Chwila wolnego i secik na kropasy ukręcony, obrotówki #0 i #1, teraz grzecznie leży i czeka na pstrągowy wypad
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 04 luty 2020 - 11:53
Chwila wolnego i secik na kropasy ukręcony, obrotówki #0 i #1, teraz grzecznie leży i czeka na pstrągowy wypad
Napisano 09 luty 2020 - 08:39
Miały być wahadełka i są. Na zdjęciu poniżej wahadłówka Bile 1,8g 3,5cm.
Użytkownik Pracownia Mandula Chełm edytował ten post 09 luty 2020 - 08:41
Napisano 24 luty 2020 - 08:47
Poniedziałek zaczynamy od ciężkiego brzmienia.. oczywiście ten dźwięk będzie wydawał młotek bijący o pucyny tak więc lecimy z wahadełkami pstrągowymi.
Napisano 01 marzec 2020 - 10:02
Parę słów o obrotówkach które robimy.
Korpusy z drutu miedzianego, zwijany.
Malowany farbą czarną.
Pomalowane korpusy przecierane, na szlifierce taśmowej. Niestety zdjęcia nie zrobiłem ale jest filmik z takiej obróbki na fan pagu pracowni. https://www.facebook...21436225925906/
Kolejny etap to paletki i tu dwa słowa o nich. Paletka mosiężna "Comet": robiona na wzór renomowanej firmy wykonującej światowej klasy obrotówki w rozmiarze #1 i #2.
W końcowym etapie przygotowania paletek malujemy kropeczki farbami i na koniec delikatna przecierka.
Ostatnim elementem błystki jest chwościk na kotwicy.
I na koniec składanie obrotówek i efekt końcowy.
Parametry obrotówek:
#1 - 3,5g
#2 - 4,8g
Użytkownik Pracownia Mandula Chełm edytował ten post 01 marzec 2020 - 10:05
Napisano 13 marzec 2020 - 10:08
Ciężko było ale się udało, trochę wahadłówek uzbrojonych i lądują na tablicy, teraz czas się brać za wahadłówki malowane i te specjalne fluo pod trout area może korono szał przejdzie do połowy kwietnia.
Poniżej takie ujęcie części wahadełek już uzbrojonych.
Napisano 14 marzec 2020 - 12:59
Jakiś czas temu zacząłem kręcić jigi pod białoryb, dziś siadam by zrobić zdjęcia a tu bum aparat wykrył zwierzę (w tej sytuacji ptak lub owad) chyba rybę też da radę tym oszukać?
Napisano 14 marzec 2020 - 13:05
Użytkownik hublands edytował ten post 14 marzec 2020 - 13:08
Napisano 15 marzec 2020 - 09:09
Super wyszło. Mam kilka pytań na priv
Pozdrawiam
Dzięki, już odpisuję na nie.
Napisano 20 marzec 2020 - 14:31
Dużo osób zadaje pytania odnośnie obrotówek i ich tworzenia a głównie paletek Comet.
A więc od początku paletki robię w trzech rozmiarach #1, #2, #3 z miedzi, mosiądzu, alpaki i z blachy nierdzewnej (te ostatnie bardzo rzadko) w pracowni, nie kupuje u chińczyka czy gdzie tam są jeszcze dostępne. Paletki robione na wzór Comet kultowej firmy produkującej obrotówki moim zdaniem najlepszy wzór paletki na pstrągi, okonie, klenie i te w największym rozmiarze na szczupaki.
Dwa słowa o matrycach którymi klepie paletki.
Matryce wykonane przez wędkarza w latach... uwaga osiemdziesiątych! Nie było CNC, nie było skanowania komputerowego, nie było programów do projektowania 3D. Wszystko robione ręcznie, frezarka, spawarka, palnik, pilnik.
Mam ten zaszczyt że trafiły do mnie te cuda jakiś czas temu (nie wiem na jak długo ), znam historie tworzenia tych urządzeń - tak urządzeń bo nie tylko matryce ten człowiek stworzył ale i sam zrobił obrabiarke, wiertarki kolumnowe, prasy.
Co więcej, powstały też strzemiączka ręcznie robione i do nich matryce, będę z nich korzystał przy produkcji obrotówek w rozmiarze #3.
Myślę że tym wpisem odpowiedziałem na wszystkie pytania.
Napisano 20 marzec 2020 - 15:21
Napisano 21 marzec 2020 - 11:57
Kontynuacja tematu odnośnie strzemiączek.
Strzemiączka w dwóch rozmiarach, te większe lecą do obrotówek #3, te mniejsze zostawiam sobie do obrotówek "specjalnych"
Jak wspomniałem strzemiączka wyciskane na prasie ręcznie robionej przez wyżej wymienionego wędkarza, rękodzielnika, rzemieślnika wykonywane z blachy mosiężnej o grubościach 0,5mm i 0,7/0,8mm. Po wyciśnięciu prasą rozwiercane a dopiero później ręcznie wyginane (kręcą bez zarzutów - sprawdzane ). Osobiście uważałem że to już lekka przesada i gra nie warta świeczki, ale... po głębszych przemyśleniach jak robić hand made to na całego .
Napisano 21 marzec 2020 - 12:01
Mega sam myślę o stworzeniu czegoś podobnego. Dziękuję Ci że dzielisz się ta wiedzą. Nie każdy zdradza co i jak. Pozdrawiam serdecznie.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Wiedzą trzeba się dzielić, kiedyś jak zaczynałem mandule robić to trzeba było się trochę natrudzić żeby informacje odszukać. Teraz jest tego od groma i każdy mówi "eh co to za sztuka zrobić" yhy tylko jedna od drugiej się różni, dlaczego inni nie umią określić wyporności? he nie każdy zdradza w 100% wiedze i tajniki, tak samo jest ze wszystkim. Ale wiedzą trzeba się dzielić, tylko kopiowanie jeden do jednego czyjąś prace nie jest dobrym rozwiązaniem
Napisano 21 marzec 2020 - 14:06
Napisano 21 marzec 2020 - 15:22
Wiadomo że kopiowanie jest zle . Ale wydaje mi się że każdy rekodzielink podpatruje innych. Na pewno zdrowe czerpanie inspiracji nie jest zle . Sam napisałeś cytuje
(Paletki robione na wzór Comet kultowej firmy produkującej obrotówki moim zdaniem najlepszy wzór paletki na pstrągi, okonie, klenie i te w największym rozmiarze na szczupaki.)
Co do twoich przynęt są naprawdę świetne. Dziś wszedłem na twoja stronkę i naprawdę świetnie to wszystko wygląda. Widać mega zaangażowanie i ogromną pasję która przerodziła się w pracę marzeń
A i oczywiście wielki ukłon w stronę tego pana który w tamtych czasach tworzył te urządzenia
Jeszcze raz pozdrawiam i chętnie zamówię również jakieś mandule na sandacza i okonia
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Tak czerpanie wzorców od innych to normalka ale bardziej chodziło mi o "ctrl+c / ctrl+v" czyli jakże teraz modne skanowanie komputerowe i jechanie jeden do jednego.
Wzorowanie na w/w paletkach w tamtych czas wyglądało trochę inaczej, autor matryc wzorował się wizualnie (nie wiem jak to wytłumaczyć).
Napisano 21 marzec 2020 - 15:27
Dobra jak powiedziałem już o strzemiączkach tych mniejszych i że zostawiam sobie do obrotówek "specjalnych" to wrzucam fotki.
Obrotówki "specjalne" - czemu taka nazwa? bo będzie ich tylko garstka, paletka long bez żadnego wzorowania się po prostu kartka, ołówek i powstał listek w dwóch rozmiarach + jeden smukły drugi pękaty, bez żadnych matryc tylko nożyce i pilnik. Do tych listków pójdą te mniejsze strzemiączka.
Użytkownik Pracownia Mandula Chełm edytował ten post 21 marzec 2020 - 15:28
Napisano 26 marzec 2020 - 10:59
Odskocznia od "ciężkiego sprzętu" to nici i trochę sierści.
W ostatnich paru dniach chwyciłem za nici, sierści i z imadełka zleciało trochę jigów pod białoryb.
Wygląd trochę odstaje od tego co potrafią ukręcić "etatowi" muszkarze, ale najważniejsze że działa.
A tu chruścik zamiast sznurka to pianka.
Tak więc Pracownia Wędkarska Mandula Chełm to nie tylko mandule tak jak większość kojarzy, chociaż jeżeli chodzi o mandule to mamy największy wybór w kraju.
Napisano 04 kwiecień 2020 - 18:20
Kontynuując temat jigów pod białoryb to podrzucam dwa ostatnie sensowne zdjęcia z wody przed zakazami. A na kanale pracowni krótki film z testów jigów.
Po weekendzie bierzemy się za obrotówki.
Napisano 11 kwiecień 2020 - 14:34
Zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych życzymy wszystkim użytkownikom JB oraz sympatykom Pracowni Wędkarskiej Mandula Chełm.
Napisano 15 kwiecień 2020 - 18:50
Było o paletkach do obrotówek, o strzemiączkach, a dziś pokażę krok po kroku korpusy.
Korpusy do obrotówek robimy z drutu miedzianego, drut pozyskujemy z kabla elektrycznego który pierw trzeba "oskórować". Drut jaki używam jest o średnicy 1,5mm, 1,8mm, 2,2mm 2,5mm.
Oskórowany przewód szykujemy na kawałki takie jakiej będziemy zwijać korpusy.
Kolejnym krokiem przy produkcji korpusów jest owijanie sztywnego drutu w/w drutem miedzianym.
Po zwinięciu korpusów tniemy na kawałki i szlifujemy miejsce w którym było cięcie.
Później zostaje tylko malowanie i szlifowanie .
Napisano 19 kwiecień 2020 - 15:08
Taka wspominka przy niedzieli...
Wahadła z tamtego sezonu, robione do własnego pudełka..fajnie połowiły na płytkich wodach.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych