[Herman]

Witam.

Mam pytanie do użytkowników tego sprzętu lub osób, które się zetknęły z tym kołowrotkiem. Jak jest z jego trwałością, awaryjnością i innymi parametrami użytkowymi? Warto go kupić?
Chciałbym coś podpowiedzieć mojemu kuzynowi (młody, dobrze zapowiadający się spinningista), który rozgląda się jakimś przyzwoitym i niedrogim (do 400 zł) kołowrotkiem do lekkiego i średniego spinningu, po tym jak zatarł mu się jeden z tańszych modeli Shimano (to akurat przewidziałem już w momencie gdy go kupował ). Chodzi o sprzęt, który nie rozleci się po 3 sezonach. Wiem, że będzie trudno w tym przedziale cenowym.
Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

Pozdrawiam Szanownych Kolegów
Herman

[Czez]

Jestem posiadaczem od roku (model 4000) i nie mam żadnych zastrzeżeń. Łowię nim ciężko tj. przynetami od 20g wzwyż, a także wirówkami w nurcie. Zaliczył jakieś 50 wypraw. Nie odnotowałem żadnych śladów zużycia, podobnie jak niestety żadnych okazów, które mogłyby spowodować jego zatarcie Bardzo precyzyjny hamulec, równy nawój, praca bez zarzutu. Czasami czytywałem opinie kolegów na różnych forach na temat tego młynka i spotkałem się tylko z jednym zastrzeżeniem. Niestety nie pamietam o co chodziło, ale o jakiś drobiazg konstrukcyjny, który potrafi się zgubić/wypaść. Niestety jako człowiek tępy technicznie nie powiem Ci o co chodziło.

Dodam tylko, że 400 zł. to stanowczo za dużo. Ten młynek można kupić za 300, a nawet niżej np. w chińskim centrum w Wólce Kosowskiej albo od jednego ze sprzedawców na allegro (jest z Wa-wy) oczywiście na gwarancji

[Czez]

I jeszcze jedna kwestia, bo teraz doczytałem, że to ma być lekki i średni (choć kto wie co rozumiesz przez średni ) spinning. Oczko niżej jest Ryobi Applause, o którym kiedyś koledzy wypowiadali się w superlatywach na WCWI (łącznie z użyciem modelu 6000 do sumowego spina). Ten dostaniesz już poniżej 200 zł., jak dobrze poszukasz oczywiście

[Korsarz]

Również polecam Zaubera. To moim zdaniem w tej półce cenowej najsolidniejszy obecnie kręcioł na rynku. Żałuję, że nie ma modelu 8000, jak w przypadku Applausa. Tymniemniej Apllausem 8000 Stefana kręciłem i go nabędę do lżejszego morskiego łowienia, bo posiadany Spro Rock Tuff Body nie spraedził się kompletnie i w kontakcie ze słoną wodą stanął. Applaus za to przeżył u Stefana i Lofoty i tegoroczną wyprawę do Bomlo i nie widać po nim zmęczenia.

[Kuba]

Uzywam Zaubera ale Vis Zi. Nic nie moge zlego powiedziec.

[Herman]

Dzięki Koledzy za opinie.
Spotkałem się też z taką, że Zauber coś nie za bardzo nawija żyłkę. Ale generalnie widzę, że sprzęt jest raczej godny polecenia.
Herman

[pitt]

zylke czy plecionke?
bo moze to nie jest wazne, ale zauber i applause zostaly skonstruowane specjalnie do lowienia na plecionke, nawoj jest krzyzowy, zeby wierzchnie warstwy plecionki nie zakleszczaly sie pod spodnimi

[Herman]

Witaj. Kolega mówił o niewłaściwym nawijaniu żyłki, napewno.
Jeszcze inna sprawa- wspomniał, że coś mu tam pękło, jakiś drobny detal (nie pamiętam co) jakaś tulejka czy coś i trzeba to było dorabiac na tokarce czy innym sprzęcie, ale sam powiedział,że chyba tylko trafil na jakiś pechowy egzemplarz. Kupował na Allegro. A propos- na ALlegro jest fajna Daiwa 2000 SCU, trochę droższa od Zaubera, ale podoba mi się, no i Daiwa
Pozdrowienia

[radeqs]

Nie tylko Daiwa, ale Daiwa made in Japan (o ile mi wiadomo - Team Daiwa SCU są robione w Japonii). Młynki jak dla mnie pierwsza liga

Pozdrawiam

[krzysiek]

Mam Zaubera 4000. W porównaniu z Shimano Super X nawija bez porównania... lepiej . Po prostu cudnie. Acha, plecionkę oczywiście.

[Czez]

W tej chwili jest na Allegro Zauber 3000 i 4000 za 250 zł.

[marcinesz]

A czy jest jakiś młynek z podobnej półki (200-250 PLN) o podobnie dobrych opiniach jak Zauber, ale przeznaczony pod żyłkę? Interesuje mnie wielkość na kleniojazie.

Pozdro,
marcinesz

[Czez]

A czy jest jakiś młynek z podobnej półki (200-250 PLN) o podobnie dobrych opiniach jak Zauber, ale przeznaczony pod żyłkę? Interesuje mnie wielkość na kleniojazie.

Pozdro,
marcinesz

Tica Libra SA 2500 chyba byłaby ok. W tej chwili na Allegro chodzi po 220 zł.

[marcinesz]

Mam taką - nawet 3000-kę.
Ale szukam czegoś trwalszego (po holu metrowego sumka Tica zaczęła mi szumieć) i z większą średnicą szpuli.

Pozdro,
M.

[pitt]

@marcin, szuaksz kolowrotka do kleniowania, ale takiego, zebys mogl holowac metrowe sumy, dobrze zrozumialem?

[Czez]

@marcin, szuaksz kolowrotka do kleniowania, ale takiego, zebys mogl holowac metrowe sumy, dobrze zrozumialem?

Chyba nie, chodzi o możliwość holowania metrowych kleni i jazi. Dobrze zrozumiałem?

[marcinesz]

@marcin, szuaksz kolowrotka do kleniowania, ale takiego, zebys mogl holowac metrowe sumy, dobrze zrozumialem?

pitt, czepiasz się - wiadomo, że człowiek szuka ideału , a na Wiśle o przyłów w postaci innej ryby niż ta, na którą się zasadzamy, nietrudno. Tak więc precyzując, szukam trwałego młynka do kleniojazi - a szukam dlatego, że Tica mi już szumi i chyba niedługo pociągnie.

[Gumofilc]

kolowrotka do kleniowania, ale takiego, zebys mogl holowac metrowe sumy
Nie widze problemu. , trzeba nabyc Penna Slammera w wielkosci najmniejszej czyli 2.
Gumo

[pitt]

no pewnie, ze sie czepiam
ja uzywam do kleniowania mlynka na ktorym sie miesci (wedlug producenta) 150 m 0,20-tki

[marcinesz]

Żeby było jasne - ta Tica SA3000 jest mniejsza / lżejsza / mniej pojemna od niektórych 2000-ek - więc nie myślcie, że mam jakiś mocarny młynek na te kleniojazie.

To jak, doradzi ktoś jakiś młynek 2000 pod żyłkę czy będziemy teraz analizować, jaki młynek jest właściwy na kleniojazie i czy chcę nim celowo lub przypadkiem holować metrowe ryby ???