[Krzysiu]

Witam serdecznie potrzebuje zakupić klin do mocowania śruby do silnika jak w tytule jakoś nie mogę znaleźć w internecie a zamienniki oferowane przez sklepy są to po prostu kliny od haswinga które jednak są minimalnie mniejsze co powoduje drgania podczas pracy silnika w niektórych jego ustawieniach .
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź .
Pozdrawiam Krzysiu .

[darek63]

Weź suwmiarkę do ręki zmierz ile ten klin ma średnicy i długości oraz średnicę ośki, a później podzwoń po importerach i przedstawicielach tej marki i poproś o taki klin. Skoro sprowadzają silniki mają też dostęp do części. Tu masz jakiś z pierwszego lepszego linku zestaw do Minn Koty

 

https://mc-sklep.pl/...kota-p-572.html

 

A jeśli Cię oleją, zwyczajnie dorób taki klin u lokalnego tokarza. To jest 3 minuty roboty. 

Użytkownik darek63 edytował ten post 23 wrzesień 2024 - 20:00

[Krzysiu]

Niestety nie pasuje dzwoniłem pytałem i niestety to nie to to jest ta mniejsza opcja .
Może ten plan tokarza to jakiś sposób choć nie będę ukrywał że wolę po prostu kupić oryginał niż jeździć kombinować załatwiać szukać .

[darek63]

Może ten plan tokarza to jakiś sposób choć nie będę ukrywał że wolę po prostu kupić oryginał niż jeździć kombinować załatwiać szukać .

 

Kiedyś jak miałem starą Hondę i nie mogłem kupić klinów bo nie było już do tego modelu, a jak były to w USA i wychodziło to kupę kasy, więc zwyczajnie napisałem kawałek kodu i wytoczyłem kilka sztuk. Zobacz, że to nie jest nic strasznego. Każdy lokalny ogarnięty majster to zrobi i trwa to chwilę. Specjalnie wrzuciłem ten film, że tam czarów to nie ma. Nie można się wszystkiego bać bo zginiemy jako naród. Trzeba być zaradnym.

 

[Matteoo]

Jeśli nie kupisz dedykowanego klina, to czasem nie ryzykuj z wstawianiem w pełni stalowego. Klin musi być z bardziej miękkiego materiału, który w razie czego ulegnie zerwaniu. Kup miękką śrubę nie w pełni gwintowaną lub inny podobny materiał i jak masz dwie sprawne ręce to wiertarką na papierze ściernym zeszlifujesz na odpowiedni wymiar. Chwila zabawy a ile radochy.

[darek63]

Chwila zabawy a ile radochy.

 

Dokładnie tak. Dodam jeszcze.

 

Specjaliści od projektowania tego typu części nigdy nie projektują popularnych wymiarów. Nie będzie np. 6mm tylko 6.2. Nie będzie 5mm tylko 5.5mm. A to dlatego, żeby nikt nie uciął z gwoździa za 5 groszy i pływał dalej. Trzeba kupić klin za 15 / 20 / 50 / 100 zeta bo to nazywa się outboard  

[karkoszek]

Może to wynika z tego, że projekt i produkcja USA, gdzie nie używa się systemu metrycznego?

[darek63]

Może to wynika z tego, że projekt i produkcja USA, gdzie nie używa się systemu metrycznego?

 

W systemach metrycznych jest to samo. Inaczej nie musiał bym toczyć klinów do Hondy.

[Krzysiu]

Dzięki Panowie widzę że bez robótek ręcznych chyba się nie obejdzie .

[Krzysiu]

A więc dało się bez toczenia więc może szybko powiem jak by komuś miało się przydać dobrałem przyzwoitej jakości śrubokręt dociąłem boschem dwa kliny potem jeszcze mała obróbka papierem ściernym i jest niczym oryginał . Dla podpowiedzi klin we wkrętarkę papier w imadło odpowiedni docisk i wyszło super . Za 20 złoty dwa kliny oczywiście nie wliczając wkrętarki .
Pozdrawiam Krzysiu.

Użytkownik Krzysiu edytował ten post 02 październik 2024 - 08:12

[darek63]

I tak trzymać. Nie wszystko da się kupić. A jak się nie da to trzeba zrobić. Trochę motywacji i do przodu.

[Matteoo]

Krzysiu, jak to stalowy śrubokręt, to będzie problem. Klin ma być z materiału mniej trwałego niż reszta przy śrubie.

[Krzysiu]

Powiem tak brałem to pod uwagę dobierając materiał na pewno jest dużo słabszy od wału zastanawiałem się czy aby słabszy od kompozytu z którego wykonana jest śruba .
Aczkolwiek mam to gdzieś z tyłu głowy że może być mocniejszy od oryginału więc plan jest taki że jeszcze na tym samym patencie dorobię coś z wiertła o podobnej średnicy bo kruchość standardowych wierteł pozwoli na złamanie klinu zanim dojdzie do uszczerbku kompozytu śruby .

Użytkownik Krzysiu edytował ten post 03 październik 2024 - 06:48