Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Odra - znow słona 2300 mikrosimensów (norma to 800)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
262 odpowiedzi w tym temacie

#221 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 637 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 28 sierpień 2024 - 20:01

Miliardy na odsalarnie. Ktoś powie po co ? Skoro maja zamykać . Kopaliana energia jest passe!
Tylko , że po zamknięciu kopalni trzeba jeszcze długo utrzymywać wyrobiska w stanie dobrym. Nie mogą być zalane do końca etapu likwidacji wydobycia. Zapiaszczanie i zamulenie ścian i chodników wymaga odwadniania. Więc nim posypie się krytyka o niegospodarność poczytajcie o procesie wygaszania wydobycia.

Odsalarnie są głównie potrzebne dla kopalń rudy miedzi. Odra poniżej Lubina, jest wręcz demolowana kopalnianymi, słonymi ściekami.
 


  • Andżej lubi to

#222 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 637 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 28 sierpień 2024 - 20:03

Odra pod Wrocławiem ma się dobrze pomimo, ze płynie zielony glut ze wszystkich zaporówek momentami.

 

Ryby są. Są zdrowe i silne. Ręka mnie boli.  :D

We Wrocławiu życie sobie radzi, rzeka wytrzymuje kopalnie węgla. Problemem są kopalnie rudy miedzi+ ścieki z przedsiębiorstw i miast.



#223 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów

Napisano 29 sierpień 2024 - 08:14

Z.Mielwski to,że odsalarnie są potrzebne na działających zakładów wydobywczych to nie podlega żadnej dyskusji. Fajnie by było gdyby w procesie nie zapomniano o związkach które również towarzyszą wodą dołowym a dostając się do zlewni powodują cały szereg procesów ;par excellence, nie korzystnych .

#224 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 637 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 29 sierpień 2024 - 08:19

Z.Mielwski to,że odsalarnie są potrzebne na działających zakładów wydobywczych to nie podlega żadnej dyskusji. Fajnie by było gdyby w procesie nie zapomniano o związkach które również towarzyszą wodą dołowym a dostając się do zlewni powodują cały szereg procesów ;par excellence, nie korzystnych .

Oczywiście, sól jest chyba najbardziej dolegliwa, ale nie brakuje i innych problemów w wodach kopalnianych. Tak jak do tego dołożone ścieki z miast nadodrzańskich i przemysłowe, dokłądają problemów rzece. Jeden element rzeka (życie) wytrzyma, ale kumulacja tego jest zabójcza.



#225 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 852 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 29 sierpień 2024 - 17:11

We Wrocławiu życie sobie radzi, rzeka wytrzymuje kopalnie węgla. Problemem są kopalnie rudy miedzi+ ścieki z przedsiębiorstw i miast.

 

Kopalnie mamy dość daleko więc się rozrzedza. Rudy miedzi za nami. Ale miast śląskich Opole Oława (ze swoją papiernią) Wrocław na dość krótkim odcinku przed dużymi dopływami - bardzo zaludniony rejon. Ścieki miejskie bywają straszne,. szczególnie tzw zrzuty burzowe. Przedsiębiorstwami poza prywatnymi małymi bym się nie przejmował one nie mają zrzutó burzowych za to każdy zakład ma pilnujących w stylu uprzejmie donoszę. I dobrze. Znam kilka oczyszczalni dużych - nikt nic nie zrzuca na dziko a pozwolenie WP na wiele nie pozwala.

Do tego wali teraz zupa z Nysy, Otmuchowa i Mietkowa itd Odrą więc tej złotej algi powinno być w bród (chyba zielonej).

 

Wszystko powyżej Odra spokojnie przeżyje bez szwanku (to już nie ilości jak 20 i więcej lat temu). Największym zagrożeniem są dzikie zrzuty z prywatnych małych firm i to są często niebezpieczne ścieki jak np z papierni oraz to co spływa z pól i nie chodzi tylko o nawozy ale i ŚOR.

Nie byłem, nie wiem, ale jakbym miał stawiać na Dzierżno co zaszkodziło - to właśnie to. A teraz zawsze może każdy prywaciarz przyjść na brzeg i narzekać na kopalnie i złotą algę.



#226 ONLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 514 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 04 wrzesień 2024 - 10:51

Kopalnie mamy dość daleko więc się rozrzedza. Rudy miedzi za nami. Ale miast śląskich Opole Oława (ze swoją papiernią) Wrocław na dość krótkim odcinku przed dużymi dopływami - bardzo zaludniony rejon. Ścieki miejskie bywają straszne,. szczególnie tzw zrzuty burzowe. Przedsiębiorstwami poza prywatnymi małymi bym się nie przejmował one nie mają zrzutó burzowych za to każdy zakład ma pilnujących w stylu uprzejmie donoszę. I dobrze. Znam kilka oczyszczalni dużych - nikt nic nie zrzuca na dziko a pozwolenie WP na wiele nie pozwala.

Do tego wali teraz zupa z Nysy, Otmuchowa i Mietkowa itd Odrą więc tej złotej algi powinno być w bród (chyba zielonej).

 

Wszystko powyżej Odra spokojnie przeżyje bez szwanku (to już nie ilości jak 20 i więcej lat temu). Największym zagrożeniem są dzikie zrzuty z prywatnych małych firm i to są często niebezpieczne ścieki jak np z papierni oraz to co spływa z pól i nie chodzi tylko o nawozy ale i ŚOR.

Nie byłem, nie wiem, ale jakbym miał stawiać na Dzierżno co zaszkodziło - to właśnie to. A teraz zawsze może każdy prywaciarz przyjść na brzeg i narzekać na kopalnie i złotą algę.

W Dzierżnie syf się gromadzi od dawna, a że opadów jakoś mniej, a syfu tyle samo, to i efekt ostatecznie wiadomy.
Nie wiem skąd ta konsekwentna wątpliwość, że katastrofa musi się odbywać z uwagi na jakąś gwałtowną zmianę, jakiś nagły zrzut czegoś nowego itp. 
Środowisko można porównać do stalowego mostu. Może sobie powoli rdzewieć i niszczeć latami. Aż pewnego dnia dochodzi do załamania. Może to mieć miejsce przy okazji burzy, ale prawdziwą przyczyną katastrofy nie jest burza, a brak remontu przez 80 lat.
Było dobrze wiadomo, że po katastrofie na Odrze będą kolejne, bo gospodarka wodna w Polsce stopniowo i konsekwentnie prowadzi do pogorszenia warunków. Wody jest i będzie coraz mniej, dzięki osuszaniu. Temperatury rosną. W tych warunkach nawet zmniejszenie ilości zrzucanych zanieczyszczeń może nie wystarczać.


Użytkownik Andżej edytował ten post 04 wrzesień 2024 - 10:52


#227 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5157 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 05 wrzesień 2024 - 21:03

IMG-20240905-214129.jpg

 

Temperatura 30C, sól 1kg/300L, ryby słodkowodne, 50szt, średnia długość 5cm, worek 15x35cm, 20% wody, 80% tlen. Wartość 1000 PLN więc nie jest to eksperyment. 

 

Gdyby ktoś zastanawiał dlaczego to pokazuję?

 

Odpowiadam, że pokazuję jak sól ratuje rybom życie. Bez soli, wydalany przez ryby amoniak NH3 byłby śmiertelny dla ryb w worku, dzięki soli zachodzi reakcja: NaCl + NH3 + H2O = NaOH + Cl + NH4, trucizna jaką jest amoniak zostaje zamieniona na bezwonny i obojętny jon amonowy.

 

Może jeszcze zastanawia kogoś dlaczego rybom nie szkodzi tak ogromna ilość tlenu? Odpowiadam, że rybom nie szkodzi żadna fizycznie możliwa ilość tlenu jaką jest w stanie, nasycić się woda w sposób naturalny. 


  • Sławek Oppeln Bronikowski, oland, strary i 5 innych osób lubią to

#228 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4942 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 06 wrzesień 2024 - 07:04

Po latach inżynieryjnego trudu, chyba nieodwracalnie stało się tak, że dla tzw opinii publicznej, pierwszorzędne znaczenie mają fakty medialne. Wiedza albo  prawda - w....ać.. :D



#229 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 852 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 06 wrzesień 2024 - 18:40

O i przez takich jak Ty powstała złota alga. Sól nie truje? Tlen nie truje? Szlag. To truje złota alga i weź teraz pokaż ten worek ze złotą algą.

Nie pokażesz i dlatego nie masz racji, a pani ministra ma  ;)  :D I jeszcze wysoki poziom kadmiu. Masz tam kadmiu w tym woreczku?

:D Nie masz to sie nie znasz  ;)



#230 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2193 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 06 wrzesień 2024 - 19:09

IMG-20240905-214129.jpg

Temperatura 30C, sól 1kg/300L, ryby słodkowodne, 50szt, średnia długość 5cm, worek 15x35cm, 20% wody, 80% tlen. Wartość 1000 PLN więc nie jest to eksperyment.

Gdyby ktoś zastanawiał dlaczego to pokazuję?

Odpowiadam, że pokazuję jak sól ratuje rybom życie. Bez soli, wydalany przez ryby amoniak NH3 byłby śmiertelny dla ryb w worku, dzięki soli zachodzi reakcja: NaCl + NH3 + H2O = NaOH + Cl + NH4, trucizna jaką jest amoniak zostaje zamieniona na bezwonny i obojętny jon amonowy.

Może jeszcze zastanawia kogoś dlaczego rybom nie szkodzi tak ogromna ilość tlenu? Odpowiadam, że rybom nie szkodzi żadna fizycznie możliwa ilość tlenu jaką jest w stanie, nasycić się woda w sposób naturalny.


No to wiemy jak działa to na ryby. A jak działa na inne organizmy, które to mogą mieć wpływ na ryby?

#231 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5157 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 06 wrzesień 2024 - 19:28

Trzeba zrozumieć tylko jedno, ryby padają z powodu ścieków chemicznych, nie bytowych, nie kopalnianych i nie z powodu złotych alg. 



#232 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 852 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 06 wrzesień 2024 - 19:45

Amen.

 

Chemiczne są najdroższe. Mafie nie musza już handlować prochami. Śmieci i odpady są bardziej opłacalne. Smutne, ze nie musza sie z tym nawet kryć. Kryją ich inni ze złotą algą na czele.


Użytkownik Qh_ edytował ten post 06 wrzesień 2024 - 19:53


#233 OFFLINE   Lepton

Lepton

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 836 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 06 wrzesień 2024 - 20:00

Trzeba zrozumieć tylko jedno, ryby padają z powodu ścieków chemicznych, nie bytowych, nie kopalnianych i nie z powodu złotych alg. 

 

Trafione w punkt !

 

Można jednak wskazać punkt "O" - Nieszczęście zostało zainicjowane w momencie wydania carte blanche naszym zakładom zbrojeniowym. Rzeki umierają więc zgodnie z prawem. 


  • Tomasz K lubi to

#234 OFFLINE   rybarak

rybarak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 381 postów

Napisano 07 wrzesień 2024 - 07:00

Trzeba zrozumieć tylko jedno, ryby padają z powodu ścieków chemicznych, nie bytowych, nie kopalnianych i nie z powodu złotych alg.


Skutkiem dostarczenia ścieków bytowych jest gwałtowne obniżenie ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie. Kiedy więc odpowiednio duży ładunek, trafi do stosunkowo niewielkiego odbiornika, w którym ilość utlenianych związków nie bedzie równoważona ilością dostępnego tlenu, to śnięcia bedą bardzo duże. Widziałem wiele takich przypadków na własne oczy, w tym jeden, gdzie masowe śnięcia wystąpiły na 30km odcinku niewielkiej (6-8m szerokości) rzeki.
W moich stronach ścieki bytowe zabijają ryby.
  • Darek P i venom_666 lubią to

#235 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów

Napisano 07 wrzesień 2024 - 07:37

Podsumowując, jeśli tlen rozpuszczony w wodzie znajduje się w równowadze z tlenem występującym w atmosferze, mówimy wtedy o stuprocentowym nasyceniu wody tlenem. Natomiast, jeśli przekroczy tą wartość (przy danej temperaturze i ciśnieniu) występuje zjawisko przesycenia wody tlenem (i innymi gazami zawartymi w powietrzu).

Zjawisko to jest niekorzystne z punktu widzenia biocenozy wodnej. Przykładowo w wodzie przesyconej tlenem (gazami) ryby zapadają na tzw. "chorobę bąbelkową".

Czyli jednak szkodzi organizmom wodnym zbyt duża ilość tlenu ? Pytam bo nie jestem ichtiologiem i posiłkuje się literaturą . To akurat z części o prawie Henrego.

#236 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów

Napisano 07 wrzesień 2024 - 07:46

Jeszcze jeden link z wyjaśnieniem zjawiska
https://domowe-akwar.../choroba-gazowa

#237 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5157 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 07 wrzesień 2024 - 11:50

Choroba gazowa u ryb nie ma nic wspólnego z tlenem rozpuszczonym w wodzie, co udowadnia możliwość transportu ryb w workach z tlenem, na cały świat. Gdyby było inaczej nie byłoby możliwe aby tak wielu z nas miało w domu ryby np. z Afryki. Myślę, że wyraziłem się możliwe jasno?


Użytkownik guciolucky edytował ten post 07 wrzesień 2024 - 11:57


#238 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów

Napisano 07 wrzesień 2024 - 14:37

Czyli opisane zjawiska to bujda ?
Czy rozumieć to jako ,że w przedmiotowej dyskusji zjawiska owe nie mają zastosowania ?
Skąd czerpać wiedzę skoro wszystko co napisane nie ma zastosowania i jest kłamstwem?
Poradź ...

#239 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5157 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 07 wrzesień 2024 - 14:54

Niestety jak patrzę w TV czy w net to włosy jeżą się na skórze bo jeśli chodzi o dziedzinę w której jestem specjalistą to 99% jest bzdurą i jeśli w innych dziedzinach jest podobnie to niestety można stwierdzić, że media częstują nas matrixem ile wlezie :(


  • JerryM lubi to

#240 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów

Napisano 07 wrzesień 2024 - 15:00

Więc na jakiej literaturze oprzeć swą edukację .
Słuchając ichtiologa który pomagał nad Dzierżnem podobnie opisywał zajwiska które tam wystąpiły . Studia = zmarnowany czas ?

Użytkownik Paszczak007 edytował ten post 07 wrzesień 2024 - 15:04





Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych