Love-Bait
#3481 ONLINE
Napisano 17 kwiecień 2020 - 14:16
- Hesher lubi to
#3482 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2020 - 14:37
- bob74 lubi to
#3483 OFFLINE
Napisano 19 kwiecień 2020 - 19:06
Od rana przygotowuję woblery pod formy wielogniazdowe. Na zdjęciach jest bardzo drobny wycinek tego, nad czym pracuję bo na przestrzeni lat 2019/2020 "obrodziło" pomysłami i działam z kilkunastoma wabikami. Część jest już dawno sprawdzona, część przeszła pierwsze moczenia w Pułtusku i w Olsztynie. Jest sporo zmian, np. kilka pływających modeli Enigmy, czego dotąd nie robiłem, dużo nowych materiałów i zmiany konstrukcyjne w kompozytach. Będzie ciekawie
- TERMOS, @slider@, teki77 i 5 innych osób lubią to
#3484 OFFLINE
Napisano 19 kwiecień 2020 - 19:55
Ten najmniejszy to smużak?
- Hesher lubi to
#3485 OFFLINE
Napisano 19 kwiecień 2020 - 20:10
#3486 OFFLINE
Napisano 19 kwiecień 2020 - 21:17
#3487 OFFLINE
Napisano 20 kwiecień 2020 - 15:20
- TERMOS, brown, vako i 1 inna osoba lubią to
#3488 OFFLINE
Napisano 20 kwiecień 2020 - 15:30
może jakiś mały konkurs na nazwę dla tego smużaka?
- Hesher lubi to
#3489 OFFLINE
Napisano 20 kwiecień 2020 - 15:36
- PLnK lubi to
#3490 OFFLINE
Napisano 20 kwiecień 2020 - 18:34
#3491 OFFLINE
Napisano 06 maj 2020 - 19:52
Uprzejmie informuję, że dziś przygotowałem formę wielogniazdową na Mazowiecką Piątkę. Wobler, jak sama nazwa wskazuje mierzy 5 cm i jest zbrojony w jedną lub dwie kotwice w zależności od aktualnych wymogów prawnych. Zbrojenie pojedyncze jest zaplanowane tak, aby groty kotwicy nr 6 nie wychodziły poza długość korpusu, a jednocześnie zapewniały skuteczne zacięcie. Mazowiecka Piątka miała być odpowiedzą na wymogi OM PZW musiała jednak przejść stosowne testy, które okazały się bardzo zachęcające i mimo, że już po wymiarowej prohibicji, ja będę używał go cały sezon. Niejeden z resztą. Na razie nie macie raczej co liczyć na to, że przynęta będzie na dniach, wymaga bowiem jeszcze sprawdzenia pracy na dwóch kotwach i oceny relacji obu typów zbrojeń. Choć z drugiej strony kto wie, rozbiła bank w okresie, gdy najmniej się tego spodziewałem, więc może i w przyszłym tygodniu pokaże pazur.
A i jeszcze jedno JEST PŁYWAJĄCA
PS. Zaraz obok tężeje forma na 13kę, którą też wreszcie udało mi się dopracować zgodnie z oczekiwaniami (po niemal roku prac i kilku kilogramach żywicy i śrutu).
Użytkownik Hesher edytował ten post 06 maj 2020 - 19:54
- TERMOS, nyny, malinabar i 3 innych osób lubią to
#3492 OFFLINE
Napisano 07 maj 2020 - 00:26
- Hesher lubi to
#3493 OFFLINE
Napisano 07 maj 2020 - 15:43
No cóż, "jak tata zrobi dziubek, to nie ma ch... we wsi Szanowne Państwo, przedstawiam Enigmę nr2 w nowym wydaniu. Nie tylko wizualnym. Wobler, ktory był łowny i kapryśny, czasem leciał jak z procy, czasem niemiłosiernie frustrował, mnie też. W zeszłym sezonie przepracowałem całą konstrukcję od nowa i zniwelowałem słabe strony przynęty, tj. lotność i... wygląd
W tym momencie E2 lata jak pocisk i jest chyba jednym z moich najlotniejszych modeli, praca nie zmieniła się jeśli chodzi o lusterkowanie, jedynie nie wiem jaki wpływa miał tunning na możliwość animacji, to już sprawdzą sobie Ci, którzy lubią poszturchiwać dolnikiem. W zeszłym sezonie na model testowy trafiłem w pierwszym dniu dwa bolenie i to utwierdziło mnie w przekonaniu, że kierunek jest prawilny. Niedługo okaże się czy miałem rację. Formy na modele "handlowe" w tej chwili nie ma, także musicie uzbroić się w cierpliwość bo wyjdzie tylko kilka egzemplarzy dla 2-3 mordeczek, którym je obiecałem. Razem sprawdzimy najpierw co tam się Pjoterowi ukulało.
- TERMOS, woblerwz, guciolucky i 9 innych osób lubią to
#3494 OFFLINE
Napisano 08 maj 2020 - 13:08
I cyk czarny tygrysek ze złotem na bogatości
- TERMOS, malinabar, Karpiu95 i 5 innych osób lubią to
#3495 OFFLINE
Napisano 08 maj 2020 - 15:03
Pływający?
- Hesher lubi to
#3496 OFFLINE
Napisano 08 maj 2020 - 18:39
#3497 OFFLINE
Napisano 14 maj 2020 - 16:10
Moje pierwsze próby z Enigmą 1 . Fajnie lata, daje na tyle mały opór w wodzie , żeby dziewięciostopowym Elixirem dać się poprowadzić w nurcie bezproblemowo . Lusterkuje przy odpuszczaniu , co uwielbiam . Bolenie w zasięgu były , choć nie przykładałem się zbytnio do tematu polując na klenie . Ale trochę tego wobka już pomoczyłem i podoba mnie się bardzo Piotrze . W bardzo mocnym nurcie warkocza , ciągnącego się od szczytu główki sięgającej za połowę rzeki , a bijącego bezpośrednio pod drugi brzeg , palnął tuż po odpaleniu woblerka taki jegomość . W pierwszej chwili myślałem , że bolo - tak mocno uderzył z dodatkowym saltem w bonusie .
- TERMOS, Hesher, Piotr Gołąb i 6 innych osób lubią to
#3498 OFFLINE
Napisano 16 maj 2020 - 06:45
- Bułka lubi to
#3499 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2020 - 19:34
Czas na oficjalną pochwałę lenistwa. Nie chciało mi się ostatnio biegać za boleniami. Nie wiem, może mi kondycja spada z wiekiem Od czego jednak są jerki Tak, tak, z lenistwa ominąłem moją ukochaną Narew i zasiadłem nad brzegiem wody stojącej. Bez większego przekonania i przebiegłych planów, ba, bez chęci ruszenia się z miejscówki najbliższej mojemu tyłkowi. Meta w prawdziwe sprawdzona ale ryby najczęściej małe. W miejscu, w którym się rozpłaszczyłem zwykle trafiałem 4-5 szczupłych w kilkadziesiąt minut. Tego dnia pusto. Na mojego mniejszego jerka zameldował się okoń a w zasadzie okoniątko. Ok coś tam się dzieje. Zmieniłem przynętę na jedyną słuszną tj. widocznego na zdjęciach Jerka Grad w kolorze yellow green. Model a tym bardziej kolor sprawdzone i łowne. Pierwsze uderzenie w przynętę mało nie wyszarpuje mi kija z ręki. Jak dla mnie boleń, tłusty odpasiony i niełowiony w tym akwenie zupełnie przez nikogo. Szkoda w ch. Po parunastu minutach widzę na polarach jak na około 5 metrowym dyszlu w grada wali piękna mamuśka i zaczyna się konkretny fajt. To właśnie kocham w jerkach, branie i agresja szczupaków są takie, jakbyśmy łowili inny gatunek. Jest konkretny strzał, a potem czujesz co ten kurwesyn po drugiej stronie zestawu ma dla Ciebie w prezencie. Na szczęście zestaw wytrzymał i konkretny kroks wyjechał w podbieraku z wody choć zaraz po podebraniu wypiął się z kotwic. Dzień na mega plus, na spontanie i bez ciśnień zakończony grubym szczupakiem około 90 centów. Ryba zaatakowała na krótkim odcinku więc darowałem sobie szczegółowe pomiary bo wyskakiwała z podbieraka. Cała i zdrowa czeka na swojego mięsiarza.
- jacekp29, malinabar, Piotr Gołąb i 4 innych osób lubią to
#3500 OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2020 - 17:35
Szanowne Państwo, część towaru już jest, te modele które najbardziej Wam się podobają czyli malutkie XS Strong i oczko większe CF Strong. Jeśli ktoś życzy zanim pojawia się na giełdzie to tzw. infopriv
- TERMOS, LOLO i Bułka lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych