Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jerkbait sie śmieje :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31915 odpowiedzi w tym temacie

#561 OFFLINE   Xavi

Xavi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Lis

Napisano 23 wrzesień 2008 - 09:44

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu.
Spotykają niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu. Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku. Kocyk zdeptany, wódeczka rozlana - granda!!!
Więc Rosjanie gonią intruzów i spuszczają wszystkim wpierdol. Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa mimochodem:
- Ten w futrze nawet nieźle walczył...

#562 OFFLINE   kryst

kryst

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2028 postów

Napisano 23 wrzesień 2008 - 10:05

:lol: :lol: :lol: :lol:

#563 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 26 wrzesień 2008 - 00:02

Przychodzi chłopak do spowiedzi:
-Proszę księdza, uprawiałem sex oralny.
-O! Ciężki grzech. A z kim?
-Nie mogę księdzu powiedzieć.
-Może z Kryśką od Zarębów?
-Nie.
-A może z Kaśką od Kowali?
-Nie.
-Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
-No naprawdę nie mogę, proszę księdza.
-To może z Zośką od Graboszy?
-Nie.
-Idź, nie dam ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple.
-I co? Dostałeś rozgrzeszenie? - pytają.
-Nie, ale namiarów parę mam.


Spotykają się dwaj koledzy. Jeden ma ferrari, a drugi malucha.Postanawiają zamienić się samochodami na tydzień. Następnego dniaspotykają się w szpitalu. Właściciel ferrari pyta kolegę- Jak tu trafiłeś?- Jechałem twoim ferrari i zmieniam biegi, 1,2,3 i w drzewo! A ty?- Ja też. Jadę twoim maluchem, 1,2,3, myślałem że nie jadę i wysiadłem.


Zajączek przychodzi do sklepu i pyta:- Są marchewki?- Nie ma - odpowiada sprzedawca.Na drugi dzień:- Są marchewki?- Nie ma - odpowiada sprzedawca. Jeszcze raz przyjdź do sklepu i poproś o marchewki, to Cię gwoździami do lady przybiję.Na trzeci dzień:- Są gwoździe?- Nie ma.- A marchewki są?


Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mówi:
- Panie doktorze, z bliska Źle widzę.
- A z daleka? - pyta lekarz.
- Z Koszalina...


#564 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 27 wrzesień 2008 - 19:50

No to ja dorzucę coś od siebie :D
Zmarł bardzo znany kardiolog i urządzono mu uroczysty pogrzeb. Podczas ceremoni za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte kwiatami. Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka. Następnie serce zamknęło się i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze...
W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:
-bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb...
Jestem ginekologiem.

Proktolog zemdlał.

#565 OFFLINE   kryst

kryst

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2028 postów

Napisano 27 wrzesień 2008 - 20:58

:lol: :lol: :lol: do łez!

#566 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9559 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 01 październik 2008 - 18:07

:blush::blush:Embarassed

#567 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 02 październik 2008 - 08:02

Dlaczego niewidomi kupują bułki z makiem?
























... bo na każdej zapisana jest inna historia. <_<

#568 OFFLINE   kryst

kryst

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2028 postów

Napisano 02 październik 2008 - 21:21

Uprzedzam! Będzie ostro! Młodociani i wrażliwi - jesteście narażeni!




Młody ksiądz spowiada po raz pierwszy.
Przychodzi dziewczyna:
- Ciągnęłam druta.
Ksiądz zaaferowany, nie wie co powiedzieć i biegnie do ministrantów i pyta:
- Co proboszcz daje za ciągnięcie druta?
- Po Snickersie...

#569 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 03 październik 2008 - 22:29

Po Starym Rynku w Krakowie idzie niewidomy,
zobaczyły go gołębie siedzące na wieży Kościoła Mariackiego,
jeden z nich powiedział do innych patrzcie jak go osram,
poderwał się do lotu i zapikował na niewidomego i zrobił co powiedział,
niewidomy w ostatniej chwili wykonał jakiś unik i pudło,
no to gołąb jeszcze raz i jeszcze ...
ale niewidomy za każdym razem unikami uniknął trafienia,
gołąb się wkurzył i zawołał tak ze trzydziestu kumpli,
nadleciały całym stadem nad niewidomego i ... znowu pudło !
niewidomy jakimś cudem serią niesamowitych uników uchronił się przed wiadomym.
I jaki jest morał tej opowieści ?
Otóż;
ŚLEPY GÓWNO WIDZI !

#570 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 05 październik 2008 - 21:34

Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
- Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, ku**a, to moja! Teraz idę po pańską!

#571 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 06 październik 2008 - 17:27

:lol: :lol: :lol: z tymi żonami dobre :lol: :lol: :lol:

#572 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 07 październik 2008 - 01:43

sorry za wyrazenia, ale bez tego się nie da <_<



KAWAŁ EPICKI NA DZIŚ

Napędziła Baba Jaga samogonu.
Dzwoni do Trójgłowego Smoka Horynycza:
- Przychodź, Horynycz, ja takiego zaj*bistego samogonu napędziłam!
- Nie dam rady. Wczoraj nak się schlałem, że jedna głowa jeszcze nieprzytomna, druga rzyga cały czas, a i trzecią ledwo podniosłem, żeby z tobą pogadać...
Dzwoni do Kościeja Nieśmiertelnego:
- Przychodź, Kościej, ja takiego zaj*bistego samogonu napędziłam!
- Nie dam rady. Wczoraj z Horynyczem tak się zepsuliśmy, że jeszcze leżę, fatalnie się czuję i chyba zaraz zdechnę, mimo, że nieśmiertelny jestem...
Dzwoni do Dziada Borowego:
- Przychodź, Borowy, ja takiego zaj*bistego samogonu napędziłam!
- Już biegnę!!!
Wygląda Baba Jaga Dziada Borowego na ścieżce z lasu i nagle widzi taki obraz: biegnie Dziad Borowy. Przebiegł 5 metrów i upadł. Podnosi się, znów biegnie 5 metrów i pada. Znów się podnosi, przebiega 5 metrów i znów pada... I tak całą drogę. Przybiegł do chatki, a Baba Jaga go pyta:
- A ty co tak dziwnie się przemieszczasz? Biegniesz 5 metrów, padasz, znowu 5 metrów biegniesz i padasz?
- Zrozum, Babo Jago, jak tylko pomyślę, jaki twój samogon jest zaj*bisty - biegnę na złamanie karku. Ale jak tylko pomyślę, że ciebie potem wyr*chać trzeba - tracę świadomość...
<_<

#573 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 08 październik 2008 - 14:27

DLA CIĘŻKO PRACUJĄCYCH

Zima...
Alpy...
Stok narciarski...
Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę. Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci, koziołkuje, w tumanie śniegu wali w drzewo...
Kijki w jedna, narty w druga, gosć rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi poskręcane w dziwny sposób.
Otwiera nieprzytomne oczy, wciaga górskie powietrze i mówi:

- I ch*j, i tak lepiej niż w pracy



#574 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 09 październik 2008 - 22:56

Kumpel zaprosił swego znajomego.
Tamten przyjeżdża i nadziwic się nie może!
Wielka chałupa, a przy domu gigantyczny kort tenisowy, same sławy grają, publika szaleje.
- Ty, stary! Co się kurka wydarzyło?! Skąd to masz?! Kim ty jesteś?!
Tamten zmieszany mówi:
-Eeee.... tego, to sprawka złotej rybki.
- No to gadaj, gdzie ona!
- A w stawiku za domem. Tylko....pamietaj, ze ona troche przygłucha jest.
- To pikuś! Spełni moje zyczenie?
- Jasne, ale tylko jedno.
Leci za dom.
Wyciąga złotą rybkę, a ona rzecze:
- Czego ci dobry człowieku potrzeba?
- Chciałbym miec.......GÓRĘ ZŁOTA!!!!
- Wracaj do domu. Już ją masz.
Jeszcze tego samego dnia przylatuje kumpel do znajomego i wrzeszczy od progu:
- Co to do cholery znaczy????!
- A co się stało? - pyta tamten.
- Co się stało????! Poprosiłem tę twoją rybkę o górę złota, wracam do domu, a tam?.... GÓRA BŁOTA!!!!
- A co ty stary myslałeś, że ja prosiłem o WIELKI TENIS????!!!!


Przychodzi facet do internisty.
- Panie doktorze! W poradni chirurgicznej powiedzieli mi, że jedynym
moim ratunkiem jest operacja amputacji jąder!
-Oj ci chirurdzy, oni zaraz by cieli. Niech się pan nie martwi!
Przepisze panu takie specjalne tabletki, że same odpadną!

#575 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 11 październik 2008 - 17:05

Idzie ksiądz przez las. Nagle słyszy, że za krzakami coś się skrada, więc zaczyna się modlić:
- Panie Boże, spraw aby to zwierzę było chrześcijańsko nastawione.
Nagle zza krzaków wychodzi wilk. Klęka na kolanach, składa łapki i mówi:
- Panie Boże, pobłogosław ten oto posiłek...

***

Pan Bóg i Św. Piotr ogłosili przetarg na budowę bramy niebiańskiej. Pierwszy zgłosił się Arab.
- Masz projekt? - pyta Bóg.
- Mam - odpowiada Arab.
- Masz kosztorys?
- Mam.
- To ile Ci wyszło?
- 900 milionów.
- A dlaczego aż tyle?
- No cóż, 300 mln na materiały, 300 mln na robociznę, 300 mln zysku.
- Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję - mówi św. Piotr.
Następny wchodzi Niemiec.
- Masz projekt? - pyta Bóg.
- Mam - odpowiada Niemiec.
- Masz kosztorys?
- Mam.
- To ile Ci wyszło?
- 1,5 miliarda.
- A dlaczego aż tyle?
- No cóż, 500 mln na solidne niemieckie materiały, 500 mln na rzetelną niemiecką robociznę no i 500 mln zysku.
- Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję - mówi św. Piotr.
Następny wchodzi Polak.
- Masz projekt? - pyta Bóg.
- Nie - odpowiada Polak.
- Masz kosztorys?
- Nie.
- A ile chcesz za robotę?
- 3 miliardy 900 milionów.
- Skąd Ty wziąłeś taką kwotę?
- No cóż, miliard dla Pana Boga, miliard dla Św. Piotra, miliard dla mnie, a za 900 mln arab zrobi bramę.

***

- Boże?
- Tak, Adamie?
- Co się wczoraj wieczór działo? Gdzie moje trzy żebra?
- Jak to co? Popiłeś i zachciało Ci się dziewczynek.

#576 OFFLINE   Jeziorm 1

Jeziorm 1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1189 postów

Napisano 12 październik 2008 - 09:39

Trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej - sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem. Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej. To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia pyta męża, co on ma do powiedzenia. Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się i rzekł:
- Panie sędzio, kiedy wrzucam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie czy do automatu?

#577 OFFLINE   Bezel

Bezel

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 405 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 12 październik 2008 - 14:06

HAHA ! :lol: dobre dobre...

#578 OFFLINE   Tomass

Tomass

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 166 postów
  • LokalizacjaStalowa Wola

Napisano 14 październik 2008 - 22:00

Środek ferii zimowych.
Jasiu zamierza pojechać w góry. Trafia do Zakopanego , ale niestety nie może znaleźć żadnego zakwaterowania.Jedyna oferta jest hotel dla gejów. Przychodzi i pyta recepcjonisty ,
Jasiu-czy są jeszcze wolne pokoje.
Recepcjonista-mamy straszny ruch w Zakopanym i zostało nam jedno miejsce w pokoju trzy osobowym, a bym zapomniał i w tym pokoju jest tylko jedno łózko...
Jasiu-dobrze niech będzie bo i tak chyba bym nic nie znalazł.
wziął klucz i poszedł do pokoju gdzie było dwóch innych lokatorów <pedałów>... zbliżała się noc i musiał iść spać. Jasiu oczywiście spal w środku :mellow: . Jeden z lokatorów budzi się rano i patrzy ze on i drugi lokator maja pe***y na wierzchu i ze są cali w spermie. w tym samym momencie jasiu się budzi, przeciąga i mówi chłopaki k***a ale miałem sen zjeżdżałem po stoku na nartach i lawina mnie gonią a ja za te kijki i sp****m.


#579 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 14 październik 2008 - 22:19

ortografia niezła, podobnie jak poziom dowcipu :D

#580 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 17 październik 2008 - 23:07

Ostry materiał, czyli jak ze zlepki porno zrobić reklame :mellow:
Wszystko zakryte... więc się nie nastawiać :mellow:

http://www.joemonster.org/filmy/11272/Diesel_XXX_Party__czyl i_jak_z_porno_zrobic_zaj_reklame




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych