[rower26]

na Netflix polecam "dom z papieru"

Dodam do tego jeszcze szkołę elitarną. Jak dla mnie jeszcze lepszy niż dom z papieru. Gra 4 tych samych hiszpańskich aktorów.

Jest już kręcony kolejny sezon "la Casa de Papel"

[woblery L.E.]

Polecam! Tom Clancy's Jack Ryan bardzo dobry osobiście czekam na drugi sezon.

Ze starszych produkcji mogę polecić "The night manager" (Nocny recepcjonista)

[Pride]

Wikingowie ponownie podpalą świat już 28 listopada 

 

[bigrafi]

Jak ktoś lubił Fringe to w bardzo podobnym klimacie.

 

The City And The City

[woblery z Bielska]

Jak ktoś lubił Fringe to w bardzo podobnym klimacie.

 

The City And The City

Jest wysyp, gdyż na bardzo podobnym pomyśle bazuje "Odpowiednik". Serial utrzymany bardziej w klimatach szpiegowskich.

 

Myślałem, czy napisać coś o "Zabójczej broni", ale nie bardzo było o czym. Pierwszy sezon to trochę odświeżone pomysły znane z cyklu filmów o tym samym tytule. Tylko słabsze. Właściwie pod każdym względem. Drugi sezon obejrzałem z rozpędu, bardziej z sentymentu za filmami, niż z zainteresowania. Ten drugi sezon był lepszy, choć na kolana nie powalał. Ale miał już jakiś tam ważki motyw w tle, wątek który ujawniał genezę głównego bohatera i czynił go mniej płaskim i papierowym. Z odcinka na odcinek był coraz lepszy, a zakończenie - no cóż, naprawdę niespodziewanie dobre i dla tego jednego odcina nie żałowałem czasu spędzonego nad serialem. 

I po tak dobrej drugiej odsłonie nadeszła trzecia. Niechciana, praktycznie zastanawiałem się, co jeszcze mogą mi zaproponować. 

Mogli

Trzeci sezon, jak na razie, jest zdecydowanie najlepszy. Nie sprawdziłem, ale na mój nos zatrudniono nowego scenarzystę, reżysera, a nowe postacie pojawiające się w serialu sprawiły, że wreszcie zacząłem komuś kibicować. Poprawiło się wszystko - pomysły, rozmach, aktorstwo, montaż. Serial nie jest bez wad, ale nie mam wrażenia straty czasu. W sam raz na długie, zimowe wieczory.

 

 

Superbohaterskie seriale od Netflixa

 

Daredevil.

Po bardzo dobrych dwóch sezonach, oraz fatalnym Defenders, w trzeciej odsłonie solowej znów bardzo przyzwoity poziom. Mam na myśli realizację i reżyserię, również aktorstwo czy scenografię, bo scenariusz, no cóż, jest to adaptacja komiksu i trzeba lubić tą specyficzną narrację, gdzie logika została zgubiona jeszcze przed rozpoczęciem pisania scenariusza   

 

Jessica Jones.

Właściwie mógłbym powtórzyć wszystko, co wcześniej napisałem o Daredevil. Dla miłośnika gatunku pozycja obowiązkowa, dla szukającego ciekawego, acz niezbyt wiele wymagającego serialu również. Zaglądająca do butelki, zapijająca traumy z dzieciństwa antybohaterka jest nietuzinkową postacią i trzyma dzielnie cały serial. 

 

Black Lightning.

Myślałem, że po Iron Fist nic słabszego już nie zobaczę. Myliłem się. Na dodatek, zupełnie nie wiem po co, oba wymienione tu seriale mają drugi sezon... Tylko dla zdesperowanych lub prawdziwych fanów. Albo zdesperowanych fanów   

[bigrafi]

Frontier - z Mamoa

Rookie z Nathanem Filionem (Castle)

Oraz pozytywnie zaskoczył mnie Yellowstone z Costnerem.

[vako]

Ja ostatnio katuje to:

Nowy Das Boot różni się od pierwowzoru i jest wielowątkowy. Akcja rozgrywa się na lądzie i morzu. Historia jest intrygująca i niejednoznaczna, zwłaszcza że poniekąd znów wybiela Niemców(kolejny film), ukazując ich jako jedne z ofiar wojny. Szczególnie (po czterech odcinkach) uwagę przykuwa rola funkcjonariusza Fostera.

Pozdrawiam M.

Użytkownik vako edytował ten post 13 grudzień 2018 - 10:59

[croock]

Przebrnąłem przez Wikingów (to co jest na Netflix). Kiedyś byłem fanem, ale od momentu postępującego szaleństwa Ragnara ciężko się to zaczęło oglądać. Teraz to już popłuczyny fajnego początku (1-2 pierwsze sezony) i oglądam tylko z sentymentu do niektórych postaci.

[vako]

Powoli lecz nie śpiesznie...... nadchodzi ZIMA:

[vako]

Zima

 

A jak wypełnić czas rozłąki:

lub(serial lepszy niż zwiastun)

Użytkownik vako edytował ten post 07 styczeń 2019 - 15:41

[thug]

Ślepnąć od świateł- mogę polecić, mocny serial. Niestety druga połowa sezonu bardzo odstaje poziomem od pierwszych czterech odcinków. Mimo wszystko warto obejrzeć.

[Krzysiek P]

Wikingowie ponownie podpalą świat już 28 listopada 

 

 

Dla tych co lubią klimaty Wikingów (tu Duńskich /;-), historię, broń białą itp itd polecam też ten serial:

mniej znany ale za to w oparciu o fakty..
3 sezony na teraz chyba wyszły
 

Użytkownik Krzysiek P edytował ten post 07 styczeń 2019 - 19:08

[croock]

Ślepnąc od świateł warto.
Ja z kolei podczas leniwego weekendu sięgnąłem po Sabrinę Netflixa. Wsiąkłem 😁

[tpe]

Bodyguard serial angielski, daje rady. Detektyw #3 już niedługo.

[damien79]

polecam serial "Safe" na netflix

[Karpiu95]

Ja polecę ostatni obejrzany przeze mnie serial Netflixa "Modliszka"

[croock]

Przerabiam teraz dokument Making a murderer na Netflixie. Ogląda się jak dobry film sensacyjny. Zdecydowanie polecam.

Użytkownik croock edytował ten post 18 styczeń 2019 - 16:17

[coma]

Jestem po pierwszym odcinku Yellowstone i wiem, że będę oglądał następne. Fajna była scena jak łowili na muchę siedząc w siodłach na środku rzeki

[tpe]

Aktualnie: Orange is the New Black, trzy pierwsze odcinki 2 sezonu Punishera i pierwszy odcinek drugiego sezonu Star Trek: Discovery.

[vako]

Jestem po pierwszym odcinku Yellowstone i wiem, że będę oglądał następne. Fajna była scena jak łowili na muchę siedząc w siodłach na środku rzeki

Ktoś coś wie o drugim sezonie?