Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sezon na... zakup pontonu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3081 odpowiedzi w tym temacie

#521 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 03 styczeń 2016 - 12:51

Przyczepka jest jaka suma za ponton.

#522 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5557 postów
  • Imię:adam

Napisano 03 styczeń 2016 - 14:24

4m to luksus i dużo miejsca . Jednak uważam ze jeśli pływanie w pojedynkę to max 3.6 . 3.2 m samemu zatarga

, 3.6 juz ciężka sprawa a 4m to nie chciał bym dźwigać. ..do 4 tys coś z airmata 3.2m znajdziesz


Użytkownik siarq edytował ten post 03 styczeń 2016 - 14:25


#523 OFFLINE   maweric

maweric

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1369 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Ryszard
  • Nazwisko:Przybyłowski

Napisano 03 styczeń 2016 - 15:00

Co do długości się zgadzam, ale airmata ??? nie polecam . Mnie się nie sprawdziła, kotwice szybko zweryfikowały podłogę na aluminium.



#524 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 03 styczeń 2016 - 16:26

4 m ponton do wędkowania w pojedynkę? Kolega go będzie woził złożonego na przyczepie czy rozłożonego ?

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

#525 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5557 postów
  • Imię:adam

Napisano 03 styczeń 2016 - 18:13

Nawet przy wozeniu rozłożone , to i tak ambaras z taka wielkością . 



#526 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15676 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 styczeń 2016 - 18:28

Nie rozumiem po co dla 1 osoby 4 m. 3,60 i balony 42/43 cm i wystarczy. Tylko na morze za mało.



#527 OFFLINE   maweric

maweric

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1369 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Ryszard
  • Nazwisko:Przybyłowski

Napisano 03 styczeń 2016 - 18:37

Andrzej pierwszy ponton też chciałem mieć duży wygodny zapodałem 370 , jak rozkładałem z młodym było OK . A jak sie wybrałem sam na rybki to po rozłożeniu szybko mi przeszedł komfort i zmieniłem na 330 ( gdyby nie młody , który czasami sie łapie na wspólne wędkowanie ) pewnie bym został właścicielem max 300 cm.

Czas weryfikuje zapędy.

Waga pontonu , silnika ,  aku , i sprzętu szybko zmniejsza długość i chęć komfortu ;)


  • Patryk1125 lubi to

#528 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15676 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 styczeń 2016 - 19:02

Andrzej pierwszy ponton też chciałem mieć duży wygodny zapodałem 370 , jak rozkładałem z młodym było OK . A jak sie wybrałem sam na rybki to po rozłożeniu szybko mi przeszedł komfort i zmieniłem na 330 ( gdyby nie młody , który czasami sie łapie na wspólne wędkowanie ) pewnie bym został właścicielem max 300 cm.

Czas weryfikuje zapędy.

Waga pontonu , silnika ,  aku , i sprzętu szybko zmniejsza długość i chęć komfortu ;)

Też do takiego wniosku dochodzę. Ostatnio wędkowałem z kolegą na pontonie 320 cm który był bez stałej pawęży i przez to miejsca w nim więcej i jest lżejszy niż mój KM330D z pawężą i wystającymi pływakami.

A i tak rzadko pływam na spalinie. Nad sensem kila też sie zastanawiam. Dodatkowe kilka kg. 



#529 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5557 postów
  • Imię:adam

Napisano 03 styczeń 2016 - 19:49

No właśnie a propo kila Panowie. Przy spalinie zapewne ma on duże znaczenie . Gdzie prędkości są spore vs elektryk. A przy pływaniu na elektryku  gdzie Vmax ~ 7km/h ( w porywach) odgrywa on jakąś rolę ? Czy też pic na wodę. ..?



#530 OFFLINE   maweric

maweric

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1369 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Ryszard
  • Nazwisko:Przybyłowski

Napisano 03 styczeń 2016 - 20:10

Bez kila ponton myszkuje , szczególnie przy wietrze  , ciężko się pływa. Z kilem ponton jest bardziej sterowny. Na małym akwenie nie ma to dużego znaczenia, na dużej wodzie ma i obojętnie czy pływasz na spalinie czy elektryku kil moim zdaniem jest bardzo przydatny.

Nagła zmiana pogody , wiatr , duża fala , wtedy docenisz kil w pontonie, kiedyś z lenistwa na Mazury wziąłem ponton lekki bez kila z elektrykiem ( jeziorko 960ha ) momentalnie zaczęło wiać nie było szans dopłynąć do ośrodka, ponton pływał jak chciał , wiatr i fale zepchnęły mnie w trzciny gdzie spędziłem ponad godzinę dopóki nie przestało dmuchać. Ponton bez kila tylko na mały akwen lub do wywózki.


  • adiz1 lubi to

#531 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 03 styczeń 2016 - 20:15

Jak kolega ma przyczepę bez rolek i wciągarki jak do łodzi to nawet 360 sam nie wrzuci. Pod swój 320 specjalnie rolki dospawywałem żeby narzucić i wciągnąć ręcznie.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

#532 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5557 postów
  • Imię:adam

Napisano 03 styczeń 2016 - 20:51

w swoim 3,2m wentylku mam kill , i nigdy nie pylwalem guma bez. ,z tad pytanie. takze dzieki za odp :)



#533 OFFLINE   delux64

delux64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 487 postów
  • Lokalizacjalubuskie
  • Imię:delux

Napisano 04 styczeń 2016 - 12:20

Bez kila to zabawka na bajorka,,,,na poważne akweny,duże zbiorniki zaporowe gdzie potrafi mocno dmuchać ,rzeki, MUSI być kil...tu nie ma co oszczędzać.... :o



#534 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15676 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 styczeń 2016 - 12:46

Pływałem ostatnio z kolegą na pontonie 3,20 bez kila. Strefa ciszy. Jezioro prawie 400 hektarów. Strefa ciszy więc elektryk był grany. Wiatr w porywach do 35 km/h. Zero problemów. 



#535 OFFLINE   Najeżony

Najeżony

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów
  • LokalizacjaWlkp
  • Imię:Sławek

Napisano 04 styczeń 2016 - 15:01

Ja również pływam pontonem 3,20 bez kila. Miałem taką sytuacje.Akwen nieduży, może 15 ha. Wędkowałem podczas bardzo wietrznej pogody, schowany za wyspą. Po jakimś czasie postanowiłem zmienić miejscówkę. W momencie kiedy wypłynąłem za osłaniającą mnie przed wiatrem wyspę, dostałem takiego strzała, że ustawiło mnie bokiem i pchało. Niestety musiałem dać po stykach elektrykowi i po chwili na piątym biegu udało mi się ustabilizować gumę. Dodam że spychało mnie prosto na wystające konary zatopionego drzewa, więc trochę się zagotowałem  :). Z kilem nie pływałem, ale wydaje mi się że efekt był by znacznie mniejszy. Po prostu trzeba być bardziej czujnym.  ;)



#536 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 758 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 04 styczeń 2016 - 15:29

Ze swojego doświadczenia w pływaniu gumą bez kila po stojącej wodzie: Panowie nie idźcie tą drogą!

2 lata temu, Szwecja. Mały ponton, chyba 2,4, spalina 6KM, trochę gratów na dziobie. Jakoś się pływało, choć o komforcie mowy nie było. W jeden wieczór przyszedł gwałtowny wiatr, który na szczęście złapał mnie na tym końcu jeziora, że mogłem w miarę płynąć z wiatrem do bazy. Jezioro dość kiszkowate, ale baza w zatoce, w którą należało skręcić w lewo  była wyraźnie szersza.

Kiedy płynąłem z wiatrem w miarę oddalania się od zawietrznego brzegu mało mi gratów nie wywaliło za burtę ale to drobiazg, bo kłopoty zaczęły się podczas próby skrętu w lewo. Wiatr spychał mnie tak, że już widziałem się na najbliższych skałach. Na szczęście przypadkiem zwiało mi wiosło z prawej strony i posłużyło ono za pseudo ster pomagając jakoś opanować i ustawić ponton. Dopłynąłem. Cały, ale dość mocno spocony ;) Koledzy obserwujący na brzegu, tez coś jakoś milczący ;) Na prawdę, nie ma co głupio za kilka stów ryzykować i kombinować. Ponton był pożyczony. Obiecałem sobie ze nigdy nie będę już używał na większej wodzie gumy bez kila. Nie warto.


  • Trouter lubi to

#537 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5557 postów
  • Imię:adam

Napisano 04 styczeń 2016 - 17:00

No sam też kiedyś lądowałem ale.w trzcinach... , u mnie brak mocy (elektryk) zawiodlo. Na dużych akwenach trzeba uważać ,jak zaczyna dmuchać to dyla do brzegu


Użytkownik siarq edytował ten post 04 styczeń 2016 - 17:00


#538 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2558 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 04 styczeń 2016 - 19:17

Panowie, w sytuacjach, które wymieniliście powyżej kil niewiele by pomógł. Ponton poprzez dużą powierzchnię boczną balona oraz niewielką wagę w stosunku do długości jest podatny na wiatr o wiele bardziej niż łódka. Mam ponton z kilem i bez, jak zawieje to na elektryku mają taki sam dryf, obecność kila nie niweluje tego zjawiska.


  • godski lubi to

#539 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 758 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 04 styczeń 2016 - 19:41

Hmmm, tylko ja nie mogłem ogarnąć na spalinie, bo tak go obracało, do tego myszkował okrutnie. Gdybym miał kil, myślę że problem byłby mniejszy. Choć spociłbym się także ;)



#540 OFFLINE   maweric

maweric

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1369 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Ryszard
  • Nazwisko:Przybyłowski

Napisano 04 styczeń 2016 - 19:50

b1de158b360c74camed.jpg

 

Mam ponton z kilem i bez , tym z kilem pływa się komfortowo, jest dużo bardziej sterowny niż ten z płaskim dnem. Ale to moje odczucie

pewnie każdy ma inne, ale kil zanurzony w wodzie , a płaskie dno ........ jest różnica.

 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych