...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 20 styczeń 2014 - 21:04
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 19 wrzesień 2013 - 16:06
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 20 styczeń 2014 - 21:04
Napisano 19 wrzesień 2013 - 18:33
Z tego co mi wiadomo jakiś czas temu powstali, jak dobrze poszukać można w necie nawet ich oficjalną stronę znaleźć. Kupiłem te wodery jakiś czas temu. Identyczne jak te stomilowskie kupione przeze mnie 6 czy 7 lat. Materiał taki sam, krój, wszystko. Parę wyjazdów nad wodę zaliczone, jak na razie wszystko ok.
Napisano 19 wrzesień 2013 - 18:52
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 20 styczeń 2014 - 21:03
Napisano 24 wrzesień 2013 - 08:40
wodery nie do zajechania tylko trzeba sie ubrac na cebulke
Napisano 27 wrzesień 2013 - 09:10
Ciekawa propozycja. Czy one są cieplejsze od zwykłych woderów z cienkich materiałów? Np. bardzo popularnych Lemigo? Może taki Stomil to dobre i tanie rozwiązanie na jesień?
Napisano 27 wrzesień 2013 - 09:24
Są tylko wykonane z grubszej gumy, o ciepłocie nie ma mowy. Ich zaletą jest wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne.
Napisano 27 wrzesień 2013 - 15:47
Na małą skalę niestety , a i chyba na krótki okres Czarne stomilowskie wodery to jeden z ponadczasowych gadżetów . Tradition jak to mówią bardziej pejsiaci , bracia starsi
Napisano 27 wrzesień 2013 - 16:06
Dość dawno temu byłem posiadaczem czarnych, stomilowskich spodniobutów. Dostałem je w spadku od kolegi, który użytkował je chyba z dziesięć lat, ja dołożyłem drugie tyle. Aż w końcu sparchaciały doszczętnie, tak że nawet nie było jak tego zwulkanizować. Pamiętam że w wiosennej Warcie strasznie marzłem. Więc o ciepłocie mowy być nie może, ale wytrzymałe toto jest co się zowie. Zawsze zresztą można załozyć kalesony i dwie pary wełnianych skarpet. Tradition.
Napisano 27 wrzesień 2013 - 16:34
Są mega wytrzymałe - gałęzie, krzaczory, niespodzianki na dnie... wszystko zniosą.
Podobno warto na zimę natrzeć wazeliną techniczną. Dłużej służą... tylko czy warto...
...patrząc na przebieg skipiego
Napisano 27 wrzesień 2013 - 16:44
Kokpit spray - silikon do deski rozdzielczej.
Co rok je tym spryskuje i wcieram -> i mam je ponad 10 lat.
Nic innego nie chcę.
Napisano 29 wrzesień 2013 - 01:33
Kokpit spray - silikon do deski rozdzielczej.
Co rok je tym spryskuje i wcieram -> i mam je ponad 10 lat.
Nic innego nie chcę.
Dalbym ci stelle ale jak nie chcesz...
edit.
wiem wiem, bo wszytskie stelle sa do d...y
Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 29 wrzesień 2013 - 01:34
Napisano 29 wrzesień 2013 - 19:36
Ale cena masakra... Swoje wodery kupiłem w sklepie Stomila w Łodzi, jakieś 6 lat temu za 70 zł (jestem prawie pewien ceny). Ale fakt - są niezniszczalne.
Napisano 29 wrzesień 2013 - 19:38
Moje po 7 sezonach puściły
Napisano 29 wrzesień 2013 - 19:42
No to został mi ostatni
Napisano 29 wrzesień 2013 - 20:46
A moje właśnie 7 sezon dają radę i mają się dobrze.
Napisano 03 sierpień 2014 - 20:17
Moje wodery ze starej serii Fagum Stomil chyba mają się ku końcowi.
Czy teraz po reaktywacji tej firmy te gumowe są podobnej jakości ?
Musi być guma - bo łażę po krzaczorach i po skarpach - nie ma zmiłuj się dla plastików i X-texów..
Napisano 03 sierpień 2014 - 21:23
sklep z odzieza BHP. obuwie robocze do prac melioracyjnych i .... problem z glowy. zawsze sie znajda jakieś typowe gumiaki
Napisano 04 sierpień 2014 - 18:47
... niedawno poruszany był temat woderów: http://jerkbait.pl/topic/42795-wodery/... jest tam kilka wpisów odnośnie tych stomilowskich... są też dwa mojego autorstwa... przypomnę, że miałem pewne wątpliwości co do tych "nowych"... w "starych" przechodziłem bezawaryjnie ok. 10 lat... w "nowych" niestety nie... po 3-4 miesiacach (kupilem gdzieś na wiosnę) mam dwie dziury po... i tu najlepsze... po przetarciach... prawy woder wytarł się do materiałowej wyściółki na zgięciach... lewy również się wyciera i chcialbym sie mylić, ale nie sądzę, żeby długo wytrzymał... oczywiście, jak znajdę paragon będę reklamował... dodam tylko, że obecne wodery są użytkowane w taki sam sposób jak te z 10-letnim stażem (stare wodery pękły na pięcie w trakcie zdejmowania, ale po tak długim okresie miały do tego prawo... mimo upływu lat, nic się w nich nie wytarło)...
Napisano 04 sierpień 2014 - 19:30
Chyba się nie mylisz. Moje, do pierwszego przecieku, wytrwały około pół roku i kilkanaście spacerów rzeką.
Któregoś pięknego dnia, gdy dochodziłem do zwaliska, by łatwiej uwolnić wobka z zaczepu, poczułem wilgoć po raz pierwszy. Myślałem: upał, złudzenie, noga się spociła. Niestety nie .
Napisano 07 sierpień 2014 - 14:01
Kupiłem . Były w kartonowych pudełkach pakowane.
Mają zagniecione kanty po tym składowaniu.
Zobaczę jak to będzie w praktyce.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych