Chciałem żeby był i zgrabny i mocny. Jednak Total waży ponad 1kg. To co @dano dodał jest super ale jeśli używasz ciągle jednej łódki. A ja na przemian ponton i łódka.
Użytkownik tasior183 edytował ten post 21 sierpień 2017 - 18:47
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 21 sierpień 2017 - 18:46
Chciałem żeby był i zgrabny i mocny. Jednak Total waży ponad 1kg. To co @dano dodał jest super ale jeśli używasz ciągle jednej łódki. A ja na przemian ponton i łódka.
Użytkownik tasior183 edytował ten post 21 sierpień 2017 - 18:47
Napisano 21 sierpień 2017 - 18:53
Chciałem żeby był i zgrabny i mocny. Jednak Total waży ponad 1kg. To co @dano dodał jest super ale jeśli używasz ciągle jednej łódki. A ja na przemian ponton i łódka.
To kupijesz dwie listwy i po problemie. Jedna na pawęż łódki a druga pontonu.
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:02
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:15
nie przesadzaj z ta masa totalscan..., na pewno nie wazy 1kg.
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:26
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:30
nie przesadzaj z ta masa totalscan..., na pewno nie wazy 1kg.
Waży ok.700gr.
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:36
To kupijesz dwie listwy i po problemie. Jedna na pawęż łódki a druga pontonu.
Dokładnie! Jaxony tez ze 2 bądź 3 przerobiłem i poszedłem własną drogą.
Osobiście bardzo podoba mi się uchwyt co kol. Dano przedstawił jakiś czas temu z (nierdzewki). Estetyka jest na b. wysokim poziomie choć wadą jest to że trzeba bezwzględnie kręcić śrubami do kadłuba bo takiej listewki na klej się nie zamocuje no i jest miejsce na jeden przetwornik.... a licho wie co i jaki wejdzie przetwornik na kolejne sezony
Dla szybszych łódek to jestem trochę sceptyczny czy takie mocowane na zacisk śrubowy się sprawdzaja?
Użytkownik kuko edytował ten post 21 sierpień 2017 - 19:47
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:42
Uchwyt zgrabny. Na styl tych jaxonow grubych. Ja już przerobilem te cienkie rurkowe-o kant d. Jaxon ok tyle że nie można to unieść. Borika system fajny ale na przetworniki 2szt za delikatne... I jedynym chyba słusznym rozwiązaniem jest to co zapodal @Dano.
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:48
Będę we wrześniu na Turawie - jak coś to na priv możemy sie zgadac. Ciągnę swoją łajbę.
Jestem z tego uchwytu mega zadowolony. Kompletnie nie wpływa na nautykę łodzi - jakby nie było czujnika. Nic nie chlapie i co ciekawe do 48 km/h jeszcze pokazuje odczyty głębokości. Oczywiście opóźnienie duże itp, ale coś tam nadal działa :-)
Tapatalknięte z komórki
Każda sroka swój ogon chwali... ale i ja też przyznam że to Twoje jest b. fajne.
Ja ze swojego też jestem mega zadowolony
pozdr
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:53
Każda sroka swój ogon chwali... ale i ja też przyznam że to Twoje jest b. fajne.
Ja ze swojego też jestem mega zadowolony
pozdr
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:00
Jeszcze jedno co do chlapania wszelkiego tego rodzajów systemów.
Moje rozwiązanie jest - powiedzmy "na oko" dość podatne na chlapanie.... bo płytka jest szeroka.... ale w gruncie rzeczy żadne tego typu rozwiązanie - czy to na rurce, czy na szynie czy czymś innym nie ma prawa chlapać ja sie dobrze ustawi pozycję przetwornika. Sam przetwornik w wodzie a reszta ma się "chować" w obrysie pawęży....
Użytkownik kuko edytował ten post 21 sierpień 2017 - 20:00
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:33
chlapanie to raz , a zaklocenia to dwa...
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:39
chlapanie to raz , a zaklocenia to dwa...
A ktoś analizuje stanowisko pod kątem łapania przy prędkości 30-40 km/h?
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:40
nie wszyscy plywaja 30km/h... u mnie jest w porywach 8kmh i zaklocenia maja znaczenie.
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:43
Ale nie chcesz chyba powiedzieć, że zakłócenia to kwestia sposobu montażu...
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:53
Ale nie chcesz chyba powiedzieć, że zakłócenia to kwestia sposobu montażu...
Trochę są - jak płyniesz za szybko, a czujnik jest za płytko - bąble powietrza z zawirowań wody skutecznie zakłócą obraz.
Można czujnik założyć poniżej lini dna łodzi, ale wtedy też cudnie nie jest.
Mnie nie przeszkadza, że przy dużej prędkości sieje na monitor - przecież wtedy nie oglądam echa, tylko bardziej prędkość itp. Jak szukam czegoś ze wzrokiem wbitym w echo to i tak pływam max 9-10 km/h. Prędkość pomiędzy 3 a 9 km/h jest podawana jako optimum dla obrazu. I u mnie się sprawdza.
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:55
poplywaj na silinikach elektrycznych , zaloz 2 przetworniki i zobaczysz o czym mowie. polozenie przetwornika to jedyny sposob eliminacji zaklocen
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:59
Mnie nie przeszkadza, że przy dużej prędkości sieje na monitor - przecież wtedy nie oglądam echa, tylko bardziej prędkość itp. Jak szukam czegoś ze wzrokiem wbitym w echo to i tak pływam max 9-10 km/h. Prędkość pomiędzy 3 a 9 km/h jest podawana jako optimum dla obrazu. I u mnie się sprawdza.
Dokładnie
Napisano 21 sierpień 2017 - 21:11
Tak sobie na prv piszę i przy okazji wyszło, że jest jedna wada tego typu mocowania.
Czujnik niestety nie jest zamontowany niżej niż silnik, co sprawia, że jedna strona bocznego sonaru jest ograniczona właśnie silnikiem.
Jak korzystam z przenośnego zestawu, to używam długiej sztycy teleskopowej, ale do szybkiego pływania nie podejdzie.
Kacprzak w Foxach stosuje jedną fajną rzecz - montaż w sepcjalnym wgłębeniu w dnie łodzi. Ale to sprawia, że czujnik mamy na stałe, a tak też nie chcę
Także tak do końca miodowa też nie jest
Napisano 21 sierpień 2017 - 21:24
Tak sobie na prv piszę i przy okazji wyszło, że jest jedna wada tego typu mocowania.
Czujnik niestety nie jest zamontowany niżej niż silnik, co sprawia, że jedna strona bocznego sonaru jest ograniczona właśnie silnikiem.
Jak korzystam z przenośnego zestawu, to używam długiej sztycy teleskopowej, ale do szybkiego pływania nie podejdzie.
Kacprzak w Foxach stosuje jedną fajną rzecz - montaż w sepcjalnym wgłębeniu w dnie łodzi. Ale to sprawia, że czujnik mamy na stałe, a tak też nie chcę
Także tak do końca miodowa też nie jest
Jak mawiał świętej pamięci dziadek jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Zawsze można zamontować prowadnicę z 40 cm pod łodzią i wtedy będziemy widzieć wszystko tylko o normalnym pływaniu można zapomnieć. Tylko strach wpływać na płycizny.... Tak się zastanawiam że gdyby w takiej prowadnicy zamontować długą płytę z rączką którą można by było opuszczać z 30-40 cm pod łódkę a jak nam niepotrzebne to wyciągać do poziomu zero... Na upartego można pływać tylko strach pomyśleć co się stanie jak się zahaczy tym o jakąś podwodną zwadę...
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych