[zmorces]

Ja główka wolframowa 0,4-0,5g z hakiem 14

[Andru77]

Potwierdzam

Również potwierdzam wysoką jakość i skuteczność. Tak na dobrą sprawę to mając kilka wzorów i kolorów przynęt kolegi można z powodzeniem wystartować na każdą wodę. Nie tylko za białorybem.

[zmorces]

Ja z fishchaser śmiało polecam jeszcze pijawki, ta wersja mniejsza

[Dawido]

Sympatyczny leszcz, jednak niech nie zwiedze Was jego wielkość - wymęczony po tarle szedł jak szmata.

Załączone pliki

•  IMG_20210523_223326_296.jpg   195,82 KB   43 Ilość pobrań

[Alexspin]

Co prawda z celowym nastawieniem na białoryb odwlekałem i tak na dobre zacząłem dopiero w ubiegłym sezonie. Z dotychczasowego mizernego doświadczenia, jako obciążenie paproszków chyba najlepiej zdały egzamin czeburaszki wolframowe. Co o tym sądzicie?

[kokosz77]

Osobiscie nie uzywam czeburaszek , i nie chce tu umniejszcac ich łownosci , sam  lowien na gesto zarsnietym zbiorniku , z pomiedy trzcin oraz grazeli i grzybieni .Uzywam jigow od 0,3 do 1 grama  .No i u mnie  woda ma 4 m max

[Alexspin]

(...)No i u mnie  woda ma 4 m max

To masz luksus. Głębokość najbliżej położonych łowisk w mojej okolicy (w promieniu 30km) waha się od 0,2 do 1,5m. Żeby wędkować na głębszej wodzie muszę wydłużyć promień do 80km.
 

[Mekamil]

E tam, nawet na Krzywiu jest głębiej

[Alexspin]

Wiem, że Ty wiesz, że mieszkam w Łodzi, ale wędkuję w Sieradzkim, Skierniewickim i Piotrkowskim.  

Użytkownik Alexspin edytował ten post 27 maj 2021 - 09:45

[Mekamil]

To poszukaj zalanych, 'niczyich' żwirowni. Jest ich trochę, białoryb, jak wzdręgi, czy karaski to we wszystkich znajdziesz no i przede wszystkim są głębsze niż 2 m i nie trzeba mieć żadnych zezwoleń Ja już chyba z 10 lat nie jestem członkiem PZW (czasem tylko jakieś dniówki wykupię) i bujam się między innymi po takich piczodołkach

[drag]

To masz luksus. Głębokość najbliżej położonych łowisk w mojej okolicy (w promieniu 30km) waha się od 0,2 do 1,5m. Żeby wędkować na głębszej wodzie muszę wydłużyć promień do 80km.
 

No,ale żeby łowic czy też próbowac łowić białoryb to wody z kilkumetrową czy większą głębokością niekoniecznie potrzebne Powiedziałbym wręcz że ta głębokość o której piszesz to wprost idealna.

[ShadowStalker]

Zazdroszcze połowów. U mnie niby takie minidołki występują, niby ryba jest, ale nawet na spławik i robala przez pół dnia złapie się może kilka płoteczek, a na spining to w ogóle jest masakra. Już chyba próbowałem wszystkiego, microjigi, sztuczna ochotka, cieniutkie żyłeczki. Wolniejsze prowadzenie, szybsze, leżenie przez 20 sekund na dnie.. na wiele prób jeden krąpik się trafił którego fote wstyd wrzucać.

[nowwwak]

Jak tylko Mariusz pokazał na FB swoje wzdręgi, nie wytrzymałem Udało się w końcu połowić tych konkretnych... 

 

 

 IMG_2666.jpg   131,44 KB   44 Ilość pobrań   IMG_2671.jpg   98,02 KB   45 Ilość pobrań   IMG_2674.jpg   55,41 KB   45 Ilość pobrań

[wilczybilet]

Dawno nie polowałem na białoryb ze spinningiem, a miesiące letnie sprzyjają tej zabawie, więc trzeba będzie odświeżyć temat i wybrać się na spacer z wędką

[19john92]

Fajne rybki ja dziś pierwszy raz złowiłem lina na spinning

Użytkownik 19john92 edytował ten post 10 lipiec 2021 - 21:57

[19john92]

Dał popalić Macie jakieś sprawdzone techniki i wzory na lina? Prowadzić jakoś przy dnie z przystankami? Ten wzioł z opadu ale myśle, że to przypadek…

Załączone pliki

•  2DD157B0-747F-4735-B112-270B21EC8A44.jpeg   135,71 KB   36 Ilość pobrań

[wilczybilet]

Dał popalić Macie jakieś sprawdzone techniki i wzory na lina? Prowadzić jakoś przy dnie z przystankami? Ten wzioł z opadu ale myśle, że to przypadek…

Może wielkiego doświadczenia z linami nie mam, ale złowiłem 3 sztuki . Z prowadzeniem ciągle kombinuję, ale jeśli chodzi o lina to jak najwolniejszy opad i 2-3 sekundowe pozostawienie przynęty na dnie po opadzie. Jak ktoś wie lepiej proszę mnie poprawić. Człowiek ciągle uczy się różnych technik i kombinacji, a ten gatunek nie jest łatwy do złowienia, chyba, że na stawku 10x10m, gdzie występuje licznie, ale ja na takich wodach nie łowię.

P.S Przynęty, na które złowiłem swoje liny to, 1" tanta na haku nr 12-14 i główce wolframowej 3,5mm, oraz sztuczny biały robak w kolorze czerwonym na haku i główce jak wspomniana tanta. Waga całości około 0,5g

Użytkownik wilczybilet edytował ten post 12 lipiec 2021 - 09:57

[Alexspin]

Jeszcze lina na spinning nie złowiłem, ale chyba dobrą przynętą powinny być larwy jętek, muchówek i chruścików, czyli naturalnego pokarmu. Problem w tym na ile w poszukiwaniu pokarmu lin posługuje się zapachem, a na ile tylko dotykiem. Powinny również zdać egzamin imitacje skąposzczetów. Wydaje mi się, że lin chyba jest najtrudniejszym do złowienia na spinning przedstawicielem białorybu.

[19john92]

Ja próbowałem już 2 sezony złowić lina, właśnie na wolny opad i pozostawianie przynęty na dnie. Mój wzioł na tante 1cal w kolorze chaos, główka wolframowa na haku 12 i 4mm wiec dosyć ciężko. Swego czasu próbowałem w stawie gdzie lin jest dominującym gatunkiem na wszystko co było w pudle bez efektów. Dopiero w akcie desperacji jak rozkopałem kretowisko i założyłem na główkę pół małej dżdżownicy to złowiłem kilka niewielkich linów, nie zaliczam ich jednak do „spinningowych”

[wilczybilet]

Imitacje owadów ukręcone przez rzemieślników z forum również posiadam i wiem, że są osoby, które na tego typu przynęty, o których wspomniał @Alexspin, złowili liny. Kilka razy próbowałem łowić na ukręconą imitację chruścika, ale jednak mam lepsze efekty na tantę, sztuczną ochotkę lub mikro jaskółki. Być może nie miałem efektów przez błędy w prowadzeniu wabika, a dodatkowo każda woda rządzi się swoimi prawami.