Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przyłowy 2019


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
479 odpowiedzi w tym temacie

#281 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 639 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 29 lipiec 2019 - 17:47

 Wschodni czy zachodni, oto jest pytanie...  :huh:

Południowy :D ! Pełne naświetlenie, czyli słońce musiało być bardzo wysoko :lol: .

Ten jesiotr, jakąś nasączoną śmierdziuchem mikrogumkę zassał?



#282 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 260 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 29 lipiec 2019 - 22:29

Południowy :D ! Pełne naświetlenie, czyli słońce musiało być bardzo wysoko :lol: .

Ten jesiotr, jakąś nasączoną śmierdziuchem mikrogumkę zassał?

Zwykły czarny twister Relax 3cm z pięciogramową główką z opadu. Branie i odjazd na prawda potężne. Tym bardziej na kij Shimano Alivio do 15 gram. Zabawa była przednia.



#283 OFFLINE   Robas

Robas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2120 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Robert

Napisano 29 lipiec 2019 - 22:50

On z Warty ? bo jakiś czas temu jesiotrami zarabiali

#284 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 260 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 30 lipiec 2019 - 16:38

On z Warty ? bo jakiś czas temu jesiotrami zarabiali

Złowiony na kanale Warta-Gopło.


  • Robas lubi to

#285 OFFLINE   kamilos

kamilos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 308 postów
  • Lokalizacjawasilkow
  • Imię:kamil
  • Nazwisko:sienko

Napisano 22 sierpień 2019 - 16:33

Przy okoniach branie z opadu

Załączone pliki



#286 OFFLINE   spinspektor

spinspektor

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • Lokalizacjaxyz

Napisano 22 sierpień 2019 - 17:00

Liczyłem na „metrówkę”
Nie tym razem...

01776025ff8ec1ae8b1281f7510a6345.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#287 OFFLINE   Ide52

Ide52

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 127 postów
  • Lokalizacjaobok Warty

Napisano 22 sierpień 2019 - 18:13

15018336_PhotoEditor_20190822_190357642.
Chyba podeślę zdjęcie do Dragona żeby mogli go użyć jako reklama czułości kija :)

#288 OFFLINE   kamilos

kamilos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 308 postów
  • Lokalizacjawasilkow
  • Imię:kamil
  • Nazwisko:sienko

Napisano 25 sierpień 2019 - 20:08

Prz lowieniu trotek w fiordzie pan kalmar

Załączone pliki



#289 OFFLINE   macieknikos

macieknikos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 298 postów
  • LokalizacjaNad Morzem
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:W

Napisano 27 sierpień 2019 - 13:12

ładny diabełłłł

#290 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2339 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 27 sierpień 2019 - 15:08

Tuż przed tym , kiedy woda spadła zupełnie i nieodwracalnie , choć wtedy wydawało się , że gorzej już być nie może . Blat , który kilka dni wcześniej dał piękną , kolczastą rybę . Zostaję do nocy . Gęsto od ryb na SI , pod kilem i w powietrzu , kiedy płynie się zbyt szybko  :) . Trzy calowy Predator daje mnóstwo przecierek leszczowych i żadnego pstryczka . Zwykły biały świster na leciutkiej główce daje miękkie zassanie , niestety pełne śluzu . Sandaczy w każdym bądź razie się nie doczekałem przy tym wypłynięciu , choć wyglądało obiecująco  :rolleyes:

 

1566914883dsc05973.jpg


#291 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1329 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 12 wrzesień 2019 - 22:28

Witam.

Mam cudowną miejscówkę na moje "stritfiszingowe" muchowanie. Cudowna bo jestem tam samochodem w 15 minut  :P

Rybki jak najbardziej muchowe - leszcze, krąpie, japońce, płocie, wzdręgi. Całkiem spore - łopatę 49 cm udało mi się tam wyjąć największą. Z drapieżników można połowić okonki, jazgarze, sandały wielkości jazgarzy i podwymiarowe zębacze.

