Jak jutro to na pewno TWARDA 42
Warszawska i podwarszawska Wisła
#7341 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2019 - 18:06
- Krzysztof Jeżyna lubi to
#7342 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2019 - 18:09
#7343 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2019 - 18:49
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
- Krzysztof Jeżyna lubi to
#7344 Guest_DAWIDspinn_*
Napisano 03 marzec 2019 - 18:55
- Krzysztof Jeżyna lubi to
#7345 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2019 - 18:56
Jeśli nie zmieniłeś lokalizacji to najbliżej chyba w sklepie "Trotka" na Kaczmarskiego...
Dzieki koledzy na info. Pozdrawiam
#7346 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2019 - 19:45
Użytkownik Krzysztof Jeżyna edytował ten post 03 marzec 2019 - 19:47
#7347 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2019 - 20:24
Nie ma już ul. Kaczmarskiego, wrócił Modzelewski. :-(Jeśli nie zmieniłeś lokalizacji to najbliżej chyba w sklepie "Trotka" na Kaczmarskiego...
#7348 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2019 - 20:28
Na stronie jest inaczej Z resztą ja nie śledzę tych zmian nazw ulic...
Nie ma już ul. Kaczmarskiego, wrócił Modzelewski. :-(
#7349 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 15:35
- wojtekmat lubi to
#7350 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 17:37
Przeleć wątek od początku. Chłopaki co drugą stronę wrzucają namiary gps na bankowe miejscówki...
- Night_Walker, jacekp29, Skorio i 4 innych osób lubią to
#7351 OFFLINE
#7352 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 19:15
Przeleć wątek od początku. Chłopaki co drugą stronę wrzucają namiary gps na bankowe miejscówki...
Nie chodzi mi o namiary gps. Chodzi mi raczej o miejsca gdzie mogą się znajdować. Tak żebym mógł sobie sam też poszukać. Wiadomo odcinek Warszawski też nie należy do krótkich więc chciałem trochę sobie skrócić szukania
#7353 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 19:24
Niusio, plan szukania kleni w Wiśle na odcinku warszawskim powinien wyglądać tak:
-idziesz po 0,7 a lepiej dwie takie flaszki, do tego jakieś odpowiednio poręczne mięso typu kiełbasa ogniskowa (można też inną adekwatną spożywkę, ale ta pasuje do Twojego jerkbaitowego nazwiska)
-obczajasz najskuteczniejszego dziadka na dzikim brzegu
-częstujesz flachą, częstujesz kiełbaskami, znów flachą....i pod koniec dnia znasz kilka miejscówek więcej
-po kilku miesiącach takich eskapad masz mniej więcej jasność co, gdzie, dlaczego i kiedy robi warszawski kleń zanim wyląduje w occie.
Metoda ponoć najskuteczniejsza ze skutecznych, choć osobiście nie testowałem
- mazur.t, Skorio, shavt i 5 innych osób lubią to
#7354 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 21:19
- pomidor babinicz lubi to
#7355 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 21:34
Widziałem opłukiwanie patroszonych ryb na kolektorze młocińskim "w latach jego świetności"...po tym chyba nic mnie już nie ruszy...a przynajmniej moja wyobraźnia nie podpowiada mi bardziej oddającego folklor takich miejsc obrazka.
Muszę zaznaczyć, że opłukiwanych blisko szczytu, w cofce zawierającej hurtowe ilości buchającej z kolektora 'zanęty'.
Na odzniesmaczenie...pasiaki skubią
Użytkownik Night_Walker edytował ten post 04 marzec 2019 - 21:36
- krzyko, jacekp29, Pisarz.......ewski Piotr i 4 innych osób lubią to
#7356 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 21:43
Kurka wodna 99,5 % Warszawskich wędkarzy , pewnie i nie tylko wybiera ocet ,wędzenie i inne przygotowania potraw z rybą . Niestety stwierdzam z pełną stanowczość że jesteśmy marginesem i to bardzo małym. Tu trzeba zdecydowanie bardziej radykalnych metod niż propagowanie.Metoda może i skuteczna, ale kleń z octu odebrał mi apetyt do końca dnia. Następnym razem gdy będziesz wspominał o kulinarnych szaleństwach stołecznych wędkarzy ostrzegaj uprzednio czytających. Bo zemszczę się opowieścią o brzanach z kolektora na Dewajtis z połowy lat osiemdziesiątych. Przejdziesz na dietę...
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
#7357 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 21:48
Już gdzieś widziałem te zdjęcie tylko od kogoś innegoWidziałem opłukiwanie patroszonych ryb na kolektorze młocińskim "w latach jego świetności"...po tym chyba nic mnie już nie ruszy...a przynajmniej moja wyobraźnia nie podpowiada mi bardziej oddającego folklor takich miejsc obrazka.
Muszę zaznaczyć, że opłukiwanych blisko szczytu, w cofce zawierającej hurtowe ilości buchającej z kolektora 'zanęty'.
Na odzniesmaczenie...pasiaki skubią
Użytkownik JunakFlyFishing edytował ten post 04 marzec 2019 - 21:49
#7358 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 22:04
No no To nasz kolega ma za długie palce, przypomnę mu o RODO
- _Junak_ lubi to
#7359 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 22:07
Paweł, a na którym odcinku biorą? I na co bo nie widać...?
#7360 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2019 - 22:22
Wtedy brały najlepiej na gumy i cykadki, a co do ocinka... Na odcinku 30 metrów w lewo i 20metrów w prawo (bo taki tam miałem zasięg rzutu....w prawo wiatr mnie ograniczał )
- Skorio lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
1 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
-
papierzakilures