej pory. Ukręciłem sporo przyponów z Cabela's Fluorocarbon Leader o wytrzymałości 25lb. Taki przypon jest już na tyle cienki i miękki, że spokojnie można stosować do niego małe przynęty. W żadnym stopniu nie zakłóca pracy przynęty. Prawie wszystkie szczupaki, które złowiłem w tym roku były wyholowane z tym przyponem. Przypon ani nie strzelił, ani się nie przetarł, ani nie został przegryziony. :mellow:



#27 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 31 sierpień 2006 - 19:22

Ja też nie łowię szczupaków na małe przynęty bo nie widzę takiej potrzeby. Problem jest jednak taki że te ryby nie zawsze biorą tak jak my chcemy. I czasami gdy poluję na okonie lub inne klenie pojawia się problem w postaci esoxa który akurat miał ochotę na małe co nieco. I tutaj wolframik rauje sytuację. A do jerkowania stosuje od jakiegoś czasu wyłącznie fluorocarbon.

#28 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 31 sierpień 2006 - 20:14

Dzięki bardzo za tak otwartą dyskusję.Szczupak miał 76cm i 3,3kg.Mam pytanko złowiliście na slajdera sandacza? Chodzi mi tylko i wyłącznie o slajdera. :unsure:


Toczy się właśnie dyskusja na ten temat tutaj -> Mity i fakty na temat jerkowania

Pozdrawiam
Remek

#29 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 31 sierpień 2006 - 20:23

Nie lowie duzymi wabiami w Narwi, bo wiem co tam plywa. Mala rybe wszystko zezre, a od duzej ucieknie.
Ostatnio Dragon (hle hle hle) wypusicl cienkiego Surflona, jak mu agrafke wymienic to i na Narew sie nada...

#30 OFFLINE   petrus33

petrus33

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 209 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marek

Napisano 01 wrzesień 2006 - 22:22

A ja cały czas łowię na duże woblery.......te same pudła biorę, które dżwigam do Skandynawii.....i nie narzekam !!

#31 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 wrzesień 2006 - 17:50

Ukręciłem sporo przyponów z Cabela's Fluorocarbon Leader o wytrzymałości 25lb

A ja kupilem stalowa linkie bez otuliny 7 x 7 Trident Malin z BPSpa, jako ze nie ufam juz niczemu co wypuszczono na nasz rynek.
Na razie wzialem linke z dwoch biegunow - 20LBS i 60, czas pokaze co to jest warte.

Jesli chodzi o Narew w okolicach gdzie lowie, to nie sprawdzily mi sie tam przynety wieksze niz jakies 9cm a najczesciej lowie na jeszcze mniejsze...
Wyniki wskazuja, ze na takie przynety bierze tam kazdej wielkosci drapieznik, natomiast na wieksze nie ma bran...
Gumo

#32 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 11 wrzesień 2006 - 12:49

Ten tytuł w zupełności pasuje :D.
Wczoraj z Zamkerem byliśmy na łódce i troszeczkę pojerkowaliśmy. Na całym jeziorze nikt nic nie łowił (nawet żywczarze nie mieli brań). Mieliśmy kilka skubnięć na bardzo wolno prowadzone przynęty. W końcu jeden szczupaczek się nad nami zlitował i dał się zapiąć (chyba przez swoje niedoświadczenie :D). Czu u Was też ostatnio szczupaki nie za bardzo chcą zagryzać?

#33 OFFLINE   rafael

rafael

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaSłupsk

Napisano 11 wrzesień 2006 - 13:00

Oj zdecydowanie nie za bardzo. :(
Po moim ostatnim wypadzie zastanawiałem się, czy tylko mi, ale widzę że nie. :mellow:
Już chciałem wyciągnąć pochopne wnioski co do swoich umiejętności, ale jeszcze sie wstrzymam. :mellow:

A tak na marginesie, (coś się dzisiaj czepiam do fotek) ale nie mogę twojej otworzyć.

pozdrawiam
rafael

#34 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 wrzesień 2006 - 18:33

@Sławek,

...Czu u Was też ostatnio szczupaki nie za bardzo chcą zagryzać?...

- będę miał okazję przekonać się o tym już w ten weekend. :D
Dam znać po powrocie.


#35 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 11 wrzesień 2006 - 18:36

W weekend mogą już zacząć brać

#36 OFFLINE   zamki

zamki

    klepacz blaszek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 748 postów
  • Lokalizacjablisko fabryki slidera
  • Imię:Zbyszek
  • Nazwisko:Orzoł

Napisano 11 wrzesień 2006 - 19:12

Ten tytuł w zupełności pasuje :D.
Wczoraj z Zamkerem byliśmy na łódce i troszeczkę pojerkowaliśmy. Na całym jeziorze nikt nic nie łowił (nawet żywczarze nie mieli brań). Mieliśmy kilka skubnięć na bardzo wolno prowadzone przynęty. W końcu jeden szczupaczek się nad nami zlitował i dał się zapiąć (chyba przez swoje niedoświadczenie :D). Czu u Was też ostatnio szczupaki nie za bardzo chcą zagryzać?



Dorzucę fotkę tej bestii. :lol: :lol:

I jeszcze jedną z jerkiem na który został złowiony.

Załączone pliki



#37 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 wrzesień 2006 - 19:22

... jeszcze jedną z jerkiem na który został złowiony...

- kolejny dowód na to, że kolor przynęty nie ma znaczenia podczas łowienia szczupaków. :D



#38 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 11 wrzesień 2006 - 19:33

@Rognisie
Ten wobek nie został ani pomalowany, ani polakierowany - taka gotowa kształtka (na dodatek szczupak nie zrobił jej krzywdy).
Ale coś w tym jest - podejrzewam, że kolor tylko niekiedy ma znaczenie (i to główny kolor, bądź zestawienie kolorów, a nie kolor oka :D).


#39 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 11 wrzesień 2006 - 19:48

- kolejny dowód na to, że kolor przynęty nie ma znaczenia podczas łowienia szczupaków. :D


To jest co najwyżej dowód że kolor pianki/drewienka (nie wiem z czego jest :unsure: ) jest dobry :lol: :lol: :lol:

#40 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 12 wrzesień 2006 - 07:04

o nie, nie, nie....

kolor oka ma znaczenie i to wielkie :lol: :lol: <_< :mellow: <_<




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych