Witam,
Pływałem wczoraj, jak dałem kształtownik pod silnik bardzo niepewnie trzymał się pawęży, bałem się dawać gazu by czegoś nie urwać, krótki kurs zrobiłem i było czuć że coś jest nie tak, wróciłem na brzeg wywaliłem ten kształtownik i dla sprawdzenia wsadziłem w czwarte oczko odchylenia.
Z kumplem który waży około 90kg na dziobie pod prąd leciała 25km/h a z prądem 30km/h, na trzecim o 2km/h wolniej, a na piątym tak samo jak na czwartym