Wędkarstwo muchowe
#281 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 21:59
#282 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 22:53
@Marcinbilski-1990
Oczywiście pływająca i WF. WF po temu że dalej machniesz i łatwiej rozbujasz sznur, a końcówka i tak się szybko nie zniszczy, chyba że będziesz poganiał krowy...
Paweł, Ty to się chłopie uparłeś z tą WF-ką. Jak będziesz się wybierał do mnie to weź swojego SLT 4, ja wezmę swojego i DT. Zrobimy konkurs na odległość i celność .
#283 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 22:58
No nie wiem ja przebagrowałem ostro oferte połączen lotniczych i bez 7 kafli to nie podchodź. Co prawda na miejscu ceny juz są całkiem przyzwoite ale bilety lotnicze to masakra. Nowa Zelandia to koszt +- 10 kafli (sam wyjazd) a Kola to 5 z kawałkiem więc różnica jest i to duża. Pozdrawiam
W tamtym roku koledzy zamkneli się w 7 tysiącach za 3 tygodnie, bilety były kupowane 2 miesiące przed wylotem.
#284 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 23:42
#285 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2008 - 22:07
Modły o ryby:
Załączone pliki
#286 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2008 - 22:12
Załączone pliki
- kocmyrz lubi to
#287 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2008 - 22:16
#288 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2008 - 22:54
#289 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2008 - 23:30
Pytanko do doświadczonych w przyszłym roku chciałbym spróbować na nimfe cały czas łowie na suchara i choć nie jest to jeszcze opanowana technika to czasami potrzeba rozszerzyć horyzont.Ryby ,które chce łowić i które zamieszkują moją rzeke to głównie płoć,jelec,kleń,jaż,okoń o rybach łososiowatych nawet mowy nie ma.
Jako, że nie jestem doświadczony, to może powinienem siedzieć cicho, ale ... się odezwę Jakie jest pytanie?
#290 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2008 - 00:00
od przyszłego roku chciałbym zacząć łowić na nimfe i chciałbym ,żeby mi ktoś pomógł lub udzielił wskazówek
#291 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2008 - 00:15
miełeś się czego przyczepić @hle wytłumacze dla mniej skoncentrowanych
od przyszłego roku chciałbym zacząć łowić na nimfe i chciałbym ,żeby mi ktoś pomógł lub udzielił wskazówek
W żadnym wypadku się nie przyczepiłem. Zadałem pytanie zupełnie bez podtekstów.
Nie postawiłeś pytania (nadal ).
Jeśli chodzi o łowienie na nimfę, to jak do tej pory próbowałem głównie krótkiej. Nie jest to bardzo fascynujące (przypomina przepływankę ze spławikiem), ale bywa bardzo skuteczne.
Stosowana głównie pod lipienie i pstrągi, chociaż pewnie na inne ryby też bywa skuteczna.
Długą nimfę stosowałem w nocy na Wiśle, jak już nie dało się łowić na suchą (podobno niektórzy dają radę po ciemku). Miałem dobre efekty na pękate złotogłówki - głównie jazie. W dzień łowię w trochę innych miejscach (głębszych) i muchy stosuję mniejsze. Czasami na skoczka wiążę jakąś mokrą, ale wtedy tacy muszkarze jak ja mają problemy z plączącym się zestawem
#292 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2008 - 00:44
Ijak to prowadzisz z prądem,pod prąd,czy łukiem??
#293 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2008 - 01:03
Dzięki właśnie o to mi chodziło ale jeszcze jedno długą nimfe wiążesz na takim samym przyponie jak suchą???
Ijak to prowadzisz z prądem,pod prąd,czy łukiem??
Masz na myśli długość przyponu? To zależy od łowiska, ale zazwyczaj wiążę na krótszym. Do krótkiej nimfy dopasowuję do głębokości (jak przy przepływance ).
Długą nimfę zazwyczaj prowadzę z prądem lub w wachlarzem.
Chociaż na Wiśle jazie mi waliły przy prowadzeniu pod prąd - w momencie przerw, gdy nimfa opadała
#294 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2008 - 14:12
#295 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2008 - 17:32
#296 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2008 - 21:44
W przypadku klenia technika mokrej muchy bedzie bardziej skuteczna o typowej obciążonej dolnej nimfy niezależnie od zastosowanej muchy czy będzie to nimfa, mokra mucha ze skrzydełkami czy bez. Aby złowić klenia trzeba podać muchę daleko i precyzyjnie w zasięg jego wzroku. Nimfą która jest obciążona trudno to zrobić. A trudno znaleźć miejsca w których, tej rybie można wejść na głowę. Najprościej wyposażyć się w linkę intermedium do tego żyłka min. 0,16 ale lepiej 0,18 w dł. powiedzmy 2,5m do tego dwie muchy w odległości ok. 1 m ( prowadząca mokra ze skrzydełkami na skoczka nimfa lub mokra bez skrzydełek ) Posyłamy zestaw w poprzek nurtu pod kątem ok. 45 stopni nad stanowiska ryb i całość trzymamy na wyprostowanej lince wędka wzdłuż linki (muchy można dodatkowo ożywić poprzez dłuższe lub krótsze pociągnięcia linki). Przy takim ustawieniu linki i wędki ryby powinny zacinać się same ale dla pewności można docinać z wyczuciem przez pociągnięcie linki i kiedy poczujemy że, ryba siedzi na haku podnosimy kij do holu i wybieramy linkę ręka a nie kołowrotkiem.
Co do much to jakieś większe na hakach 12 do 8 szare, czarne z akcentami czerwieni, żółci.
W połowie kleni najskuteczniejsza jest mokra i sucha mucha, potem streamer a potem daleko, daleko nimfa.
Pozdrawiam.
#297 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2008 - 22:24
#298 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2008 - 22:39
#299 OFFLINE
Napisano 30 grudzień 2008 - 13:59
#300 OFFLINE
Napisano 30 grudzień 2008 - 17:29
Moje łowisko jest stosunkowo głębokie i ma bardzo leniwy prąd co wymusza używanie cienkich żyłek i bardzo długich przyponów. Nieraz widziałem jak konkretny kleń podpływał do imitacji konika i liczył mu nóżki po czym odpływał . Dopiero zastosowanie długich przyponów z cienkiej żyłki skłoniło te większe ryby do współpracy. Na łowiskach z bystrą wodą można śmiało uzywać większych średnic gdyż ryba nie ma tyle czasu na obczajanie przynęty
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych