[Singor_ths]

Piękny Bolek gratulacje!!!

C&R RULEZZZ!!!

[gaDza]

Dzięki wszystkim!!
Robert, rozterek nie było, chciałbym mieć zamontowany w domu taki zimny prysznic jaki urządził mi ten boluś podczas jego wypuszczania!!
A tak przy okazji małe też jest piękne!!

Załączone pliki

•  Bolek.jpg   77,3 KB   638 Ilość pobrań

[Robert]

Mam nadzieję, że woda z prysznica była w miarę czysta bo ja zaliczyłem mnóstwo takich z brązowej pianki. Ten mały jest piękny. Na tym temat małego zakończę bo znowu gdzieś zboczę

[Daniel Wirek]

Za 15 minut wyruszam

Trzymać kciuki !

[Redzi]

Z bolkami u nas gleba nic nie chodzą ani nie mają zamiaru ale za to na trilla wzioł sumek i to jedyny pozytyw dzisiejszego dnia

[NocnyLowca]

@All...


Daniel kazal przekazać ze Bolki chodza tak jak wczoraj i jednego udało mu sie skusić, całe 64 cm.

Wieczorem bedzie na forum i wszystko wam opowie.

[Daniel Wirek]

Już jestem
Bolki chodziły tak samo jak wczoraj, odnotowałem mnóstwo puknięć, wyjść itp.
Udało mi się złowić 2 bolki. 64cm i 50cm.
Spiołem także ładną sztuke.
Oto one -

64cm

Załączone pliki

•  Bolek 50.jpg   39 KB   563 Ilość pobrań
•  Bolek 64.jpg   43,69 KB   569 Ilość pobrań

[Redzi]

Fajne sztuki u was chociaż się coś rusza u nas zastój i być może będzie tak do jesieni, no chyba że jakieś pojedyńcze żerowania w ciagu kilku dni i być może to będzie wszystko

[ginel]

Fajne sztuki u was chociaż się coś rusza u nas zastój i być może będzie tak do jesieni, no chyba że jakieś pojedyńcze żerowania w ciagu kilku dni i być może to będzie wszystko

Redzi u nas się ruszą jak przyjadę z wakacji Obiecuję
p.sm Od jutra będę zażywał słowackie piwko:)

[Redzi]

@ ginel to chyba wrócisz dopiero na jesieni oj a tam piwko smakuje choć złoty się troszke popsuł ale nie zmienia to faktu że kupisz browca za 1,5złotegp udanego urolpu tam też są bolki tylko jak tu łapać jak się będzie piło mi tej nocy to zaszkodziło bo nic nie złaplismy prócz konkretnej fazy

[casso]

Mój największy jak dotychcasz 78cm!!

gratuluję, ładne rapisko

[Marcel]

Wczorajszy wypad na nowe miejscówki okazał sie sukcesem (czyt. podążanie za rybami). Piekna pogoda, wreszcie bezwietrznie. Pierwsze miejsce to szczyt ostrogi z głebia, co w tym stanie rzeki jest sporym znaleziskiem :lol:Potezny prąd i wymyta piaskowa półka ale wzdłuż przelewu co jest dla mnie ciekawostka. A na tej półce bolenie. Padły 4 :)Drugie miejsce,tuz obok, po dotarciu Maciejowatego to dosyc ostry zakret rzeki. Stalismy na wewnetrznym zakrecie. Piach i pózniej gwałtowny spadek dna. Siedziałem na piasku a bolenie niczym uboty patrolowały płycizne.Gdy pojawiała sie fala - rzut. Tu na boleniowy wobek padły trzy bolenie, w tym dwa nawet, nawet. Na miejscówce byłem (bylismy ) pierwszy raz i to był strzał w przysłowiową 10 !! Na potwierdzenie dodam, ze po ciemku wobka chciał mi zabrać jeszcze sumek

[Redzi]

no i jak tu się nie denerwować wszędzie są bolki a u nas plaża ale na jesieni musi się to zmienić

[wujek]

Wczoraj do ok 14 bolki ładnie chodziły i nie tylko małe. Potem było widać jak idzie front, dmuchneło i w momencie wszystko siadło. Do tego czasu udało mi się zdjąć dwie ładne ryby i dwie spadły w tym jeden całkiem całkiem. Uderzył agresywnie od dołu i pewnie niestety dobrze nie trafił Wieczorem pojechalismy z Maciejowatym na drugą turę, ale mimo ładnej pogody nic się nie działo. Widocznie pojadły w ciągu dnia

[Redzi]

Kurcze tak patrze u was też wieje ze wschodu i każdy pisze że bolki chodzą a u nas jak wieje od tej części Europy to można jedynie popatrzeć jak woda płynie albo nie płynie Wisła Bolki wtedy siadają na max i mają wszystko w d... przez duże D!!! pocieszam się faktem że to jest lato

[wujek]

Nie martw się Redzi. U nas przy wschodnich wiatrach też przeważnie nie chodzą dlatego zdziwiłem się że tak się wczoraj pokazywały. Myślę że miało to związek z pogorszeniem pogody.

[Redzi]

Nie martw się Redzi. U nas przy wschodnich wiatrach też przeważnie nie chodzą dlatego zdziwiłem się że tak się wczoraj pokazywały. Myślę że miało to związek z pogorszeniem pogody.

No bo już myślałem że u nas aż tak zmądrzały ale do niedzieli widze lipa z pogodą ech...

[wujek]

[quote]
Nie martw się Redzi. U nas przy wschodnich wiatrach też przeważnie nie chodzą dlatego zdziwiłem się że tak się wczoraj pokazywały. Myślę że miało to związek z pogorszeniem pogody.
[/quote]

No bo już myślałem że u nas aż tak zmądrzały ale do niedzieli widze lipa z pogodą ech...
[/quote]

W lecie jak są ożarte to są mądrzejsze, za to jesienia znów zgłupieją

[andrew]

Wczorajszy wypad na nowe miejscówki okazał sie sukcesem (czyt. podążanie za rybami). Piekna pogoda, wreszcie bezwietrznie. Pierwsze miejsce to szczyt ostrogi z głebia, co w tym stanie rzeki jest sporym znaleziskiem :lol:Potezny prąd i wymyta piaskowa półka ale wzdłuż przelewu co jest dla mnie ciekawostka. A na tej półce bolenie. Padły 4 :)Drugie miejsce,tuz obok, po dotarciu Maciejowatego to dosyc ostry zakret rzeki. Stalismy na wewnetrznym zakrecie. Piach i pózniej gwałtowny spadek dna. Siedziałem na piasku a bolenie niczym uboty patrolowały płycizne.Gdy pojawiała sie fala - rzut. Tu na boleniowy wobek padły trzy bolenie, w tym dwa nawet, nawet. Na miejscówce byłem (bylismy ) pierwszy raz i to był strzał w przysłowiową 10 !! Na potwierdzenie dodam, ze po ciemku wobka chciał mi zabrać jeszcze sumek

Czy Ty pisujesz opowiastki z krypty science fiction? Na kazdym wyjsciu przyjamniej dwa bolki i teraz nawet siedem? Mamy w to uwierzyc? Na podwarszawskiej czy warszawskiej Wisle gdzie z braku laku czytaj szczuplego i malej populacji sandala kazdy tropi rapy i gdzie 80% przynet ryby juz widzialy wielokrotnie? Pokaz cycki, znaczy zdjecia

[Redzi]

@ andrew, ale jak piszesz to staraj sie polskich znaków używać to pożądne forum jest