Rapala DT 10
#21 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2008 - 07:04
#22 OFFLINE
Napisano 29 październik 2015 - 01:03
Dołącze się do kolegi powyżej;
Wie może ktoś na jaką głębokość dokładnie Dt16 i Dt10 zanurkuje jak będę spiningował z brzegu?
#23 OFFLINE
Napisano 29 październik 2015 - 18:53
#24 OFFLINE
Napisano 15 czerwiec 2016 - 13:24
DT10 nada się do spiningowania z brzegu?
Chodzi mi o obławianie głębokich dołów po około 5-6m w których siedzą duże okonie.
Wobler by musiał iść około 2-3metry nad dnem a okoń, czy szczupak musiał by się sprowokowany mocną akcją do niego poderwać, ponieważ są tam zaczepy i opcja guma+opad kończy się zaczepem i często zerwaniem przynęty.
Przy brzegu jest jeszcze płycej, dlatego przy zbliżaniu się woblera do brzegu należało by dawać wędzisko do góry i powoli zwijać,żeby go nie stracić.
#25 OFFLINE
Napisano 15 czerwiec 2016 - 13:38
DT-10? To będzie bardzo droga zabawa, w takim miejscu.
Zakładaj coś z anty zaczepem.
#26 OFFLINE
Napisano 15 czerwiec 2016 - 20:50
DT-10? To będzie bardzo droga zabawa, w takim miejscu.
Zakładaj coś z anty zaczepem.
Że droga to nie znaczy że nie należy spróbować. Jest to bardzo dobra przynęta na szczupaki i sumy. Ja stosuję DT-ki wszystkich rozmiarów,ale w trolilngu za sumem.
A na złotą DT-16 złowiony został mój największy sum (jak dotychczas) - 195 cm (ok.50 kg) z ręki,bo wiedziałem gdzie jest.I nie wyłamał steru choć wcale nie patyczkuję się z holem i nie lubię tego przedłużać w nieskończoność.Hol tego gagatka trwał około 20 minut. O wszystkim decyduje dobrze dobrany zestaw,a nie "chamskie" narzędzie jakie często spotyka się u sumiarzy.Woblery te wcale tak łatwo nie chwytają zaczepów, mają zdolność omijania niektórych przeszkód uderzając sterem o nią i robiąc typowego fikołka.Proszę popatrzyć jak pracuje ten wobler. A jak już zaczep to jest sporo możliwości aby uratować przynętę.Tylko zasadniczą kwestią jest to,aby nie robić nic na siłę i nie zaciągać przynęty w zawadzie.Jest to wobler pływający,a w rzece możemy wykorzystać siłę nurtu do jego uwolnienia.
Moje pudła z woblerami typu DT nadal są pełne,ale zawsze parę sztuk w trakcie sezonu ubywa.No cóż,jest to wpisane w nasze łowienie.
- popper, Lepton i korol lubią to
#27 OFFLINE
Napisano 16 czerwiec 2016 - 11:27
Extraspiner pytał o łowienie tym wobkiem z brzegu.
W dołkach z zaczepami - Tam bankowo będzie drogo.
W trolingu DT jest faktycznie bardzo łowny.Prawie
tak jak Risto Rap.
- homax lubi to
#28 OFFLINE
Napisano 16 czerwiec 2016 - 23:08
Dziękuję Panom za rady.
Spróbuje wahadłówką antyzaczep a nad DT10 się zastanowię.
Jasne jak bym miał stracić wobler za ponad 30zł to szkoda, tylko pytanie czy jak to jest pływający wobler, to akurat wpakował bym go na zaczep.
Nie łowił bym w każdym miejscu, tylko tam gdzie wiem, że raczej zaczepu nie będzie a jak jest to głębiej niż podana 3m praca woblera.
Pozostaje jeszcze faszyna w którą można nieumiejętnie prowadząc wbić wobler i wytrzymała plecionka nie pomoże.
#29 OFFLINE
Napisano 12 czerwiec 2024 - 22:32
Odświeżę temat. Czy u kogoś w pudełkach na stałe zagościły modele DT? Co i jak nimi łowicie?
#30 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2024 - 15:27
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych