Witaj muzik21@
To miło, że zapisałeś się na to forum. Dobrze, że zainteresowałeś się spiningiem.
Jednak aby coś testować trzeba na tym temacie najpierw zjeść przysłowiowe zęby. Innymi słowy trzeba mieć doświadczenie i praktykę. Tobie proponuję na dziś więcej czytać na tym forum, a nie pisać, że dany wobler to bubel. Jeszcze wiele wody upłynie w Wiśle zanim zaczniesz łowić takie ryby jak koledzy z tego forum łowią właśnie na ten wobler.
W ogole zabronmy mlodym wypowiedzi i bedzie git. Tylko starzy i bezzebni moga pisac a my mlodzi tylko ochy i achy
Przeciez mlody nie napisal ze to bubel tylko zapytal czy to bubel. Ponadto jesli producent pisze ze uniwersalne zastosowanie to mlody spiningista ma prawo wyrazic zdziwienie ze mu wobler nie pracuje przy wolnym prowadzeniu.
Gloog musi popracowa nad jakoscia. Mi w dwoch Hermesach wylecialy stery. Ale musze przyznac ze producent zareagowal proponujac odeslanie woblerow.
Pozdrawiam
andrew
Wszedłem na All i faktycznie...były.Nie kupiłem narazie,zawsze przeciez można odłamac ster 
Sprawdzę tego bezstera, chociaż lubię w Hermesie opór jaki generuje ściąganie i jego pracę. Może to kwestia "włowienia się", ale to jeden z tych tonących woblerów (ogólnie "boleniowych"), które najlepiej czuję jeśli chodzi o głębokość prowadzenia w trudnych miejscach. Ważne szczególnie tam, gdzie urwać łatwo, a zna się dno z każdego dołka i kamienia.
