Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Nocne woblery na klenia oraz gumy kleniowe na dzień


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 28 czerwiec 2012 - 20:06

W podobnym topic-u pojawiło się pytanie o nocne woblery na klenia. Trochę ostatnio ogarniałem ten temat i mam kilka wniosków, może się komuś przydadzą?, jeszcze lepiej jeśli poznamy więcej doświadczeń.

Może kilka uwag dotyczących woblerów a w zasadzie czym wg mnie powinny się charakteryzować:

1. Wabik musi być bezawaryjny, w nocy nie ma mowy o czepiających się kotwiczkach lub splątaniach z żyłką, więc lepszy jest wobler z jedną kotwiczką.

2. Wobek nie może być zbyt duży, większe modele muszą mieć dwie kotwiczki co powoduje czasem splątania, jeśli używałem modeli z dwoma kotwicami ryby w 90% siadały na kotwiczce brzusznej więc jeśli będzie tylko kowtica z tyłu i większy wobler to dużo brań nie da się wykorzystać.

3. Kolor nie ma najmniejszego znaczenia więc nie należy doszukiwać się konkrentnych barw.

4. Praca wobka powinna być wyczuwalna na wędce, im mocniej tym lepiej, ale wobler nie powinien przy tym szeroko zamiatać ogonem bo wiele brań będzie chybionych. Praca powinna przypominać to co robi cykada. Taka praca oprócz wabienia ryb daje wędkarzowi wiele informacji o tym gdzie w danej chwili znajduje się przynęta i jaka jest tam siła prądu lub/i jego kierunek, pozwala także uratować przelotkę szczytową przed częstym uderzeniem woblera w jej wkład gdyż wiadomo kiedy wobler skończył pracę i nie wkręcimy go w przelotki co przy wabikach o słabej pracy czesto się zdarza.

5. W zależności od pogody ryby biorą przy powierzchni lub głębiej. Jeśli mamy do czynienia z żerowaniem powierzchniowym to dobre są smużaki o takiej samej charakterystyce pracy jak woblery.

6. Wobler musi startować przy najmniejszej prędkości a także postawiony w nurcie. Nocą łowimy raczej bardzo wolno, szybsze ściaganie daje wiele pustych brań, czasem płoszy ryby.

Kiedy szukałem odpowiednich woblerów nikt nie chciał/potrafił mi pomóc więc zrobiłem je sobie sam. Zrobienie skutecznego, nocnego woblera jest bardzo proste i każdy sobie z tym poradzi. Ważne żeby zachować podobne proporcje szerokości i długości steru a wobler na pewno będzie dobry. W moich woblerach obciążenie stanowi śrucina 1,6g co łącznie ze wszystkim w woblerze o długości 3cm daje całkiem niezłe właściwości rzutowe, kolor jak wspomniałem nie ma znaczenia więc można nie silić się z malowaniem. Na fotce widać model gdzie zrobiłęm dziurkę na świetlik chemiczny, jednak nie ma on zupełnie żadnego wpływu na skuteczność, sprawdziłem więc nie warto z tym kombinować.

http://img687.imageshack.us/img687/4305/dsc03938n.jpg

http://img29.imageshack.us/img29/6097/dsc03940ej.jpg

http://img827.imageshack.us/img827/5959/dsc03871m.jpg

W ciepłą parną noc kiedy żerowanie jest przy powierzchni nie ma nic lepszego niż smużak od WOBI

http://img338.imageshack.us/img338/7145/dsc03873m.jpg


edit: Naturalnie miałem także przypadki połknięcia siedmocentymetrowego Widła na dwie kotwice ale taki wobler nie jest najlepszym pomysłem na nockę chociaż ktoś może napisać, że takimi łowi, mnie jednak chodzi o optymalizację.

http://img696.imageshack.us/img696/5523/dsc03792g.jpg
  • KwaQ, Kuballa44 i Tszonek lubią to

#2 OFFLINE   Modelik

Modelik

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 6 postów
  • LokalizacjaPiaskow

Napisano 02 lipiec 2012 - 20:35

ciekawy artykuł woblery też całkiem fajne naszło mnie na zrobienie czegoś w tym stylu co zaprezentowałeś. Tak swoją drogą miałem kiedyś dobre efekty na nocne klenie łowiąc przeciążoną obrotówką :D

#3 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 03 lipiec 2012 - 08:12

Nie wiem jak to się stało ale w moim poście wyskoczył tekst Krzyśka i był to chyba prv do kogoś :huh: , więc pozwoliłem sobie wyedytować. Mam też nadzieję, że ktoś dopisze coś na temat kleniowego silikonu?

http://img402.imageshack.us/img402/681/dsc03965d.jpg

#4 OFFLINE   spinningista_odrzański

spinningista_odrzański

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 05 lipiec 2012 - 19:11

witam
jak mamy sie doswiadczeniami dzielic jesli chodzi o nocne klenie to tez wrzuce kilka moich spostrzezen....

1. najlepiej mi sprawdzily sie wobki pekate o mocnej wyraznej pracy nurkujace do max 50cm...

2. najwiecej bran mialem na rafach z dosc szybkiem nurtem glebokosci do 60cm i nierownym nurcie.

3. kolor tez moim zdaniem nie ma znaczenia (zlowilem kilka kleni na wobka ktorego koloru nie mialy prawa widziec w nocy)

4. prowdzenie... hmmm najwolniej jak sie da z wieloma przystankami oraz chwilami prowadzenie na wstecznym

5. ulubiony wobler dostepny w komercyjnej sprzedazy to firmy siek-m model bzyk

pozdrawiam

#5 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 06 lipiec 2012 - 08:02

Cieszę się, że kolega podzielił się własnymi wnioskami bo tych najbardziej brakuje na forum. Można sobie pogadać o różnicach w sprzęcie ale niewiele ma to wspólnego ze skutecznością łowienia ryb.

Nocny kleń Radosława ale najlepszy jest ten jego błagalny wzrok jak u shrekowego kota hehehehe

http://img840.imageshack.us/img840/8941/dsc03962j.jpg



#6 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2341 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 06 lipiec 2012 - 08:30

Kuba, czy ten żółtak na górnym zdjęciu jest z ledem? :mellow:

#7 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 06 lipiec 2012 - 08:37

Hehehehe z power led-em, Wiesz wiązałem z nim wielkie nadzieje ale bez świetlika łowi tak samo jak z nim. Problem jest tylko jeden mao fiszów we wodzie :(. Przypomniałeś mi o projekcie nasadka muszę się udać do ...shop-u i zmontować wynalazek, będzie się z czego pośmiać przynajmniej.

#8 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2341 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 06 lipiec 2012 - 08:52

Apropo'po widziałem ostatnio ciekawą akcję, ogromna ważka po spotkaniu z konarem wpadła do wody, rozbiła się o niego niczym bombowiec ale jeszcze widać było BzzzZzzzz..., spływa lekko z nurtem.. spod traw z prędkością światła podpływają do niej małe rybki ok 5-7cm i zatrzymują się tuż przed nią, patrzą, patrzą i płyną razem z nią w dół..nagle nie wiadomo skąd pojawił się spory kleń, byłem niemal pewien, że za chwile ważka zniknie w jego paszczy ale ku mojemu zdziwieniu zaatakował te maluchy które razem z nią płynęły a ważka nietknięta popłynęła dalej. Tutaj zrodziło się pytanie, dlaczego bardzo łatwo dostępny tłuściutki i wysokoenergetyczny posiłek został porzucony na poczet uganiania się za szybkimi i zwinnymi maluchami? Później pomyślałem, że zbyt wiele rzeczy mi się wydaje a rzeczywistość znów zaskakuje.

S.

#9 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 06 lipiec 2012 - 08:54

dostepnosc pokarmu... Rybek bylo wiecej niż wazki :D

#10 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 06 lipiec 2012 - 09:37

Lipcówka (narybek tegoroczny o tej porze roku) jest teraz pokarmem dostępnym więc i preferowanym :( do tego być może kleń chciał działać na drodze konkurencji z rybkami, ryby lubią walczyć o pokarm co wyzwala w nich wielkie żarcie, efekt wykorzystujemy na potrzeby akwakultury szczególnie u ryb wybrednych np. dyskowców.

#11 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 12 lipiec 2012 - 08:08

Okazało się, że moje nocne wobki sprawdzają się także w dzień. Mimo niezbyt wyszukanego malowania klenio-jazie zasysają je bez grymaszenia.

http://img651.imageshack.us/img651/2571/dsc03977kv.jpg

http://img9.imageshack.us/img9/4596/dsc03972xq.jpg

http://img526.imageshack.us/img526/306/dsc03979v.jpg



#12 OFFLINE   maxtip

maxtip

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 608 postów
  • Lokalizacjamiejscowy

Napisano 12 lipiec 2012 - 10:39

... Jakubie, co się stało z twoim kapeluszem?

#13 OFFLINE   kocmyrz

kocmyrz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 539 postów
  • Lokalizacjastrumyki, szklaki i susz
  • Imię:Jaś
  • Nazwisko:Zaborowski

Napisano 12 lipiec 2012 - 13:31

super wątek mam tylko jedną wątpliwość - świetlik chemiczny - to chyba nie jest dozwolone :unsure:?

#14 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 12 lipiec 2012 - 14:24

Kapelusz dostał deszczu a świetliki stosują w polsce tysiące wędkarzy więc chyba są legalne?, tak czy inaczej ich użycie nie wniosło nic do woblera i więcej brób nie będę robił.



#15 OFFLINE   rybak109

rybak109

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 558 postów
  • LokalizacjaAllenstein
  • Imię:Szymon
  • Nazwisko:Tomaniuk

Napisano 12 lipiec 2012 - 18:19

Kapelusz dostał deszczu a świetliki stosują w polsce tysiące wędkarzy więc chyba są legalne?, tak czy inaczej ich użycie nie wniosło nic do woblera i więcej brób nie będę robił.



i tu się mylisz Kubusiu... :D nie wolno łowić ryb przy użyciu przynęty emitującej światło, co innego świetlik na spławiku... no ale to na innym forum :D

#16 OFFLINE   Radek_Olsztyn

Radek_Olsztyn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 174 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Radek

Napisano 12 lipiec 2012 - 18:20

Bardzo ładne trzewiki Jakubie hehehe!
Ryby też całkiem gicior!

#17 OFFLINE   Kaemel

Kaemel

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 194 postów

Napisano 12 lipiec 2012 - 21:35

Witam Panowie, mam pytanie w którą porę nocy wybrać się na nocne klenie, lepiej jechać tuż przed zachodem słońca i pomachać do np. północy czy jechać od północy do rana ?.

Pozdrawiam :D

#18 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 13 lipiec 2012 - 08:45

Witam Panowie, mam pytanie w którą porę nocy wybrać się na nocne klenie, lepiej jechać tuż przed zachodem słońca i pomachać do np. północy czy jechać od północy do rana ?.

Pozdrawiam :D


Jeśli masz możliwość, żona nie krzyczy itd., to najlepiej łowić całą noc.

http://img442.imageshack.us/img442/7438/dsc03973x.jpg

#19 OFFLINE   Kaemel

Kaemel

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 194 postów

Napisano 13 lipiec 2012 - 09:38

Dzieci jeszcze nie płaczą :lol: pojadę przed zmrokiem żeby obczaić miejscówkę i posiedze całą noc :D ładne te Twoje nocne.

#20 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 13 lipiec 2012 - 09:44

Jeszcze chciałem dodać ważną kwestię, używam kotwiczek w rozm. 6-8 i nie radzę zakładać mniejszych bo nocne ryby walą jak pioruny i przy mniejszych kotwiczkach może być problem żeby w nocy znaleźć je w rybim pysku.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych