BOLENIE 2007
#841 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 15:46
C&R RULEZZZ!!!
#842 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 16:13
Robert, rozterek nie było, chciałbym mieć zamontowany w domu taki zimny prysznic jaki urządził mi ten boluś podczas jego wypuszczania!!
A tak przy okazji małe też jest piękne!!
Załączone pliki
#843 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 16:22
#844 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 16:56
Trzymać kciuki !
#845 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 17:28
#846 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 19:27
Daniel kazal przekazać ze Bolki chodza tak jak wczoraj i jednego udało mu sie skusić, całe 64 cm.
Wieczorem bedzie na forum i wszystko wam opowie.
#847 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 20:36
Bolki chodziły tak samo jak wczoraj, odnotowałem mnóstwo puknięć, wyjść itp.
Udało mi się złowić 2 bolki. 64cm i 50cm.
Spiołem także ładną sztuke.
Oto one -
64cm
Załączone pliki
#848 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 20:56
#849 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 21:23
Redzi u nas się ruszą jak przyjadę z wakacji ObiecujęFajne sztuki u was chociaż się coś rusza u nas zastój i być może będzie tak do jesieni, no chyba że jakieś pojedyńcze żerowania w ciagu kilku dni i być może to będzie wszystko
p.sm Od jutra będę zażywał słowackie piwko:)
#850 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 21:45
#851 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 21:57
Mój największy jak dotychcasz 78cm!!
gratuluję, ładne rapisko
#852 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 22:47
#853 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 23:15
#854 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 06:58
#855 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 08:59
#856 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 09:36
#857 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 10:07
Nie martw się Redzi. U nas przy wschodnich wiatrach też przeważnie nie chodzą dlatego zdziwiłem się że tak się wczoraj pokazywały. Myślę że miało to związek z pogorszeniem pogody.
No bo już myślałem że u nas aż tak zmądrzały ale do niedzieli widze lipa z pogodą ech...
#858 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 10:12
Nie martw się Redzi. U nas przy wschodnich wiatrach też przeważnie nie chodzą dlatego zdziwiłem się że tak się wczoraj pokazywały. Myślę że miało to związek z pogorszeniem pogody.
[/quote]
No bo już myślałem że u nas aż tak zmądrzały ale do niedzieli widze lipa z pogodą ech...
[/quote]
W lecie jak są ożarte to są mądrzejsze, za to jesienia znów zgłupieją
#859 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 14:59
Wczorajszy wypad na nowe miejscówki okazał sie sukcesem (czyt. podążanie za rybami). Piekna pogoda, wreszcie bezwietrznie. Pierwsze miejsce to szczyt ostrogi z głebia, co w tym stanie rzeki jest sporym znaleziskiem :lol:Potezny prąd i wymyta piaskowa półka ale wzdłuż przelewu co jest dla mnie ciekawostka. A na tej półce bolenie. Padły 4 :)Drugie miejsce,tuz obok, po dotarciu Maciejowatego to dosyc ostry zakret rzeki. Stalismy na wewnetrznym zakrecie. Piach i pózniej gwałtowny spadek dna. Siedziałem na piasku a bolenie niczym uboty patrolowały płycizne.Gdy pojawiała sie fala - rzut. Tu na boleniowy wobek padły trzy bolenie, w tym dwa nawet, nawet. Na miejscówce byłem (bylismy ) pierwszy raz i to był strzał w przysłowiową 10 !! Na potwierdzenie dodam, ze po ciemku wobka chciał mi zabrać jeszcze sumek
Czy Ty pisujesz opowiastki z krypty science fiction? Na kazdym wyjsciu przyjamniej dwa bolki i teraz nawet siedem? Mamy w to uwierzyc? Na podwarszawskiej czy warszawskiej Wisle gdzie z braku laku czytaj szczuplego i malej populacji sandala kazdy tropi rapy i gdzie 80% przynet ryby juz widzialy wielokrotnie? Pokaz cycki, znaczy zdjecia
#860 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 15:30
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych