Jaka powinna być praca woblera sandaczowego?
#1 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2012 - 22:55
Chciałem popytać Was jaka powinna być praca idealnego Waszym zdaniem woblera sandaczowego oraz w jakich partiach wody powinien on pracować w nocy?
#2 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2012 - 23:05
Co do głębokości pracy,to zależy od pory roku,ale z pewnością nie na każdej wodzie będzie tak jak u mnie.Można łowić na 1m w grudniu jak się ma taką miejscówkę.Jesienią ogólnie łowie głębiej i grubiej.
Użytkownik wildriver edytował ten post 14 listopad 2012 - 23:11
#3 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2012 - 23:09
Paradoksalnie największego złowiłem z głębokości ok 4-5m na duży 16cm z grzechotką
#4 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2012 - 23:19
#5 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 02:08
#6 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 08:43
#7 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 09:01
IMG_5182A.JPG 47,78 KB 200 Ilość pobrań IMG_5176A.JPG 55,47 KB 210 Ilość pobrań IMG_8952.JPG 59,08 KB 229 Ilość pobrań
Na Leviathany to już trochę większe pykały.
maek (1).jpg 47,86 KB 245 Ilość pobrań maek (2).JPG 53,97 KB 223 Ilość pobrań Sandały Leviathan (6).jpg 143,07 KB 178 Ilość pobrań Sandały Leviathan (3).jpg 135,72 KB 131 Ilość pobrań
Użytkownik Tomy edytował ten post 15 listopad 2012 - 09:18
#8 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 10:03
#9 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 11:18
Łowienie w nocy na płyciznach - najlepsze byłyby, piszę byłyby bo nie znalazłem takich i przerabiałem inne, takie o pracy boleniowej czyli bardzo drobna praca i ciągnięte po powierzchni lub tuż pod nią - czyli ster prawie pionowy.
Zgadzam się, ale...
1. Rzeka.
Najlepsza praca to mieszana, lusterkująco - ogonowa, z przewagą lusterkowania. Wobler zamiatający ogonem sprawdza się nocą tylko w jednym przypadku - przy łowieniu z powierzchni. Jeśli sandacze chlapią, zakładaj wypornego i prowadź tak, by smużył. W partii nurtowej (np. warkocz) wystarczy go przytrzymać, (kij do góry), a w wodzie o mniejszym uciągu baaaardzo spokojnie prowadź , by lekko pracował i cały czas smużył.
2. Jezioro.
Każdy wobler, który sprawdził Ci się na sandaczach w ciągu dnia, będzie dobry i w nocy. Jeśli sandacze chlapią, patrz punkt 1 .
- wobler129 lubi to
#10 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 11:39
Zgadzam się, ale...
1. Rzeka.
Najlepsza praca to mieszana, lusterkująco - ogonowa, z przewagą lusterkowania. Wobler zamiatający ogonem sprawdza się nocą tylko w jednym przypadku - przy łowieniu z powierzchni. Jeśli sandacze chlapią, zakładaj wypornego i prowadź tak, by smużył. W partii nurtowej (np. warkocz) wystarczy go przytrzymać, (kij do góry), a w wodzie o mniejszym uciągu baaaardzo spokojnie prowadź , by lekko pracował i cały czas smużył.
2. Jezioro.
Każdy wobler, który sprawdził Ci się na sandaczach w ciągu dnia, będzie dobry i w nocy. Jeśli sandacze chlapią, patrz punkt 1 .
Ad.1 Zgadza się - najlepiej z przewagą lusterkowania, na zamiatające ogonem brały szczupaki - na tej samej miejscówce - też na spokojnej wodzie. Na lusterkujące skusił się też sum.
Ad.2 A jak u mnie sandacze nie borą na woblery w ciągu dnia - no był jeden ale na woblera grzebiącego w dnie. Sprawdziły się patrz punkt 1
#11 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 12:31
Biorą, biorąAd.2 A jak u mnie sandacze nie borą na woblery w ciągu dnia
Popróbuj w czerwcu - cały dzień, w lipcu w samo południe.
#12 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 15:28
mi sprawdzały sie smukłe łamańce długie na 7-12 cm zarówno głeboko i płyko nurkujące łowisko Odra
#13 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 15:30
#14 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2012 - 19:23
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych