BOLENIE 2007
#1361 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 17:59
#1362 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 18:18
Maciejowaty po jakimś tuningu jesteś czy ta czapeczka ma taką moc, ładne wyniki kręcisz gratulacje. Na warcie bolki gdzieś uciekły.
Strzałka myślę, że jesli chodzi o moc czapeczki to i kolega milo26 może rzec dwa zdania
w zasadzie chyba nawet o mocy czarnej koszulki z sandaczem tez może coś powiedziec
#1363 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 18:27
#1364 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 18:29
#1365 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 18:35
Załączone pliki
#1366 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 18:48
no wreszcie jakieś porządne ryby widzę ze łowisz u mnie sie powoli kończy a u ciebie zaczyna
#1367 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 19:22
u nas się jeszcze nie zaczęło a Robert musiał jechać 40km żeby połowić i to jest duży ból, że u nas gleba na maxa. No ale w końcu coś się udało wyciągnąć z wody, ja wczoraj zaczepiłem 3 ale małe plus kilka wyjść, ale strasznie niemrawych A do tego kolo z boku wyciągnoł 3 sumy odpowiednio 17, 9 i 7 kg z jednej przykosy oczywiście 3 padły na piachu wiślanym
#1368 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 19:36
Załączone pliki
#1369 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 19:38
#1370 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 19:38
#1371 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 19:41
Robert ta przykosa bedzie się przemieszczała powoli w stronę ujscia. Jak dojdzie do następnej(300m dalej) i się na niej zatrzyma to wtedy dopiero jest balet:).My byliśmy dziś na wodzie Ginela. Pomimo słabych oznak życia, złowiliśmy 7 ryb. Kilka spadło w czasie holu i sporo pięknych akcji nie zakończonych holem. Wyjazd był bardzo udany bo wreszcie połowiliśmy tak jak lubimy, czyli na przykosie na łamańce. Dziękuję Ginelowi za poprowadzenie nas. Mam nadzieję, że niedługo połowimy wspólnie
Ja żałuje, że nie wygospodarowałem dziś czasu. Zresztą ostatnio mam go bardzo mało. Remont mieszkania:(Odcisków sobie narobiłem od szpachli:)Jak ja teraz bedę trzymał mój kij
Tak, teraz bolki jak zobaczą moje wobki i blaszki na przykosie to sobie powiedzą tak. A idż ty z tym badziewiem.We wtorek było tu takich dwóch co jedliśmy im spod nogi. Jeszcze do dziś wspominamy tego wabia.
#1372 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:09
coś cicho w tym wątku...
to może zapodam kolejnego z kapelonów
Gratuluję kapelona. Fajne zdjęcie
#1373 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:11
Ja dzisiaj mimo trudnych warunków wykręciłem dwa Prezentuję większego.
Jak myślisz, skąd ta rana na boku?
#1374 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:15
#1375 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:17
Załączone pliki
#1376 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:40
#1377 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:43
#1378 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:44
Ja dzisiaj mimo trudnych warunków wykręciłem dwa Prezentuję większego.
[/quote]
Jak myślisz, skąd ta rana na boku?
[/quote]
Na szarpaną raczej nie wygladała. Ogólnie złowiłem sporo boleni z jakimiś zmianami. Mój największy miał głęboką ranę na policzku ok 7cm długości, żona złowiła bolenia który z koleji miał poprzeczną głęboką ranę przy nasadzie ogona. Nie wiem czemu są takie poocierane? Po tarle to wiadomo, ale teraz? Wyglądało to podobnie jak potarłowa obcierka.
#1379 OFFLINE
Napisano 02 październik 2007 - 20:48
#1380 OFFLINE
Napisano 03 październik 2007 - 05:57
Załączone pliki
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych