Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sikhote Alin - Rosja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 21 październik 2017 - 12:38

Łososie łososiami, ale czeka ona… czewica. Tajmień morski (hucho perryi, sea run taimen, sakhalin taimen), jedyny z tajmieni który spędza cześć swojego życia w morzu. Określany jako pra-matka wszystkich ryb łososiowatych. Największą czewicę złowiono w Japonii na wyspie Hokkaido w 1937 roku, miała ponad 2 metry długości.

My niestety nie mieliśmy tyle szczęścia. Wprawdzie złowiliśmy sporo tajmieni, ale wszystkie w rozmiarach wyścigowych. Prawdopodobnie bardzo niska woda w rzece storpedowała trochę nasze plany. Mój gatunek numer 2  B)

 

kMba1bU9klrEl1hGVnJOuQR7lbCXgo9hO4Jvp9h1

 

Przy okazji ganiania za czewicą, udało się złowić tez kilka niespodziewanych przylowów. Krótkie uderzenie, na początku myślałem ze pewnie przejechałem po jakiejś podwodnej gałęzi. A tu proszę, ‘krasnapiora’, czy coś w tym stylu. Jak ktoś zna łacińską nazwę to może się podzielić  ;)  Podobno bardzo fajna muchowa rybka i mój gatunek numer 3  B)

 

c6HL072wMY80LBiZd-19ZMNG3o28tbRdC1MfRXbH

 

Ale to nie ostani dziwny przyłów. Proszę bardzo, meduza. W ręce tej paskudy nie bralem  :lol:  :lol:  :lol:

 

3bJCgvexPqWrA-IKbkB6Ufe-lHsMUhogCtmPVDMT

 

MxKzhJi8SVMKvibx2b1DGQg9ZT5UgtwnHPGEySd0

 

Dość często trafialiśmy na ślady miszki, sądząc po śladach, całkiem sporawych. Niedźwiedzie Ussuri należą do trzech największych wśród brunatnych i są jednymi z najbardziej agresywnych. Tylko Kodiak z Alaski i brunatny z Kamczatki mogą osiągnąć większe rozmiary. Oprócz Rosji ussuri występuje też w Japonii na Hokkaido. Gdzie w pierwszej połowie XX wieku był odpowiedzialny za ponad 140 ofiar śmiertelnych. A miedzy 1962 a 2008 rokiem w 86 atakach zginęły 33 osoby. Także bardzo nerwowa miszka  :ph34r:

 

anBWXuKWVwjVMK7EzBU2hqdIMaqguD9kZQVqEO3D

 

aDV0Tu1zBhyKA0DgUvYXSFU9jGUASSVSfWZqrGSU

 

ytN3gmlh2E5KhlURhk8zlZTBbF8EIZacV04CoMop

 

HKv8TDSecLUCSUP95mSHGfsayen3C1lSQ7ofbLYW

 

A kundży na rozkładzie ciągle brak. Wreszcie przełamanie i najmniejsza rybka z rzeki zawisa na haku. Oczywiście na jasnoniebieskiego Salmo Executora. Te ryby są po prostu przepięknie ubarwione. Sama kundża to świetna sportowa ryba, może nie walczy zbyt długo, ale potrafi piekielnie mocno uderzyć. Na drugim zdjęciu Rapala, po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia  :lol:  :lol:  :lol:

 

gFHHMmm9UeR21Kwf27GdchUIELf6e8iA_0BIRMpk

 

aSK2-jAvx4NyJ4V3hMRdeHHuNqzVZa2E5qVd6kgn

 

Przez cały wyjazd mieliśmy świetną bezdeszczową pogodę, czasami przymrozek z rana, ale słońce nas raczej nie opuszczało. Raz tylko wieczorem pokropił deszczyk, przez jakieś pół godziny. I właśnie w te pół godziny woda się otworzyła. Przez ten krotki czas mieliśmy branie za braniem tajmieni. Nie trafiliśmy nic dużego, ale sytuacja interesująca.

 

ZCDQ6xgdUCrLHoPXXkqPrVLJvYEmuHgMY1pr02no

 

NIRNaqaL4r3rGnvn9yJrivGr-87ZujW12qkMVKPm

 

Pływamy wysoko w górze rzeki, obławiamy co większe dołki. Pierwsza na wędce melduje  się  u mnie czewica, standard naszej wyprawy, taka 50cm+. W następnej bani, mocne buuum… i jest i ona, kundża  :rolleyes:  Nie będę pisal na jaki wobler, bo łatwo się domyślić. I jest gatunek numer 4  B)

 

ht2PCDrvzErJVizMLbOKnVnwu8sDVJdlKT32O-gq

 

SQagOeME7Fjkb5bmt3WYwZ-DehwsR1iLteMrLNvJ

Będzie jeszcze trzecia część, trochę może mniej wędkarska  ;)



#22 OFFLINE   Michał.

Michał.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1596 postów
  • LokalizacjaSan Escobar

Napisano 21 październik 2017 - 12:46

Raj !!!


 

Ale to nie ostani dziwny przyłów. Proszę bardzo, meduza. W ręce tej paskudy nie bralem  :lol:  :lol:  :lol:

MxKzhJi8SVMKvibx2b1DGQg9ZT5UgtwnHPGEySd0

Takie meduzy często widzę nad brzegiem rzeki :D

 


  • Del Toro lubi to

#23 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 21 październik 2017 - 12:48

Mnie tam pierwszy raz udalo sie cos takiego zaczepic ;)



#24 OFFLINE   silurus

silurus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 828 postów
  • LokalizacjaJózefosław
  • Imię:Robert

Napisano 21 październik 2017 - 12:57

widzisz od razu lepiej,  a nie tak ciągnąć a język  :)


  • Del Toro lubi to

#25 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 21 październik 2017 - 13:03

widzisz od razu lepiej,  a nie tak ciągnąć a język  :)

 

Trzeba zbudowac napiecie  :D  :D  :D


  • silurus lubi to

#26 OFFLINE   silurus

silurus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 828 postów
  • LokalizacjaJózefosław
  • Imię:Robert

Napisano 21 październik 2017 - 13:16

na pięcie to masz już ze mną  :D  :D  :P  :P  :P

 

drażnisz tylko  ;)


  • Del Toro lubi to

#27 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 22 październik 2017 - 09:36

Oj tam, jak ma sie 2tys zdjec to zajmuje to troche czasu zeby przegladnac, wybrac itd ;)  :D


  • Guzu i gulf lubią to

#28 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 22 październik 2017 - 10:18

Oj tam, jak ma sie 2tys zdjec to zajmuje to troche czasu zeby przegladnac, wybrac itd ;) :D

Pamiętam relację z innej wyprawy po tajmena morskiego...
Tam było mocno trollowane w ujściach rzek.
Uskuteczniales takie łowienie czy to nie te łowiska/ okoliczności?

#29 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 22 październik 2017 - 11:22

Pamiętam relację z innej wyprawy po tajmena morskiego...
Tam było mocno trollowane w ujściach rzek.
Uskuteczniales takie łowienie czy to nie te łowiska/ okoliczności?

 

To samo miejsce, to samo podejscie. Troll tylko z rana i poznym wieczorem. W tamtym roku tez jakos mocno nie trolowali, jakies dwa trzy dni na koncu wypadu.

Chlopaki mieli duzo wyzsza wode w zeszlym roku, i pewnie to zawazylo na wynikach.


  • Guzu lubi to

#30 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 22 październik 2017 - 11:27

To samo miejsce, to samo podejscie. Troll tylko z rana i poznym wieczorem. W tamtym roku tez jakos mocno nie trolowali, jakies dwa trzy dni na koncu wypadu.
Chlopaki mieli duzo wyzsza wode w zeszlym roku, i pewnie to zawazylo na wynikach.


Dzieki za wyjaśnienie
:)

Czekam na dalsze opowieści z końca lądu
  • Del Toro lubi to

#31 OFFLINE   silurus

silurus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 828 postów
  • LokalizacjaJózefosław
  • Imię:Robert

Napisano 22 październik 2017 - 13:35

Oj tam, jak ma sie 2tys zdjec to zajmuje to troche czasu zeby przegladnac, wybrac itd ;)  :D

 

daj mi dostęp do zdjęć, zrobię Ci w jeden dzień, robię to prawie codziennie  :D . To nie są zdjęcia do publikacji w gazecie, nie musisz ich obrabiać itp

 

no chyba, że dalej chodzi o napięcie  ;)



#32 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 408 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 23 październik 2017 - 09:41

A teraz drodzy koledzy pomyślcie sobie, że jakieś 200 - 300 lat taki raj był u nas... Krystalicznie czyste wody, pełno ryb, łososie w Skawie, Rabie, Sole, Dunajcu, Sanie, jesiotry w Wiśle pod Wawelem.... Jedyna różnica to gęstość zaludnienia, przez co pewnie ludzie tłukli ryby czym popadnie i kiedy popadnie. Ale i tak bym się chciał przenieść w czasie choć na 1 dzień w maju czy czerwcu...

Del Toro, jeśli to nie tajemnica, jaki jest +/- koszt takiej wyprawy ?


  • Guzu i Del Toro lubią to

#33 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 24 październik 2017 - 13:08

O kasie to tak troche glupio mi pisac. Loty troche nabijaja, szczegolnie ze daleko i Areoflot do najtanszych nie nalezy ;)

Za to stewardesy najladniejsze  :D


  • Rheinangler lubi to

#34 OFFLINE   bezi

bezi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaOlkusz

Napisano 24 październik 2017 - 16:51

Nie bądź taki skromny, tu nikt nie pyta ile Cię to kosztowało co do złotówki. Bardziej chodzi o informację czy jest to kwota rzędu 2, 5 czy 25tyś złotówek;)

#35 ONLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2196 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 24 październik 2017 - 19:07

Dawaj Del Toro, przydatne info. Sam juz kombinuje czym przekupić żonę jak mi dzieci trochę podrosną... powoli zaczyna doskwierac przerwa w wyprawach

#36 OFFLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1681 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 24 październik 2017 - 20:21

Zdałeś fajny raport wędkarski,  pokaż też wyprawę ze strony logistycznej - transport, kwatery, wyżywienie etc... Na pewno też masz dużo zdjęć a to też ciekawe.


  • Remicki, Del Toro i Franc lubią to

#37 OFFLINE   Franc

Franc

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1538 postów
  • LokalizacjaPłock
  • Imię:Jacek

Napisano 24 październik 2017 - 21:40

Zazdraszczam , czy na muchę ktoś łowił na wyprawie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#38 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 24 październik 2017 - 22:22

Rosja piękna jak zwykle :)

 

Co do czewicy ... to żaden z niej tajmień, a bliżej jej chyba do steelheada, ale to akurat dobrze :)


  • Del Toro lubi to

#39 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 24 październik 2017 - 23:45

Nie bądź taki skromny, tu nikt nie pyta ile Cię to kosztowało co do złotówki. Bardziej chodzi o informację czy jest to kwota rzędu 2, 5 czy 25tyś złotówek;)

 

Dawaj Del Toro, przydatne info. Sam juz kombinuje czym przekupić żonę jak mi dzieci trochę podrosną... powoli zaczyna doskwierac przerwa w wyprawach

 

Odpowiem politycznie poprawnie, angielskie firmy zycza sobie od £2500 do powiedzmy cos ponad £6000 w zaleznosci od miejsca, terminu, licencji itd.

Islandczycy na swoje niektore rzeki lososiowe czasami i ponad £1000 za dzien, a i takie darmowe mozna znalesc. Na Kolskim w sezonie i £10.000 mozna zaplacic, slyszalem ze i wiecej mozna... czy to prawda, nie wiem, nie sprawdzalem.

 

Takze wszystko jest bardzo wzgledne. Z powodow logistycznych poprostu nie moze tyle kosztowac ile wypad np do Szwecji.


  • Grzesiek lubi to

#40 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 24 październik 2017 - 23:47

Zdałeś fajny raport wędkarski,  pokaż też wyprawę ze strony logistycznej - transport, kwatery, wyżywienie etc... Na pewno też masz dużo zdjęć a to też ciekawe.

 

W sumie moge cos na ten temat dodac w ostatniej czesci :) Transport w sumie opisalem tak na szybko na poczatku pierwszej czesci ;)

 

Ale wszelkie pytania mile widziane, postaram sie odpowiedziec.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych