Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

ZEGRZE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5927 odpowiedzi w tym temacie

#521 OFFLINE   gacopyrz

gacopyrz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 sierpień 2007 - 23:32

Może ktoś ma mapę batymetryczną lub inne namiary ?


Hmm, a może by tak google.pl i hasło zegrze mapa batymetryczna, w pierwszym linku dostajemy: http://www.pzw90.pl/...apa_zegrze.jpeg

Ale proszę o dyskrecję bo to tajna sprawa ... :D



#522 OFFLINE   Butch69

Butch69

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 115 postów
  • LokalizacjaLondyn

Napisano 21 sierpień 2007 - 06:29

Mapę już znalazłem wcześniej :unsure: i właśnie na google. Mam już trochę info od innych ludzi tak że jestem w miarę przygotowany B) Ale dziękuję za odpowiedź :D

#523 OFFLINE   szwagier

szwagier

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • Lokalizacjapruszków

Napisano 21 sierpień 2007 - 09:32

myślałem i pisałem o czymś zdecydowanie dokładniejszym i pomocnym,z dokładną siatką wspułrzędnych, bo takie coś istnieje , kiedyś widziałem na własne oczy u znajomych na łódce. bo z tej mapy wynika tylko że po lewo płytko a po prawo głeboko... a wcale tak,do końca nie jest.
jak ktoś widział mape batymetryczną śniardw , wprawdzie papierową ale dostępną to wie o co mi chodzi, z tamtą mapą naprawdę można poszukać łowiska w domu wpisać w gpsa i na wodzie sprawdzić swoją wiedze...

#524 OFFLINE   Butch69

Butch69

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 115 postów
  • LokalizacjaLondyn

Napisano 21 sierpień 2007 - 16:58

No właśnie :D Gdyby była bardziej dokładna to ja chętnie też poproszę :lol:

#525 OFFLINE   piotr zamiara

piotr zamiara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 138 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 sierpień 2007 - 13:32

Witam kolegów!

Czy obecnie da się coś zębatego złowić na Zegrzu? :huh:

O niedawna troluję, ale jakoś bez sukcesów... przeważnie mi nie bierze, choć troluję aktywnie, z echosondą, stale zmieniając kierunek łódki wg wskazań echosondy, kontrolując woblerka, wykonując reką stałe ruchy, to w górę, to wolniej, szybciej... ale jakoś nie mam szczęścia....

Ale czy w ostatnich dniach wogóle coś bierze? Bo ta pogoda tak bardzo zmienna jest, jak jakaś farbowana :huh: blondynka...

Pozdrawiam starych bywalców...

#526 OFFLINE   rmario73

rmario73

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 18 postów

Napisano 23 sierpień 2007 - 22:13

witam
Dzisiaj byłem na Zegrzu od strony Wierzbicy złowiliśmy z kolegą 2 szczupaki powyżej 55 cm i 4 czterdziestki wszystkie brały na wodzie płytkiej do 2m przy grążelach. Łowiliśmy głównie na woblery i obrotówki. ;)

#527 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3640 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 24 sierpień 2007 - 20:54

A my dzisiaj z @Friko udaliśmy się na rekonesans w stronę zapory.
Pomijając pogodę (po burzy i ze zbierającą się kolejną), fakt, że byliśmy jedyną (!) łodzią na wodzie w okolicach Wieliszewa o czymś świadczy :( Po 12-ej przegonił nas nasilający się wiatr i, złośliwie, wtedy się wypogodziło.

W ciągu 4-ch godzin trolowania wyjęliśmy kilka okoni, z których 2 były podobnej wielkości - jednego z nich prezentuje, z szelmowskim uśmiechem, Paweł

Załączone pliki



#528 OFFLINE   esox

esox

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 wrzesień 2007 - 09:17

Witam Zalewowców

A ja twardo męczę zalew, im mniej łowię, tym bardziej się zacinam i męczę jeszcze bardziej.
Kolega stwierdził, że to już zalatuje masochizmem, nie jest to zachowanie normalne ani zdrowe i zaczął jeździć z pickerami nad Narew.
A ja sobie dalej łowię na zalewie, w większości przypadków nie łowiąc nic czym można by było się pochwalić.
Trzy tygodnie temu obskoczyłem większość znanych mi miejscówek na Zegrzu : kapelony, przekopy, rowy, kanty, betony , cuda wianki i ..... kompletne nic , bez jednego brania.
Twardy jestem, ale każdy ma swoją wytrzymałość, musiałem chwilkę od zalewu odpocząć.
Ale wczoraj znów mnie pociągneło ( ach ta nieuleczalna wędkarska choroba :D )
Od 7 rano biczowałem wodę zaczynając w Wierzbicy , przesuwałem się w stronę Kluska.
Zbyt wiele się nie działo( kapelony ,kanty, koryto - nic )
Ale w końcu ok. 11 nastąpiło to na co wszyscy tak bardzo czekamy:
Piękne mocne branie.
Tak bez przekonania wpłynąłem w tą zatoczkę między kapelonami,
metra wody tam nie było. Założyłem 10 Slidera pływaka, pierwszy rzut i bach :Wir ,mocne uderzenie, szybki hol i jest ryba
Nie mogę w to uwierzyć , w końcu złowiłem coś co ma więcej niż 50 cm, no nieprawdopodobne :o ( udany mam sezon, co :mellow: )
Szczupak szybko wraca do wody ( panowie po sąsiedzku mordercy małych okonków dziwnie się patrzyli), tak szybko,że zapomniałem go zmierzyć , ale miał więcej niż 50 :mellow:
Dalsza część zalewowych łowów przebiegała już normalnie ,bez zbędnych emocji i niespodziewanych brań
Jedyną atrakcją było zjawisko atmosferyczne, no może zbyt dużo powiedziane , ale specyficzne ułożenie chmur, które przez chwilę zrobiły lukę, przez którą błysnął snob światła
Wyglądało to niesamowicie, połowa zalewu była ciemna, połowa jasna, jakby nożem odciął(zdjęcie niestety tel. ninajlepiej oddaje)
I to cała wyprawa, jeden szczupak i fajne niebo
Wien,że w sumie nia ma się czym chwalić, na bo cóz to za ryba.
Fakt, rybka wielka nie była, ale satysfakcja ( tyle zerowych godzin) i ta chwila emocji olbrzymia.
I o więcej takich chwil będę walczył dalej.

Pozdrawiam
esox :D

Załączone pliki



#529 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 03 wrzesień 2007 - 09:32

Po powrocie z urlopu zaliczyłem już dwa wypłynięcia. Zdecydowanie woda ożyła, choć w czwartek na załamaniu pogody nie było zbyt dobrze. W niedzielę zdecydowanie lepiej. Wyniki:
-dzień pierwszy - szczupły 65
-dzień drugi - szczupłe 55, 63, 65.
Ryby stoją niezwykle płytko :unsure: , najczęściej na wodzie 1,5 - 2m.




#530 OFFLINE   esox

esox

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 wrzesień 2007 - 10:34

@krzysiek, nie należę do zazdrośników, ale jak czytam o Twoich
zalewowych wynikach to trochę czerwienieję :mellow:
Ja oglądam chmurki a Ty łowisz, muszę się bardziej przyłożyć

Gratuluję i pozdrawiam
esox


#531 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 03 wrzesień 2007 - 10:38

Dzięki. Wszystkie złapane z trola, na płytkich śródjeziornych blatach lub górkach i (jeżeli mogę Ci coś podpowiedzieć) na duże przynęty (np. Perch 12).

#532 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 05 wrzesień 2007 - 09:18

Wczorah wieczorem testy nowego cięzkiego spiningu. 15cm ripper na nieco przy małej 6/0 główce 20g. Chodziło mi o zachowanie wędki przy wyrzucaniu ciężkiej przynęty stad dobór główki był jedynie pod kątem wagi nie rozmiaru. I jak to zwykle bywa silny opór w 3 rzucie. Opór dał się doholować do łódki i okazał się sandaczem około 3kg. Tam jak mie zobaczył to się spiął :lol: Ale dzieki temu miałem okazję sprawdić nie tylko c.w.ale i ugięcie oraz moc. Testy wypadły pomyślnie. B)

#533 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 05 wrzesień 2007 - 11:00

O to własnie chodzi :mellow:
Od czasu do czasu ktoś załozy na ZZ normalną przynętę i złapie rybę...

A co do tego że się spiął: mam sporo takich przypadków. Duży sandacz delikatnie zagryza przynętę, daje się spokojnie podciągnąć (po dnie) do łodzi, a przy pompowaniu w górę się spina. Dla mnie najważniejsze żebym zobaczył, jaki był duży; i tak by przecież wrócił do wody B)

#534 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 wrzesień 2007 - 09:47

Wkleję dwie fotki ku pokrzepieniu serc wszystkich zegrzyńskich łowców, bo jak tak dalej pójdzie, będę jedynym użytkownikiem piszącym w tym wątku :unsure: ...

Załączone pliki



#535 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 wrzesień 2007 - 09:57

Dobrze Kszysiek ze ratujesz honor ekipy ZZ B) ale sam popatrz: adasio w kamaszach, mario bez łodzi, caster vel hunter też coś ciągle te łódki zmienia zamiast wziąść się za łowienie.... więc na razie sam musisz koniom te grzywy pleść

#536 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 wrzesień 2007 - 10:22

Nie chcem, ale muszem Powiedz lepiej wprost: wszyscy zastosowali technikę ratuj się kto może <_<

A mój problem polega na ograniczonych zasobach wolnego czasu... W celach wędkarskich dysponuję jednym dniem w tygodniu i to do południa. Po kilku latach spędzonych na warszawskiej Wiśle, kilku na Narwi w okolicach Różana, wybrałem trzecią opcję i pozostanę jej wierny. Aż do samego końca. Mojego albo jej :mellow:

#537 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 wrzesień 2007 - 10:28

E, jeszcze się przeproszą z Zalewem :twisted sam bym sobie wyskoczył na klusek :unsure:

#538 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 wrzesień 2007 - 10:43

Acha, dodam jeszcze, że rybki weszły na kompozytową kluskę Shimano z plecionką 0,30 i wolframem 0,5m 40lbs, odpowiednio na Bombera i pękate Dorado, kotwice jedynie słuszne 1/0. Były głodne, złe i waleczne, a sandacz przy łódce zrobił piękną świecę.
To taka informacja w ramach osobistej ambicji pognębienia dłubaczy <_< ...

Załączone pliki

  • Załączony plik  wobki.JPG   79,74 KB   208 Ilość pobrań


#539 OFFLINE   szwagier

szwagier

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • Lokalizacjapruszków

Napisano 11 wrzesień 2007 - 20:29

ja nic nie piszę bo mi w zeszłą niedzielę padł silnik pod mostem w wierzbicy i nie mam czasu zawieżć go do serwisu. przed tym zanim sprzęt odmówił posłuszeństwa złapałem parę okonków na dołach koło basenu w serocku, właściwie między dolami na 3 metrowej wodzie.
serdeczne podziękowania dla gośćia który mie odcholował do stanicy wedkarskiej w wierzbicy...

#540 OFFLINE   piotr zamiara

piotr zamiara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 138 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 wrzesień 2007 - 08:28

z plecionką 0,30 i wolframem 0,5m 40lbs???

Boże, toż to sprzęt na hipopotamy... Ja na trola mam plecionkę 0,12 i 0,15... co wydaje mi się odpowiednie... no może założę 0,20...

No, ale ja właściwie nie łapię ryb, stąd sprzęt może jest odpowiedni... :lol:

W ostatnią niedziele na Zegrzu nie miałem pobicia... ale koleżka złapał suma 5,8 kg... oczywiście przeznaczył go na patelnię. Embarassed

Mam nadzieję, że w tę sobotę szczęście się do mnie uśmiechnie...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych