1968
#1 OFFLINE
#2 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 07:41
Super się oglądało, jakbym się przeniósł w inną, lepszą zdaje się rzeczywistość.... Dzięki.
- maggot lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 11:43
Kapitalny film.....tak było......dzięki wielkie za przypomnienie !!!
#4 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 12:03
#5 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 12:06
Może to jest recepta?
Dojazd nad wodę komunikacją zbiorową, lub pojazdem o maksymalnej mocy 40 (?) KM, zakaz używania echosond, sprzęt pływający jedynie bez silników, dozwolone wędziska jedynie z materiałów naturalnych lub włókna szklanego pełnego, minimalna grubość żyłki 0,25, zakaz plecionek, kołowrotki wyłącznie z metalu, zakaz stosowania odzieży oddychającej z tworzyw sztucznych, ...
Podejrzewam, że po kilku latach rygorystycznego przestrzegania tych zasad, rybostan mocno by się poprawił.
#6 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 12:30
#7 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 12:36
To były czasy, zjadło się rybę i nie wytykali ci mięsiarstwa.
Aaaaa tu Cię boli
- Friko, MaleX, cys82 i 3 innych osób lubią to
#8 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 12:56
kołowrotki wyłącznie z metalu
Czyli same Stelle...
- Friko, MaleX i BOB lubią to
#9 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 15:30
Jakieś Abu też chyba są? Albo całkiem niedawno były... Z resztą w ogóle parę multiplikatorów by się chyba znalazło, gorzej z tymi ze stałą szpulą i żeby klimat był jeszcze koniecznie chowającą się w kołnierzu, żeby żyłkę pod szpulę wciągało.
#10 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 18:14
#11 OFFLINE
Napisano 10 maj 2023 - 18:25
Czyli same Stelle...
W filmie jest pokazany Mitchell 300. Porównując ceny/zarobki to ten kołowrotek kosztował znacznie więcej niż Stella.
- Sławek Oppeln Bronikowski, Lepton, hi-lo i 3 innych osób lubią to
#12 OFFLINE
Napisano 12 maj 2023 - 16:01
Aaaaa tu Cię boli
Chodzi o to że cały rok wypuszczam ryby, no chyba że dostanie po skrzelach i intensywnie krwawi to wiadome że ona padnie i bardziej etyczne jest chyba jej zabranie, nawet żeby komuś dać niech sobie zje że smakiem, niż wypuszczenie zdechłej ryby ale mniejsza z tym, sobie co roku zabieram 1 sandacza w grudniu na wigilię i zostaje nazwany miesirzem przez ludzi którzy w tym okresie mordują biedne sandacze wyciągnięte z 20m i zadowoleni że wrocił do wody, sami już wiecie w jakim stanie... i co tu jest bardziej etyczne i czy jestem miesiarzem zabierając +-5 ryb w sezonie.
- Biesan i Byniek lubią to
#13 OFFLINE
Napisano 13 maj 2023 - 13:02
- skius, Biesan, kogut1982 i 5 innych osób lubią to
#14 OFFLINE
Napisano 13 maj 2023 - 18:40
Jeśli nie zaczniesz od siebie , zapomnij że inni będą to robić .Ja zabieram ryby wtedy kiedy mam na nie ochotę, nie dotyczy to okoni 30+, szczupaków 70+, sandaczy 50-, Leszczy 2kg-. Reszty ryb nie zabieram i wara każdemu kto się czepia. Najlepsi są Wszyscy pseudo ekolodzy, jeżdzący starymi dislami, nie segregujący śmieci i myjący samochód z łódką nad wodą, no ale na łodzi wielki znak no kill. Czasem jeszcze jeżdzę na polowania, i kilka razy namawiałem ustrzelonego dzika lub sarnę do powrotu do domu, ale nie wiem dlaczego nie chciała wstać. 🤪. Nadmienię również, że zbieram grzyby i jagody i też zabieram do domu. Nie róbmy z ludzi idiotów, a jeżeli chcemy poprawić rybostan to wytępijmy kłusowników, nielegalny handel rybami i chmary kormoranów.
Nie ważne że stu będzie zabierać, ważne abyś ty wypuszczał. Potem będzie ich 90, potem 80 i tak dalej . Trzeba świecić przykładem a przede wszystkim wierzyć w to co się kreuje i jaki jest tego sens.
I najważniejsze -.nie wstydzić się swojego postępowania , nie ulegać presji, robić swoje , bez względu czy jesteś sam nad wodą, .czy patrzą na Ciebie oczy wszystkojedzących kolegów. Ty nie ma dylematów . Wypuszczasz, albo ..... Twój wybór.
Użytkownik kacperek993 edytował ten post 13 maj 2023 - 18:45
#15 OFFLINE
Napisano 13 maj 2023 - 20:02
I najważniejsze -.nie wstydzić się swojego postępowania , nie ulegać presji, robić swoje , bez względu czy jesteś sam nad wodą, .czy patrzą na Ciebie oczy wszystkojedzących kolegów. Ty nie ma dylematów . Wypuszczasz, albo ..... Twój wybór.
Jaki wstyd, jaka presja???? Jak jeździłem na ryby to presję i wstyd powinni czuć Ci co nie wypuszczali.
#16 OFFLINE
Napisano 14 maj 2023 - 20:27
Jeśli nie zaczniesz od siebie , zapomnij że inni będą to robić .
Nie ważne że stu będzie zabierać, ważne abyś ty wypuszczał. Potem będzie ich 90, potem 80 i tak dalej . Trzeba świecić przykładem a przede wszystkim wierzyć w to co się kreuje i jaki jest tego sens.
I najważniejsze -.nie wstydzić się swojego postępowania , nie ulegać presji, robić swoje , bez względu czy jesteś sam nad wodą, .czy patrzą na Ciebie oczy wszystkojedzących kolegów. Ty nie ma dylematów . Wypuszczasz, albo ..... Twój wybór.
Powiem tak ,jeżeli wodzie nie robisz krzywdy i weżmiesz sobie rybę raz na jakiś czas to jest ok .
Tak jak kolega już napisał więcej szkody jest z wypuszczania ryb złowionych na 20 metrach i wypuszczonych .
#17 OFFLINE
Napisano 16 maj 2023 - 19:56
- Biesan, Wedkarz 1987 i Małkociniak lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych