[Arek Kubale]

Jest wątek o kijku sandaczowym, a mnie ciekawi co polecilibyście na jaziowe łowy? Jakie cechy powinien posiadać taki kij? Mam na myśli łowienie jazi w dużej rzece nizinnej (Warta, Odra) jak i również w mniejszych rzeczkach.

Jak na razie doszedłem do następujących wniosków:

Długość: 2,70 - 3,00 m
C. w.: 3-15g (lub nieco mniej)

Zastanawiam się również nad tym czy powinna to być wklejanka czy też kij z pełną szczytówką?

Proszę o wszelkie sugestie i opinie jaziowych pogromców, pozdrawiam!

Ps.
Ponieważ to mój pierwszy post na tym forum, witam serdecznie wszystkich!

[patu]

Witaj @arhuku, ze swojego doswiadczenia podpowiem ci, że na Odrzanskie jazie przyda Ci się kij 3m do ok. 15 gr,czyli tak jak wywnioskowałeś. Ja łowię kijami zbrojonymi na blankach muchowych, o głębszym ugięciu - St. Croix Legend i Avid ( Łowca Duchów) - oba opisane jako 15 gramowe. Takie ugięcie i praca pod obciążeniem praktycznie na 2/3 długosci kija pozwoli na wyholowanie delikatnie zaciętego jazia (co zdarza się bardzo często), ilość spadów będzie równiez o wiele mniejsza jak w przypadku kija o szybkiej szczytowej akcji. Ów kijek pozwoli Ci podać na odpowiednią odległość lekkiego jaziowego wobka czy obrotówkę. Na wklejki jazi nigdy nie łowiłem także nie będę się wypowiadał w tej materii. Dodam jeszcze że lepsze efekty ( mniej spięć) miałem używając dobrej osiemnastki niż cienkiej linki, której używałem przez parę wyjazdów...po kilku spiętych jaziach wrociłem spowrotem do żyłki..Pozdrawiam

[tomek_w]

Witaj ... To jakim bedziesz lowil kijem zalezy tylko od Ciebie , długośc wywnioskowałes na mój gust dobrze , c.w. również .. Natomiast do tego co się odniósl @Patu mam odmienne zdanie , owszem kijek do 15gram , ale według mnie jak najszybszy , st,croix mam , gnie się jak krowi ogon, ale byl on dla mnie ekstra kijem zanim nie zacząłem używac szybszych canadianów , teraz zamówilem jeszcze sztywniejszego talona , oczywiscie do 14gram , wszystko zalezy od tego jak lubisz lowic i co sprawia Ci przyjemnośc ... możesz spytać 100łowców jazi , każdy bedzie lowil inaczej i kazdy bedzie lowil dobrze...

[patu]

Święta prawda Tomku, wybór zestawu zależy tylko od wędkarza i jego gustu. Ja w swoim poście przedstawiłem tzw. miękką szkołę, czyli połączenie miękkiego wędziska z rozciągliwą żyłką, Ty natomiast szybszą, z użyciem delikatnego lecz szybkiego, ciętego kijka. Apropos, używałem kiedys Canadiana, to naprawdę b.szybkie kije . Zestrajasz ten zestaw z cienką linką aby zyskać na szybkości, czy łowisz żyłką? Pozdrawiam

[Arek Kubale]

Dziękuję Wam za podpowiedzi. Na razie mam na oku Shimano Technium DF 3-15g/3m. Może ktoś z tu obecnych ma już jakieś doświadczenia z tym kijem? Jeśli tak, proszę o opinie.

[remek]

Witaj Arku! Radzenie w kwestiach kleni i jazi pozostawiam doświadczonym kolegom a ja serdecznie zapraszam do dalszej wymiany doświadczeń.

Pozdrawiam
Remek

[pitt]

preferencje wedkarza sa w zasadzie wlasciwa droga do wyboru odpowiedniego sprzetu, ja uzywam trzech rodzajow wedek lowiac klenia czy pstraga, jazi mam brak

jedna jest dluga, szybka i ma piekne, pelne ugiecie, 2.75 m, 10 lb do 1/2 OZ
druga jest krotka, szybka i ma semiparaboliczne ugiecie, 2.10 m, do 10 lb do 1/2 OZ
trzecia jest wyraznie wolniejsza od tej drugiej i tez ma pelne ugiecie, 1.95 m, do 8 lb i do 5/16 OZ

kazda z nich ma swoje zalety i zastosowanie

[zewu]

Jazie łowię od kilku lat (z powodzeniem) na wklejankę (Byron Senso Spinn 2,8 do 15g.). Nie był to jednak zakup dedykowany wyłącznie jaziom. X lat temu potrzebowałem kija o tej gramaturze i o kupnie wklejanki przesądziło zauroczenie Jacka Jóźwiaka tego typu kijami, a także pozytywne opinie znajomego, który używał Byrona. IMHO na przelewowe czy opaskowe jazio-klenie świetny wybór (doskonała sygnalizacja najdelikatniejszych brań, głębokie ugięcie podczas holu). Czy jednak w obecnej ofercie rynkowej znalazłbym podobną wklejankę? Nie sądzę.
W zeszłym roku Byron przestał mi jednak wystarczać. Jazie łowię wieczorami i w nocy, brodząc. Potrzebuję kija o bardzo głębokim ugięciu. W tym roku wypróbuję dwie koncepcje. Jadą do mnie kije Berkleya i Abu o dł. 3,2 m. Za taką długością przemawia pełna kontrola nad wobkiem na rafach, przelewach czy innych kamieniskach oraz błyskawiczna reakcja na branie (duży odcinek żyłki znajduje się w powietrzu). Minusy to problemy z podebraniem ryby, permanentne wkładanie dolnika do wody i... wieczne trącanie żyłki przez nietoperze. Druga koncepcja to kij o dł. do 2,1-2,4 m. (jeśli ta spinningowa opcja się sprawdzi to nie ma bata- zrealizuję w przyszłym sezonie pomysł łowienia jazi na casting, mimo ogromnych problemów ze znalezieniem odpowiedniego kija).
Gdyby jednak optymalne było łowienie kijem dłuższym, docelowo będzie to Batson XST1141F (RX8)- doskonały blank, jestem pod ogromnym wrażeniem.

[kamil]

witam wszystkich niedawno kupilem dragona od 2 do 10gr 255cm dlugosci i dosc glebokie ugiecie przy wiekszej rybie.Laduje sie swietnie jak na taki delikatny kijek a i 1gr wobkiem mozna machnac w miare daleko,ale niepolecam na wieksze rzeki bo gdy holowalem klenia 55cm wygiol sie konkretnie ale jakos dalem sobie rade i rybka wrucila do wody w niezlej formie