[Przemsol]

tylko zasłyszane ale okoń ponoć już ładnie się ruszył....

[kostom63]

[quote name="KLANAD" post="1737450" timestamp="1442259601"]był ktoś koledzy w ostatnim tygodni ??? i czy coś gryzło ??[/quote
witam, zazwyczaj jak coś się dzieje, to na forum cisza, ale ja jestem w weekendy prawie wszystkie , od początku sierpnia i jeden sandacz sie zameldował 57 cm w zeszłą sobotę, a i dwa maluchy na zboka
Tomek

[paawelek83]

teraz się ruszy na forum bo Puchar Zalewu  w ten weekend i pół Polski się zjedzie a wcześniej rekonesans przyjezdnych przez forum

[Przemsol]

czyli w ten najbliższy weekend nie ma co na zalew jechać? czy może zawody będą na odcinku wieliszew - zapora a dla pozostałych zostawią resztę wody......

[paawelek83]

zawody na odcinku most w Zegrzu-zapora   reszta.... żaglówki i skutery a między nimi baylinery

[Andrzej1]

zawody na odcinku most w Zegrzu-zapora   reszta.... żaglówki i skutery a między nimi baylinery

.....i ciągły odgłos kwoków - wczoraj chyba z 5 było słychać w okolicy mostu.

[Przemsol]

nie wiem jak na zawodach ale jeżeli zawodnicy mieli tyle brań okoni co ja dziś to......mieć nadzieję pozostaje by zawody były na żywej rybie....

[Martin77]

Jak tam po ostatnim weekendzie Koledzy? Był może ktoś? Mętnooki się "ruszył"?

[Spawciu]

zawsze są na żywej rybie ... przynajmniej u mnie w kole , a nasi organizowali puchar zegrza ,  było ryb , w ten weekend też były ale marudne bardzo ;p 

[Bandit]

Ktoś dziś pływał? Co slychac na wodzie?

[cometopudge]

Okoń z sumem aktywne. Szczupak sandacz bardzo słabo . Motorowodniaków niestety jeszcze za dużo.

[Martin77]

Jeszcze przy takiej pogodzie nie ma się co dziwić... Ale zaraz dowali deszcz i spory przymrozek to się skończy  

[Pawele]

Witam,

był ktoś dzisiaj na Zegrzu? Jakieś efekty?

Wstałem raniutko z zamiarem spinningowania za sandałem, ale wiatr za oknami skutecznie mnie zniechęcił.

 

pozdrawiam

[grzegorzyk]

A moim zdaniem jeśli chodzi o ZZ to jak nie wieje to nie biorą.

[Martin77]

A to ciekawe spostrzeżenie, chociaż.... patrząc na swoje wyniki w ostatnich latach może powinienem się zgodzić z Kolegą...nic to, idą przymrozki to może coś się ruszy niedługo.

[Pawele]

Lekki wiaterek jest  konieczny, ale jeśli u mnie wieje tak że drzewa kłaniają się latarniom, to na jeziorze łódka na dwóch kotwicach dryfuje. Łowy, ani nie są skuteczne, ani też przyjemne.

[Martin77]

Też się zgadzam...mi wystarczy jak drzewka się trochę przechylają i już wiem, że w opadzie sobie nie połowię spokojnie (chyba że tylko z wiatrem).

[PiECIA]

Z pogodą nie ma potrzeby walczyć, trzeba nauczyć się ją wykorzystywać:]

[malcz]

Komfort łowienia to jedno, ale z doświadczenia wiem że jak nie wieje to jest ciężko....a podczas wiatru da się spokojnie łowić z opadu....kwestia techniki, napłynięcia i odpowiedniego dobrania sprzętu...

Użytkownik malcz edytował ten post 07 październik 2015 - 12:21