Pewną egzotykę zapeniają mi łapane regularnie na parkinsony ogromne szczeżuje i raki pręgowane.

Ale to co udało mi się nie tylko złapać, ale i wyholować wczoraj, jest swoistym kuriozum.

Nutria ... Myocastor coypus

Są tam od zawsze ... to znaczy odkąd ktoś nie miał co zrobić z ich hodowlą i wypuścił na wolność do rzeki Rudy w Rybniku. Rozmnożyły się tak, że stanowią już problem dla miasta, bo rosprzestrzeniły się po całej Rudzie, Nacynie i pobliskich zbiornikach, łacznie z zalewem i kilkoma pomniejszymi w obrębie miasta ...

Kompletnie nie boją się ludzi - co więcej traktują ludzi jak dostawców paszy. Niebezpodstawnie z resztą.

O ile dorosłe osobniki (wielkość i waga średniego psa) jakiś tam respekt przed ludźmi jeszcze czują, to młode sierściuchy (wielkości kota) potrafią wkurżyć na maksa.

Wczoraj miałem do czynienia z trzema tegorocznymi osobnikami, które uparcie starały się sprawdzić czy linka muchowa nadaje się do jedzenia. Ewidentnie kusiła je fluo-pomarańczowa barwa linki i to że radośnie dyrdała sobie po powierzchni wody. Ichmatka cierpliwie siedziała ze dwa metry ode mnie i patrzała sobie spokojnie raz na mnie, raz na swoje pociechy.

Wszystko było nawet zabawne - mój pies miał uciechę i latał po brzegu za nimi. Do czasu ... aż siadło mi coś całkiem fajnego na prowadzonego po dnie parcha.

Zacząłem holować rybkę i w momencie jak zaczęła wywijać już młynki przy powierzchni (lechu całkiem fajny, podejrzewam to był), zainteresowały się tym trzy małe, wkurzające sierściuchy.

Ruszyły w stronę tego co robiło w wodzie zamieszanie - jeden młody poszedł ciałem po przyponie. Ryba się spięła a jej miejsce, tyle że za tylną łapę a nie za pysk, zająła rzeczona nutria.

Na zielonego parkinsona z mosiężną główką i haku #12.

Gdyby to był dorosły osobnik, to nie miał bym szans. Ale że była młoda, to udało mi się ją najnormalniej w świecie wyholować pod same nog.

No i dopiero wedy zaczął się cyrk - żeby ją wyczepić z haka, musiałem ją w jakiś sposó unieruchomić na chwilę. Niebożątko zaczęło się drzeć i piszczeć jak bym ja zarzynał, w dodatku zaczęła siekać zębami na lewo i prawo i bałem się że dziabnie mnie skubaniec w prawą rękę (lewą cały czas trzymałem napięty przypon).

Przydusiłem nutrię lekko woderem ... i zaczęła dziabać w buta z takim zapałem, że tylko kwestią czasu było aż go przegryzie. Więc odpuściłem od razu. Zbawiennym okazał się jeden ze sporych kijów, które nosiła sobie z pobliskich krzaków moja nieodłączna na wędkarskich wyprawach suka.

Złapałem taką lagę, przycisnąłem na chwilę biedną nutrię i dałem radę wyjąć z jej podudzia muchę. Gdyby to nie był hak bezzadziorowy, to po prostu ciął bym żyłkę - nie dało by się inaczej, tym bardziej, że natężenie z jakim maluch wołał swoją matkę, było takie, że obawiałem się jej i jej reakcji, Była już tak zdenerwowanaże wcale bym się nie zdziwił jak by na mnie ruszyła żeby dzieciaka swojego ratować. Chyba tylko powstrzymywał ją od tego widok mojego psiaka latającego wkoło mnie przy piszczącej, młodej nutrii.

Masakra jakś była przez tę parę chwil ... potem to już komedia, jak sobie uświadomiłem przebieg całego zdarzenia.

Zdjęć oczywiście z holu nutri nie mam - kompletnie o tym nie myślałem, tym bardziej przez myśl mie nie przyszło żeby takie robić w czasie jej wyczepiania. Ale już po wszystkim sięgnąłem po telefon i najbardziej mnie zdziwiło to, że ten mały gnojek nic sobie z całego zdarzenia nie robił. Nie uciekł wcale od razu, tylko sobie posiedział i jak gdyby nigdy nic - odpłynął pomału do swojej matki.

Fakt że ta od razu zawinęła całe towarzystwo i miałem już do zmroku spokój, ale cały czas skubane żerowały sobie jakieś 10-15 metrów ode mnie.

Futerkowym łowcą więc zostałem ...  :D

Pozdrawiam.

 

Załączony plik  20190911_183009 - Kopia.jpg   52,84 KB   70 Ilość pobrań  Załączony plik  20190911_183006 - Kopia.jpg   51,99 KB   69 Ilość pobrań  Załączony plik  20190911_182958 - Kopia.jpg   102,52 KB   69 Ilość pobrań

 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                     :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 16 wrzesień 2019 - 14:11


#292 OFFLINE   Voiteh

Voiteh

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 789 postów
  • LokalizacjaTarnów
  • Imię:Wojtek

Napisano 15 wrzesień 2019 - 20:36

Miał być ładny kleń,a na wędce zamełdował się taki pasiaty kolega  :D

 



#293 OFFLINE   patzaw26

patzaw26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1075 postów
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:Zawadzki

Napisano 20 wrzesień 2019 - 12:24

Wie ktoś może co to za ryba? Na żywo wyglądało to bardziej jak jakaś hybryda klenia z ukleją? Zmierzyłem z ciekawości i miało to 22 cm. Zebrało piankowca na haku nr 6

 

15163430_71020419_672857476561885_612780


  • golsyl, malinabar i Voiteh lubią to

#294 OFFLINE   Tomek St.

Tomek St.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 597 postów
  • LokalizacjaGóra Kalwaria
  • Imię:Tomek

Napisano 20 wrzesień 2019 - 12:27

a to nie Jelec przypadkiem?



#295 OFFLINE   polny

polny

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 303 postów
  • LokalizacjaTarnów
  • Imię:Grzegorz

Napisano 20 wrzesień 2019 - 12:38

O to to, trochę zapomniana ryba 🤔

#296 OFFLINE   patzaw26

patzaw26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1075 postów
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:Zawadzki

Napisano 20 wrzesień 2019 - 16:29

Pysk miało szeroki, podobny jak u klenia.

#297 OFFLINE   pawelHERP

pawelHERP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 332 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Urbaniak

Napisano 20 wrzesień 2019 - 18:15

Ja bym na jelca stawiał. Czysto pływają z małymi kleniami i biorą na smuzaki i obrotówki 👍

#298 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 20 wrzesień 2019 - 18:25

Taki przyłów miałem dzisiaj na Sieniawie.

Całe 105 cm, wagowo pewnie z  15kg( wagi nie miałem, ale ciężki sakrament był).

Boron dostał okrutnie popalić, przez 20 minut nie wiedziałem, co mam na kiju...Załączony plik  10.jpg   146,77 KB   52 Ilość pobrań


Użytkownik Jozi edytował ten post 20 wrzesień 2019 - 18:25


#299 OFFLINE   Koincydencja

Koincydencja

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1905 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 20 wrzesień 2019 - 18:51

Józek zapiąłeś, czy podpiąłeś? Bo jak Ci wzięła, to graj jutro w Totolotka :) !


  • Jozi lubi to

#300 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 20 wrzesień 2019 - 19:09

Józek zapiąłeś, czy podpiąłeś? Bo jak Ci wzięła, to graj jutro w Totolotka :) !

Miała wbity hak w dolną wargę, raczej miała ochotę zassać gumkę 7cm na 12g glówce.

Krótko mówiąc wzięła przynętę, nie było podpięcia.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych