Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przyłowy 2018


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
477 odpowiedzi w tym temacie

#321 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 25 październik 2018 - 05:45

Tołpygi nie rozmnażają się w naszych naturalnych warunkach. Wyjątkiem mogą być warunki nienaturalne typu kanały ciepłowni ale osobiście nie słyszałem o spontanicznym rozrodzie w naszym kraju. Duży i powszechnie znany problem występuje w jeziorze Balaton gdzie w jego dopływach, tołpygi potrafią się rozradzać. Tołpyga w naszym kraju jest gatunkiem, który niekorzystnie oddziałuje na ekosystemy wodne, przyczynia się do przyspieszenie eutrofizacji czy jak to woli "starzenia się" zbiorników wodnych, szczególnie dotyczy to podatnych na proces płytkich zbiorników zaporowych. Obecnie w wyniku powodzi i/lub tym podobnych "awarii" tołpygi dostały się do wód otwartych i rzek gdzie osiągają, jak widać powyżej, znaczne rozmiary stąd co jakiś czas nadziewają się na wędkarski hak lub kotwicę. Nie ma powodów do paniki, niemniej mając na uwadze wspólne dobro, rekomenduję dekapitację po złowieniu. 



#322 ONLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2005 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 25 październik 2018 - 06:29

(...), niemniej mając na uwadze wspólne dobro, rekomenduję dekapitację po złowieniu. 

 

Choć jeden niosący kaganek w mroku ignorancji i bezmyślnego C&R... Podany przykład wato też odnieść do karpia, amura, a tym bardziej trawianki i czebaczka.



#323 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3753 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 25 październik 2018 - 07:03

Choć jeden niosący kaganek w mroku ignorancji i bezmyślnego C&R...

We wszystkich działaniach priorytetem powinien być rozsądek. Sugerowanie bezmyślności w C&R, a stosujących się do zasad C&R ignorantami jest chyba trochę przesadzone... :angry:



#324 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 25 październik 2018 - 07:08

Kolega miał na myśli "bezmyślne" C&R

A nie C&R jest bezmyślne

Użytkownik guciolucky edytował ten post 25 październik 2018 - 07:08


#325 ONLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2005 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 25 październik 2018 - 07:30

(...) Sugerowanie bezmyślności w C&R, a stosujących się do zasad C&R ignorantami jest chyba trochę przesadzone... :angry:

 

W sumie Kolega @guciolucky już odpowiedział jaki był sens mojej wypowiedzi. Pozostaje mi tylko dodać że C&R jest tylko narzędziem i to nie jedynym w zarządzaniu zasobami. Niestety niektórzy idą w ideologie i fanatyzm...



#326 OFFLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 28 październik 2018 - 12:17

Dzisiejszy przylow-zassal 10cm canibala.
Niestety tak głęboko połknął ze musiałem go uśmiercić. Oby jak najmniej takich przylowow sobie i wszystkim życzę!
Pozdro
Załączony plik  20181028_065853.jpg   125,06 KB   73 Ilość pobrań

#327 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 28 październik 2018 - 13:00

Dzisiejszy przylow-zassal 10cm canibala.
Niestety tak głęboko połknął ze musiałem go uśmiercić. Oby jak najmniej takich przylowow sobie i wszystkim życzę!
Pozdro
attachicon.gif 20181028_065853.jpg

Morderca  :bighair:



#328 Guest_DAWIDspinn_*

Guest_DAWIDspinn_*
  • Guests

Napisano 28 październik 2018 - 13:33

W leszczach to ja bije życiowe za życiówka 😂
Był też mega sandacz w pierwszym rzucie o 12 w dzien, poniżej cały dzień nic. Sandacz spadł pod nogami :(

  • malinabar i piter v lubią to

#329 OFFLINE   Ryboman

Ryboman

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 165 postów
  • LokalizacjaWisła
  • Imię:Mariusz

Napisano 28 październik 2018 - 13:42

Załączony plik  leszcz.jpg   86,12 KB   44 Ilość pobrań

z tego sezonu przy wiślanym kleniowaniu zajadł 2 cm woblerka mojej produkcji. Na żyłce 0,18 mm jeździł sobie jak chciał. :o


  • malinabar, woblery z Bielska, Koincydencja i 4 innych osób lubią to

#330 OFFLINE   CR33D

CR33D

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 105 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Michał

Napisano 28 październik 2018 - 14:22

W leszczach to ja bije życiowe za życiówka
Był też mega sandacz w pierwszym rzucie o 12 w dzien, poniżej cały dzień nic. Sandacz spadł pod nogami :(
attachicon.gif img_1540715396392-1385x1185.jpg

Tzw. Klątwa pierwszego rzutu :) niby smieszne ale faktycznie cos w tym jest

Pozdrawiam,
Michał
Szybki tap
  • hm62 lubi to

#331 OFFLINE   Likho

Likho

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów

Napisano 29 październik 2018 - 19:53

No to portaz pierwszy w przyłowach ja. W końcu po anginie po miesiącu stwierdziłem jadę! Atak na wyłowione Rzeszowskie sandacze ze zwirowni. Mało ich ale jakieś pojedyncze w tamtym roku udało się złowić. Standardowo gumy 15 +/- gram ołowiu i jedziemy z tematem. Seledyn, perła, brudnde gumy i bum siedzi bólen z opadu, który, chodził jak sndacz przy dnie. Adrenalina skoczyła do granic możliwości, bólen, z opadu? Ze stojącej wody? Paweł jedzie dalej! Badanie dna, gumakami i coś siedzi po boleniu z opadu nie przewiduje nawet co. Spadło! Nerwy. Szok! Idę dalej. Kilka kolejnych miejsc i zmieniana miejscówki, guma 18 gram ołowiu, klasyczny opad i po kilkanastym rzucie bum! Sandacz życia, ciągne już jak wielka klode, czas mija a ja nawet nie wiem jak długo to trwało. Docieramy do brzegu, szok co widzą moje oczy, wpadł bólen z opadu ale tolpyga?! Kur*** czy te ryby rozum straciły?!. Nie wierzę patrzę prawie metr. Ale walczę i modlę się do wszystkich bogów żeby nie spadła. Jest udało się! Trzese się cały jak nigdy, nie mam miarki, pobierak na jakieś okonie ledwo wsadziłem główne doń. I biegnę do karpiarzy na sąsiednim stanowisku żeby uwiecznić ten moment. Tolpyga całe 88 cm sprawdzone tylko dzięki Panom karpiarzom, którzy posiadali miarkę, nie ważna ile ważyła, nie było czasu żeby wróciła w dobrej kondycji do domu, do swojego dołka. A miał być sandacz. Ich szukałem sandaczy brak, bólen z opadu? Szok ale tolpyga prawidłowo zapieta? Szok jescze większy. Wędkarski dzięn, który zależy do tych niezapomnianych. Dziwny ten sandaczowy wypad biorąc pod uwagę, że pierwszy w tym roku z nastawieniem pod tą rybę.

Wiem jedno, nie powiem już nigdy co jest na końcu zanim nie będzie tej ryby w podbiwraku. Bólen na mikado FISHUNTERA a tolpyga na jakiegoś starego savage Gear czerwonego do tego daiwa lexa 10-30 i shimano sustain 4000. Pozdrawiam i wędkarskich wrażen. Paweł

 

 

A to zdjęcia żeby nie być gołosłownym. Pozdrawiam Paweł , przepraszam za brak twarzy ale wstyd pokazać taka paskudna  :D

Załączone pliki


Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 29 październik 2018 - 20:06


#332 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 29 październik 2018 - 20:08

 

(...) przepraszam za brak twarzy ale wstyd pokazać taka paskudna  :D

 

Aj tam, aj tam.

Nie możesz być brzydszy od tołpygi, a jej "twarzy" nie zamazywałeś ;)  :P  :D



#333 OFFLINE   Likho

Likho

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów

Napisano 29 październik 2018 - 20:12

Mogę i nikt mi nie zabroni być brzydszym. A to będzie jeden z tych dni " siadają wnisiu słuchaj co się odj*** 29.10.2018 ". :-D

Użytkownik Pawelzen edytował ten post 29 październik 2018 - 20:13

  • woblery z Bielska, hanz, wilczybilet i 1 inna osoba lubią to

#334 OFFLINE   rafalc

rafalc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 198 postów
  • Lokalizacjadolny slask
  • Imię:rafal

Napisano 29 październik 2018 - 21:19

To i ja sie pochwale swoimi przylowami.Jeden 65cm i ponad 7kg wagi mial byc pieknym wąsatym bo walka naprawde byla piekna.Drugi zas 67cm i ok 6kg mial byc szczupakiem bo niezle odpalil,obie ryby okazaly sie rozczarowaniem ale za to jakże pięknym.Przywalily na wobler bez pardonu zażerajac go.Naturalnie rosną dalej,czekam na spotkanie z nimi w przyszłym sezonie

Załączone pliki

  • Załączony plik  67.jpg   40,61 KB   53 Ilość pobrań


#335 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 31 październik 2018 - 20:48

Koledzy, tyle razy prosiłem...

"4. W przypadku zauważenia niezgodności z niniejszym regulaminem nie robimy dochodzeń na własną rękę - zgłaszamy swoje wątpliwości do moderatora."

Zamiast zgłosić, pojawiają się jakieś dziwne wpisy.. Zdjęcie o które chodzi usunąłem, to które pozostało przedstawia również super rybę. Skupcie na niej swoją uwagę. 

Zbędną dyskusję usunąłem.



#336 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2005 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 31 październik 2018 - 21:16

Chciałbym drogi Moderatorze zauważyć że w wersji mobilnej nie widzę opcji "zgłoś".

#337 ONLINE   cyprys19

cyprys19

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 4031 postów
  • Lokalizacjapułtusk okolice
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:k

Napisano 31 październik 2018 - 22:28

Wystarczy, że ''przejdziesz''na pełną wersję i już możesz.

#338 ONLINE   tobiasz

tobiasz

    tobihandmade.com

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 927 postów
  • LokalizacjaWronki
  • Imię:Tobiasz
  • Nazwisko:Perz

Napisano 03 listopad 2018 - 16:16

Taaaki okoń 40f82dd884a5b4523432285f96eaa982.jpg

Taptalkniete z Galaxy s8

#339 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3753 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 04 listopad 2018 - 04:18

:clappinghands: :clappinghands: :clappinghands: 

Zdarza się, że koala też czasem eukaliptusa przekąsi ślimakiem... :D



#340 OFFLINE   Damiano

Damiano

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 323 postów
  • LokalizacjaOpolskie

Napisano 04 listopad 2018 - 12:20

Nie pierwsza moja na spina, ale za to najsilniejsza ;)  dała dość emocji co bym sądził że to sum :P przy sandaczowej wyprawie. 

Załączony plik  IMG-20181104-WA0011.jpg   53,4 KB   39 Ilość pobrań


  • malinabar, marienty, woblery z Bielska i 1 inna osoba lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych