Panowie casting to bajka! Zakochałem się... Po 30 min miałem opanowany rzut boczny, z nad głowy i pitching (w podstawowym zakresie). Oczywiście to wszystko wymaga doskonalenia aby było na przyzwoitym poziomie, bo na pewno robie jeszcze dużo błędów ale już w tej chwili jestem zadowolony z odległości, bo myślałem że to będzie bardzo słabo. Po tym rzutowym treningu (miałem przygotowane 30g, 40g, 50g do nauki). Założyłem slajdera 10s i próbowałem walczyć. Na początku nie mogłem załapać ładnych szarpięć. Za dużo linki nawijałem. Po jakimś czasie było coraz lepiej i slajdera ładnie chodził. Nawet szczupaczek siadł ale mi się wypiął przy brzegu. Branie bardzo mnie zaskoczyło bo to było takie zgaszenie pracy slajdera. Nigdy takiego nie miałem. Dodam tylko, że zanim wyszedłem nad wodę to spędziłem z 3h na YouTube oglądając tylko filmiki o technice rzutu. Głównie te z USA, bo niektórzy rzeczywiście mówią wiele pożytecznych rzeczy. Jakie jerki są proste na start? Slajder na pewno, coś jeszcze z salmo czy raczej z innych? PS. Dzięki za doradzanie porządnego multika, bo nie zaliczyłem ani jednej brody.
Jak się kijek sprawuje?