Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Boleniowe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
570 odpowiedzi w tym temacie

#241 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 08 marzec 2007 - 22:29

Sory za tą wielkość :unsure:

#242 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 08 marzec 2007 - 22:31

moze ja sie nie znam ale niech ci co z casta rzucaja sie wypowiedza
Remek lowi na moje wobki i jakos nie narzeka co do rzutow wychodze z zalorzenia ze najpierw praca a pozniej mozliwosci lotne woblera swiadcza o jego lownosci aha jeszcze jedno nie da sie tego obrazka jakos pomniejszyc ?:D bo mi poltora monitora zajmuje
  • Łukasz Z 86 lubi to

#243 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 08 marzec 2007 - 22:32

Jeszcze raz sory Embarassed

#244 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 08 marzec 2007 - 22:41

e tam nic sie nie stalo ;) wogole ten 8 marzec tego roku jakos tak z fajerwerkami przechodze :mellow:

#245 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 08 marzec 2007 - 22:41

taki wobler wielkolud to chyba na rekinka :mellow:

#246 OFFLINE   pafek

pafek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 774 postów
  • Lokalizacjapstrągowe strumienie

Napisano 08 marzec 2007 - 22:46

Dopiero teraz trafiłem na topic, niestety nie mam doświadczenia z boleniami, ale miło się czytało no i myśl że kiedyś wkońcu dokończycie dzieło napawa optymizmem :D

Aż chciałoby się skomentować kilka wypowiedzi ale tylko może tę :

Szpiegu, problem tego wątku polega na tym, że tylko Ty chcesz coś wnieś do niego. Idea jest wspaniała, ale jak wszystko idealne jest nieziszczalne. Z tego powodu nie wróżę sukcesu tej dyskusji. Może kiedyś będzie okazja usiąść przy kartce i stworzyć zarys czegoś ciekawego. Masz do tego odpowiednia dozę samokrytycyzmu i pokory. To ważne cechy dla projektanta przynęt.


Robercie dobrze że nie masz zdolności wróżbiarskich :mellow:
wątek ładnie się rozwija :D

Będę wam kibicował :D

#247 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 09 marzec 2007 - 06:27

:lol: Zależy co uznać za sukces. Jeśli to, że się jednak coś urodzi, to tak. Ilość radzących jest delikatnie mówiąc skromna w porównaniu z ilością chwalących się łowieniem boleni. A przecież każdy z nich nad wodą podejmuje decyzję co zawiązać na końcu linki i kieruje się czymś. O lobby wyczynowym nie wspomnę. Najzabawniejsze jest to, że tyle razy próbowano mnie przekonywać, że na zawodach jest super bo się ludzie dzielą doświadczeniami :lol: Prawda jest zgoła inna. Większość wędkarzy konkuruje i trzyma wszystko w tajemny. Na szczęście jest jeszcze kilku normalnych z którymi można pogadać.

#248 OFFLINE   jajakub

jajakub

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1032 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 09 marzec 2007 - 08:42

:lol: Większość wędkarzy konkuruje i trzyma wszystko w tajemny. Na szczęście jest jeszcze kilku normalnych z którymi można pogadać.


Ciekawe tylko czy wynika to z przekonania tzw.cud przynęty.
Czasy kiedy to można było wymyślić coś nowego (np:kogut)chyba już dawno mineły.
Ja z cud przynęty sie już wyleczyłem.
Na pstrągi zrobiłem pewnie coś ok. 100 różnych woblerów.
Raz na jakiś czas myślałem że mam killera absolutnego- do czasu aż go urwałem i się okazało że inny też killer :mellow:
Chociaż w myśl zasady że wyjątek potwierdza regułę miałem takiego jednego, ale to już temat całkiem innej dyskusjii.

#249 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 09 marzec 2007 - 10:03

Wiara w cud przynętę jest objawem słabej znajomości behawioryzmu ryb. Jak ktoś twierdzi, że ma takie cud przynęty na bolka, to polecam testy na stojącej wodzie. POWODZENIA! :lol:

#250 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 09 marzec 2007 - 10:27

obiecuje że dzisiaj usiąde i wkleje fotki tego co udalo mi sie wystrugac i pomalować

#251 OFFLINE   jajakub

jajakub

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1032 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 09 marzec 2007 - 11:26

Wiara w cud przynętę jest objawem słabej znajomości behawioryzmu ryb. Jak ktoś twierdzi, że ma takie cud przynęty na bolka, to polecam testy na stojącej wodzie. POWODZENIA! :lol:



Gwoli wyjaśnienia to ten mój killer bolenia nie zlowił-pewnie dlatego że na niego nie polowałem :mellow:
Ale przy dł.6cm skusił parę pstrągów,szczupaków,sandaczy,okoni,a nawet jazik się trafił.
I to przy prowadzeniu zarówno z prądem jak i pod.

#252 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 09 marzec 2007 - 12:59

Szamański opisał kiedyś historię killerów boleniowych. Warto przeczytać, daje do myslenia. Wśród wielu różnych była moja rybka Lit'l Fishie. Nie było za to mojej łamanej, ale pewnie dlatego, że nie dotarła pod warszawskie strzechy :mellow: Nie było też o łowieniu z dna. Ale wówczas nikt tak nie łowił.

#253 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 09 marzec 2007 - 14:02

Szamański opisał kiedyś historię killerów boleniowych. Warto przeczytać, daje do myslenia. Wśród wielu różnych była moja rybka Lit'l Fishie. Nie było za to mojej łamanej, ale pewnie dlatego, że nie dotarła pod warszawskie strzechy :mellow: Nie było też o łowieniu z dna. Ale wówczas nikt tak nie łowił.




przypominam sobie ze te killery to raczej byly na bolenie z duza adrenalina i raczej byla mowa o lowieniu w gorych partiach wody sztuką przy lowieniu boleni jest ich lowienie jak sie nie pokazuja albo zaczynaja miec kaprysy.... ehh wyzsza szkola jazdy :D

#254 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 09 marzec 2007 - 21:17

to moje pierwsze wzory wzory długość około 7 cm waga około 8-10 gr jeden jest pływający,czekają na stery :mellow: :mellow:

Załączone pliki

  • Załączony plik  popery.jpg   41,04 KB   344 Ilość pobrań


#255 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 09 marzec 2007 - 21:22

a sory to miałobyć to zdjęcie tamto poperki na bolki dodam że wypróbowane :D

Załączone pliki

  • Załączony plik  boleń.jpg   23,48 KB   353 Ilość pobrań


#256 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 10 marzec 2007 - 11:42

moze ja sie nie znam ale niech ci co z casta rzucaja sie wypowiedza
Remek lowi na moje wobki i jakos nie narzeka co do rzutow wychodze z zalorzenia ze najpierw praca a pozniej mozliwosci lotne woblera swiadcza o jego lownosci aha jeszcze jedno nie da sie tego obrazka jakos pomniejszyc ?:D bo mi poltora monitora zajmuje


Pewnie że praca jest najważniejsza ale jak już coś robimy to można postarać się pogodzić jedno z drugim. Obciążenie zaproponowane przez lesiewicza jest moim zdaniem ok, właśnie coś takiego miałem na myśli.
wujek
wczoraj sprawdzałem woblery nad Wisłą, niektóre mają taką akcję pionową, całkiem ciekawie to wygląda.

#257 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 10 marzec 2007 - 11:51

Wiara w cud przynętę jest objawem słabej znajomości behawioryzmu ryb. Jak ktoś twierdzi, że ma takie cud przynęty na bolka, to polecam testy na stojącej wodzie. POWODZENIA! :lol:


W tym roku spotkałem wędkarza łowiącego bolenie w jednym z portów w okolicy Warszawy. Łowił je w listopadzie na małe twisterki, jednego dnia złowił 16sztuk, co prawda bolki nie były duże takie do 50cm, ale nie były to przypadkowe ryby.
Mi bolenie brały jedynie w zagłówkowych zastoiskach.
wujek



#258 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 10 marzec 2007 - 13:52

wujek napisał(a) dnia Sat, 10 March 2007 11:42]

Pewnie że praca jest najważniejsza ale jak już coś robimy to można postarać się pogodzić jedno z drugim. Obciążenie zaproponowane przez lesiewicza jest moim zdaniem ok, właśnie coś takiego miałem na myśli.
wujek
wczoraj sprawdzałem woblery nad Wisłą, niektóre mają taką akcję pionową, całkiem ciekawie to wygląda.



Obciążenie wziąłem z moich woblerów sandaczowych do opadu ,które podczas opadania mocno lusterkują.A dodam że są to woblery bez sterowe.Jak by dodać do nich ster to będą lusterkować i delikatnie machać kuprem co świetnie może wabić bolenie i nie tylko.

#259 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3774 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 10 marzec 2007 - 14:26

Wujek, mowa o boleniach żyjących w stabilnych warunkach jeziorowych a nie o boleniach na zimowisku lub w rzecznej zastoinie. To nadal z charakteru ryby rzeczne. Tak się składa, ze pierwszego bolenie na Thrilla złowiłem w trawersie który miał połączenie z rzeką. To wprawdzie nie jezioro ale i tu złowienie bolka to duży wędkarski fart. Kto twierdzi inaczej, ten łgarz :D

#260 OFFLINE   Miciek

Miciek

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 44 postów
  • LokalizacjaElbląg

Napisano 10 marzec 2007 - 14:30

Witam szanownych Panów wędkarzy.
Czasami wpadam tu tak z doskoku, po przeczytaniu tego wątku wzięło mnie na przynęty boleniowe, wędkując na jeziorze łapałem Rape nie raz, zawsze stosowałem w tym celu małą obrotówkę lub Knejdzika.
Postanowiłem to zmienić, jako że od jakiegoś czasu robie wobki, Jerki, przyszedł czas na przynętę na bolenia.
Umieszczam w tym wątku swoje zdjęcia pierwszej takiej przynęty, chciał bym żeby panowie opisali czego jej brakuje.
Zdjęcia są zrobione telefonem, przepraszam za kopie.
Jedną ważną wadę wyłapałem, uważam ze dałem za długie stery.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w tworzeniu przynęty.

Załączone pliki

  • Załączony plik  zdj3.jpg   28,23 KB   926 Ilość pobrań
  • Załączony plik  zdj2.jpg   20,3 KB   933 Ilość pobrań
  • Załączony plik  zdj 1.jpg   21,88 KB   939 Ilość pobrań





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych