[Piotr.B]

Oczywiście 

[Piotr.B]

Nastąpiło połączenie lub jak kto woli fuzja   - chyba najbardziej nie lubię tej czynności 

 

[madpaw]

Dziękuję Robercie

 

 

 

 

Właśnie chodzi o to że nic nie rozcinałem   - skleiłem 2 listewki silikonem, wystrugałem a potem rozkleiłem - to dość znana "połówkowa"  , ale trzeźwa metoda 

 

A czasem i po procentach elegancko

[Piotr.B]

 

 

Połączone jeszcze tylko kilka czynności 

 

Użytkownik Pawelek55 edytował ten post 24 wrzesień 2014 - 18:08

[Piotr.B]

Szpachlowanie, docieranie, głaskanie itp. itd...    Niektóre korpusy mają wycięcie w niektórych nie chciało mi się wycinać 

 

[Piotr.B]

Nie mam dzisiaj weny na malowanie, więc dzisiaj coś "upaćkałem" 

 

[Piotr.B]

Kilka razy zasiadałem, rozwijałem majdan i po chwili go składałem. Coś mi ostatnio nie pisane "tworzenie"   - może dlatego że nie jestem Twórcą 

Ostatnio poszedłem troszkę dalej 

 

Efektem pracy na siłę 

 

 

 

[Piotr.B]

Za oknem ciurla  więc poćwiczyłem trochę 

 

Nie widać za bardzo kolorów brzuszków, ale cyknę fotkę po lakierze będzie lepiej widać 

 

 

 

 

 

[Piotr.B]

Trenujemy dalej 

 

[badtobone]

rewelka  ale dalej nie moge wymyslic co to za naklejka biała na przednich oczkach...

[Piotr.B]

To tajne rozwiązanie które zapobiega pomieszaniu się identycznych korpusów obciążonych eksperymentalnie 

[badtobone]

hehehe dobre, ja segreguje w pudelkach

[Piotr.B]

Ćwiczeń część dalsza 

 

[Piotr.B]

Poranne ćwiczenia zamieniają się powoli w południowe 

 

 

 

 

 

 

 

Dość na dzisiaj   - następna sesja po lakierze i kilku dodatkach 

 

Użytkownik Pawelek55 edytował ten post 11 listopad 2014 - 16:52

[Piotr.B]

A tak przy okazji...

 

Niestety akcja z testem przynęt z końca lipca okazała się kompletną klapą.

Wybrana osoba okazała się niesłowna, przyjęła przynęty i praktycznie słuch po niej zaginął, nie odpowiada na wiadomości itp   . Generalnie szkoda czasu na osobę która nie ma szacunku do czyjejś pracy   - nie będę się "kopał z koniem" tj. osłem     

 

 

Znajomy z forum podpowiedział mi żebym podał "publicznie" nazwę użytkownika, by już nikt nie musiał się użerać z takim aparatem, ale skasowałem rozmowę i jej nie pamiętam   - umówmy się jak się uprę to sobie przypomnę  .

 

 

Podsumowując test: 

 

Straciłem: kilka przynęt, które mógł otrzymać ktoś inny

 

Zyskałem: +1 do cierpliwości

[Tszonek]

A tak przy okazji...

 

Niestety akcja z testem przynęt z końca lipca okazała się kompletną klapą.

Wybrana osoba okazała się niesłowna, przyjęła przynęty i praktycznie słuch po niej zaginął, nie odpowiada na wiadomości itp   . Generalnie szkoda czasu na osobę która nie ma szacunku do czyjejś pracy   - nie będę się "kopał z koniem" tj. osłem     

 

 

Znajomy z forum podpowiedział mi żebym podał "publicznie" nazwę użytkownika, by już nikt nie musiał się użerać z takim aparatem, ale skasowałem rozmowę i jej nie pamiętam   - umówmy się jak się uprę to sobie przypomnę  .

 

 

Podsumowując test: 

 

Straciłem: kilka przynęt, które mógł otrzymać ktoś inny

 

Zyskałem: +1 do cierpliwości

 

 

Już nie raz przejechałem się na ludziach, ale nie można przez takie "jednostki" tracić wiary w ogół

Można jedynie liczyć że dopadnie go karma 

 

PS.

Wobki fajne! Wzorek na folii robiony nożykiem czy odciskany?

[Piotr.B]

Nie straciłem, tylko mam kaca 

 

Dzięki . Oczywiście odciskany

[Lester]

Więcej  wiary w ludzi.Kiedys umówiłem się na ryby150km od domu z gościem poznanym nad jeziorem na wakacjach.Nie pojawił się,nie odbierał  tel. Po pół roku spotykam gościa i mówię że się nie znamy.Okazało się że gościa przymknęli na marychę i nie miał jak mnie zawiadomić.

[Piotr.B]

Wiara w ludzi choć trochę nadgryziona ale jest   tylko może po prostu sposób inny trzeba wybrać 

[Piotr.B]

Ćwiczymy dalej 

 

 

 

 

 

 

 

I jeszcze jeden 

 

Użytkownik Pawelek55 edytował ten post 13 listopad 2014 - 14:33