Baza danych na temat woblerów z pianki
#561 OFFLINE
Napisano 10 luty 2017 - 22:29
#562 OFFLINE
Napisano 10 luty 2017 - 22:43
Ja nie stosuję rozdzielacza, formy z silikonu mm940 ale nie zdarzyło mi się nigdy żeby się coś skleiło
- trout master lubi to
#563 OFFLINE
Napisano 13 luty 2017 - 08:51
#564 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2019 - 22:16
#565 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2019 - 22:23
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
- robertd lubi to
#566 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2019 - 22:34
Pasta pałacowa do podłóg
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
.... woskowa ....
- Qcyk lubi to
#567 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2019 - 22:42
Mydło malarskie(potasowe)
Nie ma problemu z usuwaniem z odlanego elementu - wystarczy woda .
#568 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2020 - 22:53
#569 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2020 - 09:47
Zależy od wielkości korpusu. Małe 2,5cm po tygodniu malujemy. Większe, 6-7cm ok 2 tyg leżą. 12cm sumowe baryły 1,5-2 miesiące.
#570 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2020 - 21:08
_____"Mydło malarskie(potasowe)
Nie ma problemu z usuwaniem z odlanego elementu - wystarczy woda."
Napisz ile takie mydło schnie na formie zanim zalejesz pianą? Czy na mokre gniazdo lejesz?
#571 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2020 - 00:05
_____
Napisz ile takie mydło schnie na formie zanim zalejesz pianą? Czy na mokre gniazdo lejesz?
Ja takie mydło rozcieńczałem wodą do konsystencji rzadkiego kiślu. Zanurzałem foremkę, pozwalałem, żeby odciekł nadmiar, a samo schnięcie - zależy od temp pomieszczenia... Ok 0,5 do 1 godziny. Można przyspieszyć suszarką, lub nawet wentylatorem. Można także podgrzać roztwór mydła, wtedy staje się rzadsze i mniejszą warstwą pokrywa formę i w rezultacie szybciej wysycha. Ale zacznij raczej od grubszej warstwy. Kiepsko, jak przyklei się pianka do formy. Musisz spróbować i dobrać optymalne warunki.
Albo jeszcze inaczej - pędzelkiem nanosisz roztwór na ciepłą formę... Wysycha szybko.
I w żadnym wypadku na wilgotną ... Wtedy masz miękką gąbczastą powierzchnię,
#572 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2020 - 10:14
Zdrówka.
#573 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2020 - 10:58
Tak sobie czytam o tym odgazowywaniu pianki. Ja osobiście praktycznie po dwóch dniach pracuję na odlanych korpusach. Z tym że zaznaczam że wszystkie woblery oklejam szmatkami (raczej średniej grubości tkanina) i nigdy nic się nie wydostaje. Jakiej wielkości są te drobiny powietrza? Podejrzewam że pochłania je klej którym oklejam (elastyczny) lub tkanina bo nigdy nic dalej nie widać.
#574 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2020 - 12:03
Pianka, a w zasadzie jej składniki naprawdę odparowują. Im świeższa tym bardziej. Jakby nie było to chemia. W piankach z Zachemu najbardziej odparowuje (i długo schnie) składnik IZOPIANOL.
#575 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2020 - 12:05
Bąbelki to raczej wielkość takich tworzących "pianę". Jeżeli kleisz po całości to może zostają w tkaninie, może klej blokuje ich wydostawanie się na powierzchnię. Jakim klejem kleisz? Tkanina po całej powierzchni czy też punktowo (np. same boki)?
Pianka, a w zasadzie jej składniki naprawdę odparowują. Im świeższa tym bardziej. Jakby nie było to chemia. W piankach z Zachemu najbardziej odparowuje (i długo schnie) składnik IZOPIANOL.
Klej polimerowy oklejane po całości sporadycznie na grzbiecie jakieś niedociągnięcie.
#576 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2021 - 21:42
#577 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2021 - 13:09
Po wymieszaniu składników pianka ma mieć jednorodny kolor bez smug jakiegoś ze składników. Im bardziej gorące składniki tym krócej, nie poszalejesz bo wykipi ci podczas mieszania. Optymalna temp. składników to Ok 25-30st. Wszystko dotyczy pianki z Zachem czyli IZOPIANOL i Izocyjan.
#578 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2021 - 20:42
W jaki sposób używacie mydła albo past woskowych - smarowanie szmatką ?
Nie lepiej użyć rozdzielacza w sprayu ? Na pewno wygodniej i szybciej psiknąć areozolem.
Jeszcze mam pytanie na temat mocowania obciążenia w formie, używacie standardowych "spławikowych" śrucin i zaciskacie na stelażu?
Czy dostępne są też śruciny w kształcie walca ?
#579 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2021 - 20:50
Walce odlewam. Śruciny zaciskane na stelażu, podobnie jak walce. Tubki akustyczne (z kulkami) klejone do stelaża.
Pasta pędzlem, mocno rozcieńczona. Mydło chyba też ale nie robiłem nim. Pasta błyskawicznie schnie.
#580 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2021 - 20:59
O nanoszeniu - kilka postów wyżej. Silformy, to rozdzielacze na bazie silikonu. Wykorzystywałem przy budowie form, ale szału nie było. To raczej do wtryskarek wysokociśnieniowych i litych tworzyw sztucznych. Przy produkcji wielkoseryjnej, żaden problem, postawić kolejną kadź z płynem do usunięcia resztek owego silformu z produktu.
Są - tzw. stile. Drogie i mało dostepne.
Ja bym polecił coś innego - cynę do lutowania. Taka o średnicy 1, czy 1,5 mm bardzo łatwo się formuje - dosłownie palcami możesz zaciskać na stelażu. Tniesz na odcinki o wymaganej masie i nawijasz na stelaż. No i nieszkodliwa, w przeciwieństwie do ołowiu. Zasadniczo drut ołowiany też może być...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych