Piknie ci te przynęty wychodzą ;-)
Dzięki za uznanie W końcu to dla Was
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 06 październik 2014 - 21:58
Piknie ci te przynęty wychodzą ;-)
Napisano 11 październik 2014 - 15:42
Witam! byłem dzisiaj przetestować kołyskę i musze przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Piękne wykonanie z dbałoscią o najmniejsze detale. Praca- jak dla mnie cudo, właśnie takiej przynęty potrzebowałem, nie schodzi głęboko, a pięknie odjeżdza na boki podsumowując miejsce w moim pudełku ma pewne.
Jeszcze raz dzięki i kiedyś odwdzięczę się zdjęciem pięknej ryby z kołyską w paszczy
1066591_DSC05530.JPG 29,1 KB 10 Ilość pobrań
Napisano 12 październik 2014 - 07:35
Napisano 12 październik 2014 - 15:21
Witam! byłem dzisiaj przetestować kołyskę i musze przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Piękne wykonanie z dbałoscią o najmniejsze detale. Praca- jak dla mnie cudo, właśnie takiej przynęty potrzebowałem, nie schodzi głęboko, a pięknie odjeżdza na boki podsumowując miejsce w moim pudełku ma pewne.
Jeszcze raz dzięki i kiedyś odwdzięczę się zdjęciem pięknej ryby z kołyską w paszczy
1066591_DSC05530.JPG
A jakie najwieksze kolyski robisz? Wygladaja soczyscie
Napisano 12 październik 2014 - 15:25
Coś mi nie zapisało... Cieszę się, że trafiony w gusta myślę, że Twoim szczupłym też przypasiWitam! byłem dzisiaj przetestować kołyskę i musze przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Piękne wykonanie z dbałoscią o najmniejsze detale. Praca- jak dla mnie cudo, właśnie takiej przynęty potrzebowałem, nie schodzi głęboko, a pięknie odjeżdza na boki podsumowując miejsce w moim pudełku ma pewne.
Jeszcze raz dzięki i kiedyś odwdzięczę się zdjęciem pięknej ryby z kołyską w paszczy
1066591_DSC05530.JPG
Napisano 20 październik 2014 - 21:09
Cześć Adam.
Dzisiaj na Twojego boleniowego jerka skusiły się dwie piękne rapy,niestety nie dane mi było z nimi zapozować do fotki.
W pierwszym przypadku pękła linka zaraz praktycznie po braniu a w drugim,rozgiął się jeden z grotów Ownera.
Obie ryby widziałem doskonale bo atakowały praktycznie pod nogami.
Pierwsze branie było szczególnie urokliwe i pewnie długo jeszcze nie zapomnę tego widoku.Wobler zaoczkował dwukrotnie na powierzchnie wody i w tym samy momencie za wabikiem "wyrósł" potężny garb a ze sekundę czy dwie poczułem piekielnie mocne uderzenie,niestety długo nie delektowałem się holem...
Nazwy woblera niestety nie pamiętam,ale Ty zapewne wiesz jaki to był model?
Może mógłbyś go jeszcze raz przedstawić w wątku bo z całą pewnością warto...
Napisano 20 październik 2014 - 22:08
Jerków Adama nie próbowałem. U mnie sprawdza się większy sterowiec.
DSC_1084a.jpg 35,7 KB 6 Ilość pobrań
Ale skoro polecasz to będę musiał spróbować
Napisano 20 październik 2014 - 22:23
Jerków Adama nie próbowałem. U mnie sprawdza się większy sterowiec.
Ale skoro polecasz to będę musiał spróbować
Tego wspomnianego jerka dostałem od Adama jako gratis do jakiegoś zamówienia.Dzisiaj postanowiłem dać mu szansę (wcześniej obławiałem miejscówkę innymi woblerami). Warto wspomnieć,że branie nastąpiło dosłownie w pierwszym rzucie.Taka sytuacja daje mi dużo do myślenia...
Napisano 20 październik 2014 - 22:38
Tej jesieni na tych samych miejscówkach bolenie na każdym wyjeździe gryzą co innego. Po kilku latach łowienia człowiek uświadamia sobie jak niewiele jeszcze wie Na powierzchni martwa woda. Obławiam gumami RH 12 głębsze partie wody i czuję, że się rapy odbijają się od gumy bez brania. głębokość 4-5m z wypłyceniem do 2m. Po 40min obławiania miejscówki zaczynam łowić większymi woblerami powierzchniowymi żeby nie zwariować i odpocząć. Po pierwszym przeprowadzeniu nad wypłyceniem woblera ze zdjęcia wyżej boleń 65cm zameldował się na końcu zestawu. Po 4 boleniach zrobiła się cisza.
U mnie nie ma co myśleć tylko trzeba szybko dopasowywać się do łowiska i kombinować. Wnioski na przyszłość wyciągnę jak będzie po sezonie. O ile będzie można takowe wyciągnąć.
Napisano 21 październik 2014 - 08:52
Super, że połowiliście Jak zauważył @siwypike w tym roku bolki bardzo wybredne były; przebierały w woblerach i gumach jak w grządce kartofli Nie dość, że codziennie gryzły na co innego to jeszcze co woda to inny wobler Ponad to ostatnimi czasy rapowanie stało się bardzo modne, więc rapy szybko się uczą a jak wiadomo to inteligentne bestie dlatego warto ciągle poszukiwać nowych przynęt i sposobów ich prezentacji.
Chyba wiem Krystian o którym woblerze mówisz. Kiedyś go opisywałem. NB to mój ulubiony jerk na bolki bo działa przez cały rok chociaż zainteresowanie nim nie było zbyt wielkie, zapewne z racji wielkości bo to całe 10 cm i 14 gram z cienkiej lipowej listwy hehe na marginesie wiedziałem, że ten wobler któregoś dnia otworzy Ci wodę Ja teraz ganiam już za wiślanymi zedami, chociaż w ubiegłym tygodniu też jeszcze połowiłem rapek Z wczorajszego spaceru Pozdrawiam
Użytkownik spinnerman edytował ten post 21 październik 2014 - 08:57
Napisano 21 październik 2014 - 09:37
Krystian, jak się nie mylę to chodzi o ten model ??? Cienka listwa, 10 cm, ok. 14 g, akcja bardzo oszczędna z oczkowaniem.
Napisano 21 październik 2014 - 11:27
Krystian, jak się nie mylę to chodzi o ten model ??? Cienka listwa, 10 cm, ok. 14 g, akcja bardzo oszczędna z oczkowaniem.
Tak to dokładnie ten model...
Tak szybko ruszyłeś z produkcją dla mnie...?
Ps.Żartuję oczywiście,tydzień zaczekam
Napisano 21 październik 2014 - 12:11
Ja na tego też bym zaczekał Podobnie zresztą jak na pozostałe jerki boleniowe. Kolega @Bajzi daje świetne rekomendacje.
Napisano 21 październik 2014 - 21:03
Tak to dokładnie ten model...
Tak szybko ruszyłeś z produkcją dla mnie...?
Ps.Żartuję oczywiście,tydzień zaczekam
Napisano 21 październik 2014 - 21:09
Ja na tego też bym zaczekał Podobnie zresztą jak na pozostałe jerki boleniowe. Kolega @Bajzi daje świetne rekomendacje.
Napisano 21 październik 2014 - 21:12
Tak myślałem takiego w wersji holo też dostaniesz. Robi robotę o zmierzchu i w pochmurne dni
Dzięki Adam.
Już się nie mogę doczekać,zwłaszcza,że te brania z powierzchni zapadają na bardzo,bardzo długo w pamięć
Napisano 22 październik 2014 - 10:03
Napisano 22 październik 2014 - 13:14
Krystian, jak się nie mylę to chodzi o ten model ??? Cienka listwa, 10 cm, ok. 14 g, akcja bardzo oszczędna z oczkowaniem.
Fajowskie, takie pany japany
Napisano 23 październik 2014 - 06:59
Fajowskie, takie pany japany
Bo Adaś niedaleko Japonii mieszkał i mu tak zostało z woblerami
Napisano 23 październik 2014 - 08:23
Witam. Z dużym zainteresowaniem przeczytałem Pański wątek. Fachowa wiedza i pięknie wykonane woblery. A co Pan proponuje pod sandacza?. Interesują mnie woblery w granicy 8-10 cm. Pozdrawiam Andrzej.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych