Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Boleniowe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
570 odpowiedzi w tym temacie

#221 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 08 marzec 2007 - 08:37

Kolega ma Ci za złe, że zamiast szpiegować zdradzsz odrzańskie patenty :lol: Ale spokojnie, na Odrze w oklolicy Słubić jet ryb kilka razy więcej niż na moim odcinku Wisły i te tajemnice nie koniecznie mają taki ciężar gatunkowy ja się niektórym zdaje :D


Niestety najwięcej jest po niemieckiej stronie :D

pozdrawiam
Remek

#222 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 08 marzec 2007 - 08:49

Już nie długo <_<

#223 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 08 marzec 2007 - 09:49

Cześć,
Dzisiaj szperając po internecie znalazłem zapowiedź nowej przynęty boleniowej Henka Simosz'a. Zobaczcie sami - modyfikacja przynęty Spro ASP:

http://www.metersnoeken.nl/images/stories/Thijs/2007/3/ht%20038.jpg

Pozdrawiam
Remek

#224 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 08 marzec 2007 - 09:51

Już nie długo <_<




pewnie masz racje bo moge tam lowic za 100 PLN-ow <_< <_<

#225 ONLINE   jajakub

jajakub

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1032 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 08 marzec 2007 - 10:30

Robert.
Jak już posprawdzasz te woblery to jeśli będziesz mógł to wrzuć fotki tych (niekoniecznie boleniowych)które według ciebie najbardziej odpowiadały by pracą boleniom.

Wczoraj byłem nad wodą i sprawdzałem tego woblera.


Obciążenie dałem ciut powyżej osi pracy woblera i mniej więcej w części największego wygarbienia grzbietu.
Obciążenie jest tak dobrane, aby ster i kotwiczki stabilizowały pracę woblera (nie pływał na plecach)
Kotwiczka na brzuchu przesunięta nieco do tyłu co pozytywnie wpłynęło na właściwości rzutowe.
Pracuje to to całkiem, całkiem tylko potrzeba by było chyba powiększyć brzuszek (wzmocnić efekt migotania)i spróbować zamontować profilowany ster (mocniejsze drgania przy mniejszej powierzchni steru), bo wobler stawia dość duży opór w wodzie.

Załączone pliki



#226 ONLINE   jajakub

jajakub

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1032 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 08 marzec 2007 - 10:41

A przy okazji testów

Załączone pliki



#227 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 08 marzec 2007 - 17:52

Nie czuje się przekonany. Wobler zachowuje się jak ukleja, jak chce szybciej płynąc to rusza szybciej ogonem. Jak zrobisz wobler który drga za szybko to bez względu na prędkość prowadzenie będzie cały czas za szybko. Tak więc to nie jest argument. Kolejnego sam mi dostarczasz pisząc, że jeden wobler jest dobry a drugi świetny. Musi być jakieś racjonalne wytłumaczenie tego. Według mnie różnica w drganiach jest najbardziej prawdopodobna. Dokładnie przyjrzenie się woblerom jest jedynym sposobem na rozwiązanie tej zagadki.


No tak ,ale wobler musiałby zachowywać się tak samo w miejscu gdzie podgladasz ukleje, inaczej przepływ wody musi być taki sam gdzie są ukleje i gdzie będzie testowany wobler. A i tak ciekawe czy wobler bedzie się zachowywał jak ukleja przy nagłym zrywie. Czy wobler będzie miał pracę ogonową bo do tej pory pisaliśmy o migotaniu/ Pewnie jest jakieś racjonalne wytłumaczenie że jeden wobler jest lepszy od innych, ale często decydują o tym niuanse. Trzeba jednak próbować.
Wujek


#228 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 08 marzec 2007 - 18:54

a ja bym olow umiescil tak uspokoji nam to zarowno przod a da troche rpacy ogonowej a podniesienie go spowoduje ze bedzie mial prace migotliwa albo tak jak na 2 fotce


szpiegu, tak sobie myślę jakby to obciążenie które zaproponowałeś odwrócić cięższą stronę na tył. Ciekawe jakby to wpłynęło na pracę, bo na lotność myślę że dobrze.
pozdrawiam wujek

#229 OFFLINE   stępel

stępel

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów
  • LokalizacjaGostynin

Napisano 08 marzec 2007 - 19:38

Jak ten najnajboleniak będzie wykończony? Może by
(A.G wob.)

Załączone pliki



#230 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 08 marzec 2007 - 19:44

fajne fajne te woblerki a moze cos wiecej o nich wielkosc waga praca i kto to robi


ps. mi sie podobaja <_< <_<

#231 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 08 marzec 2007 - 19:46

[quote]
a ja bym olow umiescil tak uspokoji nam to zarowno przod a da troche rpacy ogonowej a podniesienie go spowoduje ze bedzie mial prace migotliwa albo tak jak na 2 fotce
[/quote]

szpiegu, tak sobie myślę jakby to obciążenie które zaproponowałeś odwrócić cięższą stronę na tył. Ciekawe jakby to wpłynęło na pracę, bo na lotność myślę że dobrze.
pozdrawiam wujek
[/quote]



zacznie chodzic wobek jak piesek latac bedzie ok ale hmmmm zewro pracy ogonowej a za to mocniejsza praca przodu

#232 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 08 marzec 2007 - 19:52

no to kiepsko, a jakby kształt obciążenia wyglądał jak równe półkole z lekkim przesunięciem na tył/ Trzeba pomyśleć o dobrym wyważeniu bo koledzy castingowcy będą narzekać że im się wobler przy rzucie kręci, zresztą właściwości rzutowe dla każdego są ważne.
A co do malowania to może ktoś z kolegów speców od kalkomani wziałby się za to/
wujek :D

#233 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 08 marzec 2007 - 20:03

Nie wiem Wujek czy się dobrze rozumiemy. Chodzi mi o to, że jeśli ukleja na utrzymanie się nurcie 4km/h musi wykonać np. 4 ruchy ogonem na sec. to wobler też powinien tyle wykonać. Jak nurt przyspieszy to ukleja tez musi przyspieszyć. Wobler powinien się zachować podobnie. Ilość ruchów ogona jest determinowana jego możliwościami. Ukleje tej samej wielkości z Odry czy z Wisły mniej więc musi wykonuje tą samą ilość ruchów w analogicznych warunkach. Jak się uklei zachce płynąc to ilość ruchów wzrasta proporcjonalnie do oporu wody. To tak jak ze śrubą silnika w łodzi. Niezgodność tego to tak jakby dwóch identycznie zbudowanych ludzi szło obok siebie ale jeden na dotrzymanie kroku drugiemu musiała stawiać ich więcej. Tu przy okazji pojawia się inny problem dostosowania przynęty do wielkości ofiary. Chodzi nie tylko o wielkość, ale też o falę hydroakustyczną. Jak bolenie polują na wycier to lepiej zając się czymś bardziej produktywnym. Kiedyś obserwowałem ataki na duże ukleje bolenia, przyczajonego przy dnie dużego kamienia przy opasce. Wymyśliłem sobie taką wahadłówkę która naśladowała pływanie uklei. Była zrobiona z cienkiej blachy 2 mm, szerokość 1 cm i długa 12 cm. Postawiłem ją na krótkiej żyłce za kamieniem i kolebała się identycznie jak ukleja w wolnym nurcie. Po 10 min. bolek przywalił w nią z impetem, ale niestety się nie zaciął. Zauroczony tym odkryciem przeleciałem się po opasce i jeszcze dwukrotnie sprzedałem ten numer boleniom. Niesyty żaden się nie zapiął pomimo mocne szarpnięcia wędką. Mimo wszystko to doświadczenie dało mi do myślenia.

#234 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 08 marzec 2007 - 20:18

To też miałem na myśli, wielkość ukleji też ma znaczenie bo mniejsza pewnie wykonuje więcej takich ruchów. Jeszcze jedno, piszesz tak jakby każda ukleja wykonywała taką samą ilość ruchów, ale czy tak jest. Wiadomo są różnice osobnicze, więc czy będzie dużą różnicą czy wobler wykona 4 czy 6 ruchów/sek. Najlepiej byłoby zaobserwować to na większej liczbie niż jedna ukleja i wyciągnać jakąś średnią.
wujek

#235 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 08 marzec 2007 - 20:38

wow sami robicie woblery :huh:
wcześniej myślałem że to robi maszyna jakaś B)
po ile wy ich macie? ;) ja mam 3 :mellow:
w tym 1 wymagający korekty steru taki 2cm
1 gloog 3cm taki okonek i 1 salmo szczupak
wszystkie oczywiście pływają :mellow:
a miałem jeszcze 4 wobler ale mi sie zaczepił :(
i 18zł poszło do piachu... :(
jak wy robicie te woblery??
podzielić pewnie się nie podzielicie ( nie wymagam i nie nalegam ;) )
to chociaż byście mnie nauczyli.. proszeee :mellow:
bo bym sobie zrobił na maj a tak to nie mam czym łowić za bardzo :wacko:

A bym chciał zrobić sobie tak z 4 w tym 2 na pstrągi bo mam
tu rzeczke ale nie mam jak na niej łowić na woblera
1 na szczupaka i jeden wielofunkcyjny B)

drogie są takie eksperymenty? i długo się uczyliście? :D

tak w ogóle mam pytanie... bo ja troszke młody jestem ( 17lat... niedługo będe miał :mellow: ) i nie wiem czy mówić na ty czy na pan
bo troszke niezręcznie sie czuje.. nie dość że taki młody
to jeszcze znalazłem się wśród takich speców Embarassed


#236 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 08 marzec 2007 - 20:43

PaNeK nikt tu nikomu ni epanuje wiec nie ma potrzeby byś to zmienial... choc odrobina szacuneczku dla drugiej strony zawsze jest wskazana :mellow:

#237 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 08 marzec 2007 - 21:28

Na pewno jest jakiś przedział częstotliwości drgań do przyjęcia. Zauważyłem, że ta tolerancja dotyczy raczej za szybkich drgań, rzadziej zbyt wolnych. Nie pamiętam ile to razy podkręcenie przynęty otwierało wodę.

#238 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 08 marzec 2007 - 21:55

Jak nie ma boleni, to ta ilość drgań na sek. ma znaczenie.
Przynajmniej człowiek psychicznie lepiej się czuje, gdy na wobler, na który dzisiaj brały, jutro nie chcą brać, to ma jakieś wytłumaczenie dla samego siebie. ;)

#239 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 08 marzec 2007 - 22:16

:lol: Dokładnie odwrotnie, bo jak nie ma boleni to nie ma problemu drgań i żadne wytłumaczenie nie jest potrzebne :lol:

#240 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 08 marzec 2007 - 22:27

wujek napisał
no to kiepsko, a jakby kształt obciążenia wyglądał jak równe półkole z lekkim przesunięciem na tył/ Trzeba pomyśleć o dobrym wyważeniu bo koledzy castingowcy będą narzekać że im się wobler przy rzucie kręci, zresztą właściwości rzutowe dla każdego są ważne.
Jeśli chodzi o obciążenie to proponowałbym takie:

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych