Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sprawdzona odzież na górskie wyprawy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
91 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Kamil_D

Kamil_D

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 956 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 12 październik 2017 - 21:05

Dziękuję za kolejne wskazowki 😉 Czyli najważniejsze tematy to porządny but i dobra kurtka a reszta w miare możliwości😉

Użytkownik Szerman edytował ten post 12 październik 2017 - 21:06


#22 OFFLINE   alex62

alex62

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 12 październik 2017 - 21:06

Widzę b. dużo ludzi w górach chodzących w Deca . Raczej nie kupuj najniższych modeli . U nich jest numeracja , lepsze modele to 500 lub 700 ew Simmond ale to już  myślę zbyt drogo jak na sieciówkę . Generalnie jak najbardziej da się używać . 



#23 OFFLINE   alex62

alex62

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 12 październik 2017 - 21:08

Absolutne minimum w góry to dobre buty oraz wodo/wiatro szczelna kurtka. Tutaj ja bym nie oszczędzał. Szczególnie na butach. Chodzę w Maindlach i je polecam. Model Borneo będzie dobry w takie góry jakie odwiedzasz. Kurtka najlepiej z gore-tex ale jak już kasy nie starczy to jakąkolwiek z membraną (wymienisz za jakiś czas). Warto dobre skarpety kupić.

Spodnie... możesz biegać w jeansach na początek. Stuptupy... mogą się przydać ale bez stresu - bez nich też pójdziesz.

Coś ciepłego - jak nie starczy kasy na polary itp to zabierasz wełniany sweter i też jest ok.

 

Co plecam:

Buty: Maindl, Hanwag - mozna tez sporo tańsze scarpa

Odzież - Mammut, North Face ... generalnie spory jest wybór :)

 

Ważne że chodzisz - odzież nie jest najważniejsza :)

Pisze że chce chodzić w zimie , koszt stuptutów 100 pln a suche skarpety to bezcenne np w styczniu , ale jak panienka uważa .



#24 OFFLINE   Kamil_D

Kamil_D

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 956 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 12 październik 2017 - 21:09

Czyli rozumiem ze kupujac kurtke musi byc wiatro i wodo szczelna a zarazem posiadac membrane odprowadzajaca wilgoc?

Natomiast z tego co zrozumiałem softshell jest mi zbedny? Czy mam stosować go na przemiennie z polarem pod kurtke+"?

W Sensie ze tak:

Sama kurtka

Lub

Kurtka + polar

Lub

Kurtka + softshell

Lub

Najgorsze warunki

Kurtka + polar + softshell?

#25 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 12 październik 2017 - 21:14

@Kolego alex62 ! Całkowicie sie z toba zgadzam. Każdy chodzi w tym na co go stać. Ja zachwalam odzienie które sam używałem/używam. Podstawowa zaleta lepszych marek jak TNF jest (przeważnie) większa trwałość a więc w sumie chyba w dłuższej perspektywie taniej ?

 

P.S.: Butów Mamuta nie miałem i nic o nich nie wiem. Natomiast kurtki, ocieplacze, koszule śpiwory, maty używałem takoż , żona , syn, synowa i spółka. To samo z Meidlem miałem jedna parę ale zona ma ich kilka i zwłaszcza zimowych nie może sie nachwalić



#26 OFFLINE   alex62

alex62

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 12 październik 2017 - 21:30

Jeśli mówimy o membranie w kurtce to raczej o wszystkich parametrach . W dzisiejszych czasach 10000 to minimum , gore-tex b. dobry ale drogi . Ja osobiście nie trawię 2  w 1 , 3 w 1 , 4 w 1 itp . Wolę kurtkę osobno , polar osobno , tym bardziej że kupuję ciuchy różnych marek . Kurtka LUB softschell . Kurtka to ostateczność , naprawdę te wszystkie parametry oddychalności to mit . Jak trochę pochodzisz pod górę z plecakiem to się przekonasz jak pięknie pot cieknie mimo ,, cudownej membrany " . Reasumując , ciepło koszulka termiczna , chłodniej + polar , ma być wietrzny dzień mam cos pomiedzy polarem a softschellem właśnie z F. Nansena , deszczowo polar + kurtka . Na nóżki co kolega uważa . Generalnie dużo zależy od człowieka , ja się trochę pocę i generalnie jest mi cieplej niż mojemu kumplowi i się ubieram lżej niż on . Ale myślę że minimum to kurtka + polar + koszulka na górę + ew. w zimę bielizna termiczna . Dół krótko lub długo ew. spodnie Milo z odpinanymi nogawkami materiał extendo . Jeśli jedna para butów to wysokie . Jeśli dwie , niskie bez membrany , wysokie z lub full skóra . Przede wszystkim mierz , ma być W Y G O D N I E . Wszyscy piszą o drogich markach zapominając że nie każdy chce wydawać lub wręcz nie może wydawać . Bikila Abebe biegł na olimpiadzie w 1960 po złoto olimpijskie boso , czy ktoś mi powie że nie powinien ? .


  • krzychun i bartsiedlce lubią to

#27 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 12 październik 2017 - 21:32

Trochę chodzę po górach. Dobre wygodne buty najważniejsze jak dla mnie. Mam Scarpa Mustang GTX od stycznia 2010 r. Ale but trzeba zmierzyć bo mi moze pasować Tobie wcale nie. Celował bym coś z Scarpa, Aku, Asolo. Za buty trzeba i warto zapłacić. Kurtke tez warto mieć dobrą. Ja akurat śmigam w wędkarskiej. Żonie kupiliśmy jakąś budżetową Regate za około 200 zł to tyle ze jest ładna bo puszczała od początku nawet droby deszczyk. Jej stara Columbia lepiej sie spisuje. Kosztowała coś koło 4-5 setek. Takze tu tez warto zapłacić. Spodni specjalistycznych nie mam. Byłem w górach i w dżinach i w dresie i latem w krótkich spodenkach. Nie wiem jak sie takowe spisują w boju. Ale chyba mozna se darować 😉 Polarek z decathlona Quechua za 59 zł nie bedzie sie różnił od tego ze specjalistycznego sklepu niczym prócz znaczka i ceny. Przerobiłem temat 😊 Bielizne zmierz i wybierz tą która Ci leży najlepiej. Ja więcej niż 150 zł raczej bym nie dał za komplet. Srebrne nitki i inne bajery fajerwery se można darować. Wszystkie te rzeczy co wymieniłem wykorzystać można na co dzień czy na ryby. I najfajniej po takie rzeczy wybrać się na ....... Krupówki :-)

#28 OFFLINE   alex62

alex62

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 12 październik 2017 - 21:33

@Kolego alex62 ! Całkowicie sie z toba zgadzam. Każdy chodzi w tym na co go stać. Ja zachwalam odzienie które sam używałem/używam. Podstawowa zaleta lepszych marek jak TNF jest (przeważnie) większa trwałość a więc w sumie chyba w dłuższej perspektywie taniej ?

 

P.S.: Butów Mamuta nie miałem i nic o nich nie wiem. Natomiast kurtki, ocieplacze, koszule śpiwory, maty używałem takoż , żona , syn, synowa i spółka. To samo z Meidlem miałem jedna parę ale zona ma ich kilka i zwłaszcza zimowych nie może sie nachwalić

Chodzi mi o to że kolega pisze wyraźnie że nie chce wydawać fortuny , więc czemu ciągle trzepiemy pianę na temat drogich firm ? A może po prostu go nie stać , ma na dowód pokazać pasek z wypłaty , trochę empatii  ;) , mam nadzieję bez urazy .



#29 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2648 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 12 październik 2017 - 21:50

Jak już kupisz buty to przydadzą się skarpety. Mogę polecić niedrogie polskiej firmy Expansive.

#30 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6253 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 12 październik 2017 - 22:22

Trochę chodzę po górach. Dobre wygodne buty najważniejsze jak dla mnie. Mam Scarpa Mustang GTX od stycznia 2010 r. Ale but trzeba zmierzyć bo mi moze pasować Tobie wcale nie. Celował bym coś z Scarpa, Aku, Asolo. Za buty trzeba i warto zapłacić. Kurtke tez warto mieć dobrą. Ja akurat śmigam w wędkarskiej. Żonie kupiliśmy jakąś budżetową Regate za około 200 zł to tyle ze jest ładna bo puszczała od początku nawet droby deszczyk. Jej stara Columbia lepiej sie spisuje. Kosztowała coś koło 4-5 setek. Takze tu tez warto zapłacić. Spodni specjalistycznych nie mam. Byłem w górach i w dżinach i w dresie i latem w krótkich spodenkach. Nie wiem jak sie takowe spisują w boju. Ale chyba mozna se darować Polarek z decathlona Quechua za 59 zł nie bedzie sie różnił od tego ze specjalistycznego sklepu niczym prócz znaczka i ceny. Przerobiłem temat Bielizne zmierz i wybierz tą która Ci leży najlepiej. Ja więcej niż 150 zł raczej bym nie dał za komplet. Srebrne nitki i inne bajery fajerwery se można darować. Wszystkie te rzeczy co wymieniłem wykorzystać można na co dzień czy na ryby. I najfajniej po takie rzeczy wybrać się na ....... Krupówki :-)

 

Wybacz Olo, ale nie zgodzę się w temacie "srebrnych nitek". Włóczę się troszkę za rybami po świecie i przetestowałem dość dokładnie "srebrne nitki". Skarpety Simms'a z merynosa ze sreberkiem robią robotę. Trochę się pocę i uwierz, że po tygodniu w śpiochach, 10 godzin dziennie, bez prysznica, te skarpety pachną płynem, w którym zostały uprane miesiąc wcześniej.

Mój, świętej pamięci, dziadek mawiał "biednych ludzi nie stać na tanie rzeczy". Mnie sprawdza się ta teoria. Mam ciuchy outdoorowe sprzed 10-12 lat, działają. Niestety tanie nie były, ale nie żałuję ani grosza, który wydałem.

Podsumowując, Kolego @Szerman, kupuj wtedy, kiedy masz możliwość, ale wydawaj pieniążki rozsądnie. Lepiej kupić dobre buty w tym roku i dobrą kurtkę w przyszłym, niż jutro nakupić dwie paczki siana. Dobry ciuch posłuży 10 lat, tani i byle jaki za rok zacznie cieknąć w najgorszym momencie, jak będziesz marzł, stał po kolana w wodzie, albo szukał schronienia.

 

Powodzenia w poszukiwaniach, to jest droga bez końca. Jak już wsiąkniesz w te tematy, to studnia nie ma dna. :D  Coś o tym wiem, od 20 lat nie mogę znaleźć najlepszego rozwiązania, będę szukał ..........  :P :ph34r:


  • Marcin Rafalski lubi to

#31 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 13 październik 2017 - 05:53

Oczywišcie Bartku możesz mieć inne zdanie. Wybaczam Ci :-) Ja akurat nie mam problemu z potliwością stąd inne spostrzeżenia -:) Mam i miałem sporo dobrych i drogich rzeczy i uważam że za jedne warto płacić za ine nie.

Pozdrowionka

#32 OFFLINE   Bander

Bander

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1000 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Radek

Napisano 13 październik 2017 - 07:04

Czyli rozumiem ze kupujac kurtke musi byc wiatro i wodo szczelna a zarazem posiadac membrane odprowadzajaca wilgoc?

Natomiast z tego co zrozumiałem softshell jest mi zbedny? Czy mam stosować go na przemiennie z polarem pod kurtke+"?

W Sensie ze tak:

Sama kurtka

Lub

Kurtka + polar

Lub

Kurtka + softshell

Lub

Najgorsze warunki

Kurtka + polar + softshell?

Oj... amator z Ciebie straszliwy ;)

Po kolei:

1. Kurtka - ma zapewnić ochronę przed deszczem i wiatrem

2. Polar - ochrona przed zimnem

3. Softshell - ochrona przed wiatrem, niewielka przed deszczem i chłodem

 

Nie ma sensu ubierać na siebie softshela i kurtki jednocześnie...

 

A to co zakładasz zależy od warunków w danej chwili.

Najlepiej ubierać się na "cebulkę"...  zawsze w góry zabiera się coś ciepłego i o tym pamiętaj.

Nie zapomnij również że pogoda w górach szybko się zmienia. Może nie w Karkonoszach ale np. w Tatrach już może błyskawicznie odwrócić się o 180 stopni.



#33 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 13 październik 2017 - 11:09

Skoro nie chcesz wydawać tysięcy złotych to ze sprawdzonych przeze mnie i rodzinę butów dorzucę firmę Hanzel (jak dla kogoś ma to znaczenie to polska firma), mają różne modele, materiały dobrej jakości, wykonanie porządne - nic się nie rozłaziło, odklejało, przecierało...., plusem jest że można zadzwonić i zamówić sobie własną konfigurację (np. inna podeszwa).

Po górach dużo nie łaziłem, ale zauważyłem jedną istotną rzecz, o której wspominano, ale mogła umknąć w karuzeli firm jedynie słusznych i najlepszych, trzeba ubierać się po siebie, pod własne potrzeby, wymagania. Ja przy wysiłku się pocę, produkuję dużo ciepła, były sytuacje, że mnie było akurat w samej koszulce, koleżanka obok szła w polarze i kurtce. W moim przypadku w lecie chyba najlepiej sprawdziła się opcja - koszulka, polar i ....... tanie foliowe ponczo w kieszeni na wypadek deszczu.


  • Marcin Rafalski lubi to

#34 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 13 październik 2017 - 18:42

Jak już kupisz buty to przydadzą się skarpety. Mogę polecić niedrogie polskiej firmy Expansive.

 

 

Skoro nie chcesz wydawać tysięcy złotych to ze sprawdzonych przeze mnie i rodzinę butów dorzucę firmę Hanzel (jak dla kogoś ma to znaczenie to polska firma), mają różne modele, materiały dobrej jakości, wykonanie porządne - nic się nie rozłaziło, odklejało, przecierało...., plusem jest że można zadzwonić i zamówić sobie własną konfigurację (np. inna podeszwa).(...)

@Koledzy! Jeśli jest po temu sposobność zawsze zawsze popierajmy rodzimy biznes ! Z przyjemnością przetestuje polskie buty i skarpety które polecają Koledzy.  My tez nie gęsi... Mieliśmy świetnego kapitałowo czysto polskiego Alpinusa (mam do tej pory koszule i spodnie - jakość światowa) Polska też chyba jedna z firm szyjących bieliznę oddychającą Kwark (mam też)


  • malinabar i coma lubią to

#35 OFFLINE   sandacz999

sandacz999

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów
  • Imię:Albert
  • Nazwisko:Woźniak

Napisano 13 październik 2017 - 19:20

4F ma fajne ciuchy i nie są aż tak drogie jak np. North Face czy Wolsfkin

Dużo chodzę po górach, po lasach i na rybach też używam ciuchów przeważnie tych samych co pod górskie szlaki, buty z wolsfkina ciągną już około 10 lat, może trochę wyblakły, ale nadal są świetne, to samo z kurtkami. Jeśli chodzi o polary to jeszcze dorzuciłbym do wcześniejszych propozycji Tribale z Shimano i Helly Hansen. No i bardzo dobrej jakości są również ubrania Haglofsa.  



#36 OFFLINE   R0BERT

R0BERT

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 13 październik 2017 - 20:37

Pierwsza sprawa, jak wszystko, tanie jest takie sobie.

Druga, ubranie się w góry na zimę i na lato to inna historia.

Trzecia, obojętnie w jaką porę roku, należy ubierać się na cebulkę.

 

Ja proponuję taki zestaw:

 

buty, aku camana fitz roy, oczywiście trzeba przymierzyć, bo raczej wąska stopa wchodzi

spodnie krótkie na lato, długie na zimę, bądź takie z odpinanymi nogawkami jako całoroczne, mogą być jakieś z decathlonu, byle wygodne i z szybko schnącego materiału, zimą pod spód coś cieplejszego

kurtka tylko jako wierzchnia warstwa, żadne cudo z podpinkami, trzy w jednym itd. zimą od razu się w tym zapocisz, niezła i niedroga to marmot precip jacket, nieprzewiewna, przemoknie tylko na dużym deszczu, nawet oddycha i jest bardzo lekka, nie zajmuje miejsca po zwinięciu

koszulka odprowadzająca pot + dwie cienkie bluzy polarowe, zakładane zależnie od temperatury i zagrzania ;)

zimą oczywiście stuptuty a latem kapelusz, na obie pory roku okulary przyciemniające, na oblodzenia choćby raczki

plecak i termosik, wszystko to można kupić w decathlonie i da się żyć, choć jeśli góry mają być pasją, to lepiej zainwestować i zrobić większe zakupy w sklepie typu www.8a.pl



#37 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 13 październik 2017 - 21:55

Oj... amator z Ciebie straszliwy ;)
Po kolei:
1. Kurtka - ma zapewnić ochronę przed deszczem i wiatrem
2. Polar - ochrona przed zimnem
3. Softshell - ochrona przed wiatrem, niewielka przed deszczem i chłodem

Nie ma sensu ubierać na siebie softshela i kurtki jednocześnie...

A to co zakładasz zależy od warunków w danej chwili.
Najlepiej ubierać się na "cebulkę"... zawsze w góry zabiera się coś ciepłego i o tym pamiętaj.
Nie zapomnij również że pogoda w górach szybko się zmienia. Może nie w Karkonoszach ale np. w Tatrach już może błyskawicznie odwrócić się o 180 stopni.

Amator?!
Polar -ochrona przed zimnem?!
Włókno jak kapilara stosowane do transportu wilgoci od skóry...
Puch chroni przed zimnem,ew jedwab czy wełna przy odpowiednim odżywianiu ograniczającym potliwość.
Syntetyki dobre przy intensywnym wysiłku,włókna naturalne w obozowaniu.

Użytkownik darek1 edytował ten post 13 październik 2017 - 22:03


#38 OFFLINE   R0BERT

R0BERT

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 13 październik 2017 - 22:08

Tak, oczywiście, polar także chroni przed zimnem, wrzuć dobrą trzysetkę i sprawdź.



#39 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 13 październik 2017 - 22:23

Sprawdzam od wielu dekad...
Nawet 100+200+300 nigdy nie zaizoluje tak jak gęsi (potrafią pokonać przełęcze 6000m w Himalajach) puch.
Za to podczas wchodzenia można z polarów strzepnąć rosę.
Długie rękawy i nogawki chronią przed słońcem,krótkie generują kontuzje.

Użytkownik darek1 edytował ten post 13 październik 2017 - 22:25


#40 OFFLINE   R0BERT

R0BERT

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 14 październik 2017 - 09:51

Zdecyduj się, polar grzeje, czy nie grzeje?  To, że mniej zatrzymuje ciepło od najlepszego izolatora, nie zmienia faktu, że w większości sytuacji jest lepszy. Biwaki pod szczytem K2 może w innym wątku.

 

Jakie kontuzje mogą spowodować krótkie rękawki i nogawki  w Karkonoszach ? :D Piszemy w wątku dla przedszkolaków? Słyszałeś o kremach z filtrem uv?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych