Sezon na... zakup pontonu
#461 OFFLINE
Napisano 10 czerwiec 2015 - 21:10
#462 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 17:06
Witam. Chcemy z kolegą po wakacjach kupić ponton Kolibri 300 , waży on te swoje 38kg i ta torba nie taka mała . I teraz pytanie , na ryby jeździmy autobusami, dwoma z przesiadką . Jest nas dwóch , jeśli jeden bedzie brał wedki , to czy drugi bedzie w stanie przenieść taki ponton na plecach?
#463 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 17:32
Witam. Chcemy z kolegą po wakacjach kupić ponton Kolibri 300 , waży on te swoje 38kg i ta torba nie taka mała . I teraz pytanie , na ryby jeździmy autobusami, dwoma z przesiadką . Jest nas dwóch , jeśli jeden bedzie brał wedki , to czy drugi bedzie w stanie przenieść taki ponton na plecach?
Powodzenia...
Ja mam ponton ProMarine wędkarski waży 40kg niosę go ledwo od auta do wody (20m) ma bardzo niewygodny uchwyt to dlatego.Ogólnie w autobusie będziesz musiał zapłacić bynajmniej z regulaminu tak wynika za taki "bagaż"
#464 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 18:50
Witam. Chcemy z kolegą po wakacjach kupić ponton Kolibri 300 , waży on te swoje 38kg i ta torba nie taka mała . I teraz pytanie , na ryby jeździmy autobusami, dwoma z przesiadką . Jest nas dwóch , jeśli jeden bedzie brał wedki , to czy drugi bedzie w stanie przenieść taki ponton na plecach?
Szacunek - autobusem z Kolibri KM300
Łowiłem kilka lat z KM330 i ..... ponton waży może ~ 40kg, ale przy takich gabarytach to ten ciężar sprawia wrażenie 60kg.
Torba z pontonem jest gigantyczna, a do tego jeszcze dochodzą dwa wiosła (które do torby się nie mieszczą).
Jeśli Koledzy nie są wagi piórkowej i ważą ~ 90-100kg to da się to zrobić, jednak jeśli jesteście takimi konusami jak ja ~ 65kg, to dajcie sobie spokój z wożeniem pontonu autobusami.
Tak jak Kolega napisał powyżej, musicie się liczyć z dodatkowym biletem za bagaż !!!
Ps.
Mieliśmy (i pewno mamy nadal) Kolegę który wozi na ryby autobusami wędki jednoczęściowe, ale z pontonem, to jesteście chyba pierwsi
- azhek i wobler130 lubią to
#465 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 19:22
- NARA lubi to
#466 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 19:39
Panowie... Mój ponton nosze sam do samochodu i z samochodu.. To nie jest żaden wyczyn... Jak macie w sobie coś z chłopa to dacie rady z przysłowiowym palcem w..... Nosie
Z garażu do samochodu Tomku to się wszystko da przenieść, nawet jacht pełnomorski .
Ale autobusem, z przesiadkami, czasami tłok - pełno ludzi , a później z przystanku pewnie z pół godzinki na piechotkę ....
Do tego upał, może jakaś rybka w drodze powrotnej
#467 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 19:48
Moim zdaniem nie wykonalne.
#468 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 19:54
No co ty ... ja noszę na większe odległości ... bez problemu ...na przemian z kolega on tez nie narzeka ...ale. cóż zwolnienie z WF miałem raz .... jak miałem złamany palecZ garażu do samochodu Tomku to się wszystko da przenieść, nawet jacht pełnomorski .
Ale autobusem, z przesiadkami, czasami tłok - pełno ludzi , a później z przystanku pewnie z pół godzinki na piechotkę ....
Do tego upał, może jakaś rybka w drodze powrotnej
#469 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 20:19
a kto będzie kotwice tachał ?? POWODZENIA PANY !
#470 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 21:01
Haha, to tak brzmi to troszkę szalenie. Mam jeszcze czas na przemyślenia i wolę to zrobić dobrze, bo dla mnie to bardzo dużo pieniędzy , zeby taki ponton kupić. Zobaczymy ile bedzie głosów za i przeciw , na razie widzę więcej tych przeciw. Ja też sie w sumie skłaniam w ta stronę , ale z 2 strony silni nawet jesteśmy... zobaczymy.
#471 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 21:24
Ja nie jestem przeciw, tylko trzeba to dobrze przemyśleć - by po dotarciu nad wodę mieć jeszcze ochotę na łowienie.
Tak jak Kolega wyżej napisał "a kto będzie kotwicę tachał" - fakt to dodatkowe 5 - 10kg. Niby można jakiś kamień znaleźć, ale sam wiem z doświadczenia, że nie zawsze te kamienie są do znalezienia, a łowić w dryfie na rzece, bądź przy wietrze.....
Może niech Koledzy kupią ponton bez pawęży - wszak chyba nie planujecie taszczyć jeszcze ze sobą silnik i akumulator, taki model jest sporo lżejszy i mniejszy po spakowaniu.
Albo pójdźcie na całość - Kolibri KM300D + silnik spalinowy 10kW + kanister paliwa 10ltr. + ecosonda + sprzęt wędkarski = ~ 150kg
Ale za to frajda z pływania 100%
- wobler130 lubi to
#472 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 21:43
Ale za to frajda z pływania 100%
O ile będą mieli na to siłę
Moim zdaniem jeśli już musisz mieć ten ponton to taksówką się bujać
Ja nie mam tego problemu bo wsiadam w auto lub jeśli nie mam "szofera" dzwonie po taksówkę...
Nie możesz kupić pływadełka? Wtedy to nawet do autobusu mógłbyś wejść z napompowanym, wychodzisz z busa i chlup do wody
#473 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2015 - 21:57
P. S. Napisałem to całkiem poważnie bo ze 25 lat temu też miałem takie pomysły żeby ruską gumę targać autobusem a potem pociągiem i leźć ze dwa kilometry nad jezioro. Wyprawa doszła do skutku ale na łowienie po tej podróży całkiem z kumplem nie mieliśmy ochoty.
Użytkownik welpa1809 edytował ten post 13 czerwiec 2015 - 22:10
- wobler130 lubi to
#474 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2015 - 07:14
Mówili że nad wodę autobusem jadą to se z tym workiem ziemniaków tylko wstydu narobią kilkanaście rundek dookoła domuProsty test czy dacie radę ,pojedźcie nad wodę z workiem ziemniaków i wtedy ocenicie czy dajecie radę. Najwyżej dziki nakarmicie i wracacie z pustym workiem. Dla pełnego obrazu zabierajcie cały sprzęt jaki zwykle bierzecie.
P. S. Napisałem to całkiem poważnie bo ze 25 lat temu też miałem takie pomysły żeby ruską gumę targać autobusem a potem pociągiem i leźć ze dwa kilometry nad jezioro. Wyprawa doszła do skutku ale na łowienie po tej podróży całkiem z kumplem nie mieliśmy ochoty.
Adam, zapewne chodzi Ci o Rożnów nie masz tam jakiś znajomych ? Rodzinę? Aby ten ponton tam trzymać ? To byłby najlepszy sposób
Sam mam tam wujka mieszka 20 m od wody albo jakieś pensjonaty, przechowalnie sprzętu ?
#475 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2015 - 08:14
Szymon , to już mam znajomego, Twojego wujka haha. Musimy pogadać . Przemyślałem nocą, i faktycznie raczej to nie wypali , ale wpadł mi pomysł , zeby zamiast pływadła kupić np. kolibriego 210 , i kolega takiego samego i koło siebie pływalibyśmy.
Pomysł typowo teorytyczny, torba kolibra 210 jest dużo mniejsza od 300? Jeśli tak to było by dobrze...
#476 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2015 - 08:26
Pomysł typowo teorytyczny, torba kolibra 210 jest dużo mniejsza od 300? Jeśli tak to było by dobrze...
Kolibri k-210 waży ~ 13 kg, to jest trzy razy mniej od KM300
Taki ponton + sprzęt wędkarski da się już samemu dostarczyć na łowisko
- wobler130 lubi to
#477 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2015 - 08:44
#478 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2015 - 09:53
A jak bedzie ze stabilnością takiego kolibriego 210? Da rade stać na tym?
#479 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2015 - 10:43
A może do tego zestawu dokupić jakiś składany wózek transportowy? Ja tam zawsze jestem sprzymierzeńcem pozytywnych szaleńców
https://www.google.p...iw=1366&bih=631
- wobler130 lubi to
#480 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2015 - 10:51
Haha, ja już na takie coś ,,patrzałem" . Tylko ze ponton + jeszcze taki wózek w autobusie to już maskara , a jak dużo osób jedzie jeszcze tooo..
Użytkownik wobler130 edytował ten post 14 czerwiec 2015 - 10:51
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych