Przecież wędki się produkuje. Zresztą znakomite
Nie wiem nic na ten temat, ale oczywiście nie zaprzeczam.
Jest to możliwe jak najbardziej.
Płonąc ciekawością zapytam: kto robi?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 luty 2016 - 16:44
Przecież wędki się produkuje. Zresztą znakomite
Nie wiem nic na ten temat, ale oczywiście nie zaprzeczam.
Jest to możliwe jak najbardziej.
Płonąc ciekawością zapytam: kto robi?
Napisano 13 luty 2016 - 16:45
Ventus czy coś innego ?
Nie tylko ventus. Jest cała masa blanków z możliwością niemal dowolnego uzbrojenia i wykończenia. Plus warianty wędek, których w cenniku nie ma. Chociażby mój przykład z Ventusami DH.
http://www.fishingar...PLN_08_2015.pdf
Napisano 13 luty 2016 - 16:47
Nie wiem nic na ten temat, ale oczywiście nie zaprzeczam.
Jest to możliwe jak najbardziej.
Płonąc ciekawością zapytam: kto robi?
Odpowiedź post wyżej. Fishingart (Krzysztof Zieliński) - z Krakowa
Użytkownik jarekt edytował ten post 13 luty 2016 - 16:49
Napisano 13 luty 2016 - 16:50
No tak, Pawle, oczywiście masz rację. Część wyrobów nadal angielska.
Oparłem swój wpis na informacji z jakiegoś forum amerykańskiego.
Ten Golden Sovereign piękny, w rzeczy samej. Ma jedną wadę. Nie jest mój
O tego kręcioła Hardy Duchess już kiedyś pytałem na forum, ale odpowiedzi nie uzyskałem. A jest uroczy.
Użytkownik sierżant edytował ten post 13 luty 2016 - 16:53
Napisano 13 luty 2016 - 16:56
Nie tylko ventus. Jest cała masa blanków z możliwością niemal dowolnego uzbrojenia i wykończenia. Plus warianty wędek, których w cenniku nie ma. Chociażby mój przykład z Ventusami DH.
O DH u nas skromnie, czekamy na uwagi dotyczące switch'ów i poważniejszych DH także.
Bardzo ciekaw jestem nowości.
Napisano 13 luty 2016 - 17:02
Ten Golden Sovereign piękny, w rzeczy samej. Ma jedną wadę. Nie jest mój
O tego kręcioła Hardy Duchess już kiedyś pytałem na forum, ale odpowiedzi nie uzyskałem. A jest uroczy.
Cóż, na razie nie myślę o sprzedaży, choć nigdy nie mówię nigdy.
Jeśli chodzi o Duchess to oczywiście pamiętam o zapytaniu, posiadłem nawet trochę informacji od użytkownika - zachwycony -i namiętnie skupuje angolskie produkty z koroną, ale ponieważ nie kręciłem, nie macałem, nie słyszałem - milczę
Napisano 13 luty 2016 - 17:02
O DH u nas skromnie, czekamy na uwagi dotyczące switch'ów i poważniejszych DH także.
Bardzo ciekaw jestem nowości.
Troszeczkę chwaliłem się w tym wątku.
http://jerkbait.pl/t...ie-poszukiwane/
Użytkownik jarekt edytował ten post 13 luty 2016 - 17:04
Napisano 13 luty 2016 - 17:16
Przeglądnąłem blanki (parametry) z linka wrzuconego przez kolegę @jarekt.
Niewątpliwie piękne.
Natomiast jak czytam o nanotechnologii w produkcji tak nieskomplikowanych wyrobów, jak węglowa rurka, utwardzona żywicą, to mi pośmierduje agresywnym marketingiem. Blank wędki to nie prom kosmiczny.
Cóż, handel ma swoje prawa.
Napisano 13 luty 2016 - 17:18
Natomiast jak czytam o nanotechnologii w produkcji tak nieskomplikowanych wyrobów, jak węglowa rurka, utwardzona żywicą, to mi pośmierduje agresywnym marketingiem. Blank wędki to nie prom kosmiczny.
Cóż, handel ma swoje prawa.
Ryszard - mamy XXI wiek, idziemy do przodu...
Napisano 13 luty 2016 - 17:34
Przeglądnąłem blanki (parametry) z linka wrzuconego przez kolegę @jarekt.
Niewątpliwie piękne.
Natomiast jak czytam o nanotechnologii w produkcji tak nieskomplikowanych wyrobów, jak węglowa rurka, utwardzona żywicą, to mi pośmierduje agresywnym marketingiem. Blank wędki to nie prom kosmiczny.
Cóż, handel ma swoje prawa.
Nie jestem chemikiem, ale kiedyś rozmawiałem o tej kwestii z panem Krzysztofem. W przypadku tańszych wędek często może to być "chiński chłyt majketingowy" , ale w przypadku, kiedy jesteśmy poważnie traktowani przez producentów to jest trochę inaczej. Opis kija jako nano powinien oznaczać to, że prepeg (mata węglowa nasycona wstępnie żywicą) zawiera odpowiedni dodatek nanoelastomerów odpowiedzialnych za charakterystykę wędki. Te nanoelastomery są stosunkowo drogie i jest mało prawdopodobne, że używa się ich do produkcji tańszych wędzisk.
Napisano 13 luty 2016 - 18:19
Przecież nie mówię, że te blanki są złe. Pewnie są dobre, bardzo dobre.
Jednak opinia producenta nie jest, i nie może być argumentem. No przecież producent nie powie nic innego.
To jak w sklepie wędliniarskim. Czasem widzę, jak paniusia pyta sprzedającą: pani, a dobra ta kiełbasa? Ciekawe, jakiej odpowiedzi oczekuje
Andrzeju, istotnie mamy XXI wiek, nadprodukcję towarów w każdej, chyba, branży. Jak się wyprodukowało, to trzeba sprzedać, prawda?
A przy rynku zawalonym towarem nie jest to łatwe zadanie. Zwłaszcza, że na sprzęt muchowy rynek niewielki i ograniczony.
No to trzeba stosować różne chwyty, czasem działające na nasze wyolbrzymione oczekiwania. Piszę: nasze, bo niejednokrotnie temu uległem.
Jeszcze jedno. Też chemikiem nie jestem, ale dysponuję, że tak powiem, wiedzą niezłego chemika
Użytkownik sierżant edytował ten post 13 luty 2016 - 18:21
Napisano 13 luty 2016 - 18:31
Teza o Made in USA i zatrudnieniu imigrantów wysoce uproszczona z kilku choćby powodów - po pierwsze w USA na dobrą sprawę każdy jest imigrantem j
Robercie, zgadzam się z tym co napisałeś w tym poście,poruszyłeś kilka kwestii, co pokazuje jak złożona jest sprawa oceny,emocji i jakości produktu.
Osobiście też cenię produkty z metką Made in USA, ale to samo mogę powiedzieć o produktach koreańskich a szczególnie japońskich.
Wrzucanie całej Azji do jednego worka pt. "chińszczyzna" jest uproszczeniem, które dość mocno funkcjonuje "na Zachodzie".
Dla mnie niezrozumiałe jest zdanie jakie pada z ust amerykańskiego recenzenta, w zacytowanym teście:
"A high price tag for a rod build in Korea.", zwłaszcza, że wedle mojej wiedzy serwis Hardy'ego jest w Stanach.
Czy ma znaczenie kto lakieruje lub naprawia wędkę: meksykanin, koreańczyk czy panamczyk z amerykańskim paszportem?
Takie myślenie jest wg mnie nieuczciwe, bo zakłada, że praca jednych jest bardziej wartościowa od innych i/lub
powinna być wyżej opłacana. Dziwią mnie te słowa, zasmucają i paść nie powinny, bo w Stanach pracuje i żyje duża
osób pochodzących z Korei. Pomijając kwestie dogodnych warunków do życia i pracy,oraz podatkowo-ekonomiczne
zdolni ludzie są wszędzie, i nie ma z mojej strony przyzwolenia na myślenie o produkcie w kategoriach narodowościowych,
stąd ironiczny ton w moim poście, jeśli o to chodzi. Ten pan powinien zajrzeć do Korei, by zobaczyć jaki high tech
funkcjonuje tam na poziomie ulicy, nie mówiąc o technologii i produkcji.
Na marginesie rozmawiałem ostatnio z zegarmistrzem, który oświecił mnie, że szkiełka do drogich szwajcarów są robione
bodajże na Tajwanie, bo cytat: "są zwyczajnie lepsze".
Co do Twojego Zenitha #6 to bardzo mocny kij, właściwie tylko pod mokrą i streamera, stąd nie dziwię się, że go lunąłeś.
Pozdrawiam serdecznie!
Napisano 13 luty 2016 - 18:48
Jeszcze taki przyczynek do moich poprzednich wpisów:
Bynajmniej nie poddaję krytyce kolegów, którzy lubią co jakiś czas nabyć coś nowego, wytworzonego w nowych technologiach.
Nigdy bym sobie nie pozwolił na podobną arogancję.
Pieniądz wszakoż powinien krążyć.
Tylko czasem jak kupię nową wędkę, pomacham nią w pokoju, ze smutkiem patrzę na wiązkę kijów, którym nic nie brakuje, a są skazane na wczesną emeryturę. Użytkowo nie są gorsze.
Randomrodmaker, nie tylko szkiełka, koperty też.
Hodowanie kryształów do wykonywania szkiełek zegarków jest niezwykle skomplikowanym procesem.
Chodzi o twardość szkiełka, dla uzyskania odporności na zarysowanie. Dobre "szybki" mają twardość 8-9 w dziesięciostopniowej skali Mohsa.
Przypominam: jest to skala twardości minerałów, gdzie nr 1 to talk, a nr 10 - diament.
To tylko tak na marginesie.
Użytkownik sierżant edytował ten post 13 luty 2016 - 18:58
Napisano 13 luty 2016 - 19:19
Tak, gwoli przypomnienia artykuł z grudnia 2013.
http://jerkbait.pl/p...dkarzem-ro-r319
Ten artykuł i fotografie Andrzeja Stanka wędek z Fishingart-u zawróciły mi w głowie, jeśli chodzi o sprzętowe pragnienia .
Użytkownik jarekt edytował ten post 13 luty 2016 - 19:20
Napisano 13 luty 2016 - 19:40
Tak z innej beczki:
http://www.tridentfl...-fly-rod-review
Napisano 13 luty 2016 - 19:44
Napisano 14 luty 2016 - 07:48
@mack
Powiem Ci szczerze, że nie machałem #4, ale biorąc pod uwagę zapas mocy piątki, czwórka (z akcentem przesuniętym w kierunku łowienia na suchara), pewnie jest miodzio. Gratuluję.
Biorąc piątkę brałem pod uwagę konieczność komfortowego przebijania się przez wiatr na Dunajcu. Uniwersalna wędka to zawsze suma kompromisów.
@robert.bednarczyk
Robercie, myślę, że stereotyp to za mocne słowo, bezdyskusyjnie produkty z taką metką budzą nasze zaufanie, bo posiadają wartość dodaną wynikającą po prostu z historii,
siły tradycji i rozwiązań wypracowanych przez pokolenia na starym kontynencie i w USA.
Pomijając Hardy'ego czy Orvisa, mnie się np. Dania muszkarsko mocno kojarzy, kręcioły Ari Hart to po prostu cacuszka, mijają lata a ten dizajn ciągle wygląda nowocześnie.
Globalizacja i postęp technologiczny zrobiły swoje. Nowa Zelandia - CTS to światowa czołówka w produkcji blanków.
Japonia to dla mnie synonim fantastycznych produktów i oryginalnej tradycji rękodzielniczej np. wykończenie rękojeści wędek.
Blanki spod znaku Kabuto czy Yomogi, Alchemy kupuje cały świat, a przecież Japończycy mocno zapisali się w historii budowy kołowrotków,
niektóre Pfluegery mają stempel Japan.
Pozdrawiam
Napisano 14 luty 2016 - 10:35
@mack
Powiem Ci szczerze, że nie machałem #4, ale biorąc pod uwagę zapas mocy piątki, czwórka (z akcentem przesuniętym w kierunku łowienia na suchara), pewnie jest miodzio. Gratuluję.
Biorąc piątkę brałem pod uwagę konieczność komfortowego przebijania się przez wiatr na Dunajcu. Uniwersalna wędka to zawsze suma kompromisów
Napisano 14 luty 2016 - 16:49
Napisano 14 luty 2016 - 16:53
#4 9' jest faktycznie na tyle mocna, że spokojnie obsłuży także streamerki w pstrągowych rozmiarach. Co ciekawe podobno ta sama wędka w długości 8'6" to zupełnie inny kij, znacznie bardziej finezyjny, niestety nie miałem okazji testować. ..
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych