[cinn]

0,45 mam fluorocarbon i szczupaki metrowe wychodzą bez obcinki...🙃...
Chyba że zapięte na zewnątrz pyska.
Pamiętam jak dziś, przy sandaczach tafił się zębaty klocek ponad metr, nie walczył specjalnie, przywlokłem go tylko do powierzchni.
Zrobił nawrót i tyle było po fluoro 0,45.

[Marcin1991]

Przy łowieniu o koni faje 0.45 jak pisałem. I często mam przylowy 80-90+I jeszcze mi nie obciely. Lecz za każdym razem wymiana przypony obowiązkowa bo jest cały pocharatany. A nie raz miały gume głęboko w du... Może mam farta i nie odcinaly akurat.

[psulek]

Dzięki. Smokwelski - Fluorocarbon ma być czymś co jest niewidoczne w wodzie. Biały - przezroczysty - sprawa oczywista. Różowy ?- tutaj już wg mnie tej oczywistości nie ma i stąd moje pytanie.
Używam SG 0.22 ( mam końcówkę ) ostatnio skrot miał cała gumę w pysku. Fluorocarbon dal radę. Później wyczuwałem palcami nierówności więc zębami go potraktował .

Z taką cienizną to już jest loteria. Ostatnio coś mnie podkusiło na L. Trafił się sandaczyk taki 57cm na z-mana na czeburaszcze (fajna zabawa na kijku do 12g w nurcie), ale szczupłego poznałem po natychmiastowym zwisie zaraz po braniu. FC 0,19 , ale nie sądzę, żeby tak mała różnica coś znaczyła. Dziabnął i tyle go było. Znowu na 0,34 75cm wyjechało z rynny bez problemu, guma w pysku, hol szybki i zdecydowany bo sprzęt na to pozwalał. Przypon do wymiany oczywiście.

Użytkownik psulek edytował ten post 20 listopad 2019 - 22:16

[Hesher]

Różni użytkownicy napiszą Wam różne opinie, np. dla godskiego fluorocarbon powinien mieć 1mm nie mniej. Ja stosuję fluo odkąd zaczął pojawiać się na allegro jako magiczna linka na przypony spinningowe. Pierwsze fluo jakie zakupiłem było "bezfirmowe" strzępiło się niemiłosiernie ale przy grubościach rzędu 0.18-0.22 nigdy przez kilka lat ciągłego stosowania (zrobiłem sobie zapas) nie obciął mi go żaden szczupak. Ta linka była pod tym względem ewenementem, bo potem stosując podobne grubości, a nawet linki 0,35 rozpoznawalnych producentów, straciłem kilka pięknych ryb. Aktualnie bez obaw stosuję przede wszystkim chińskie fluorocarbony około 0,47-0,50 i jest to moim zdaniem linka zapewniająca wystarczający poziom zabezpieczenia przed obcinką. Plusem jest dodatkowo to, że taki fluorocarbon da się zawiązać węzłem Rapali non slip i jest moim zdaniem dużo pewniejszy niż tulejki zaciskowe. Wiązałem ponadto Mitchella 0,60- z lekkim trudem ale da się. Jest to również świetne fluo, które z czystym sumieniem polecam. Mam jeszcze regeneratora SG, natomiast po tegorocznej trollingowej wyprawie Panów Testerów SG nie używam ich produktów z przyczyn czysto ideologicznych, więc leży.

 

PS. Stosowane przez mnie fluorocarbony z ali są wymienione w stosownym wątku, nie piszcie na priv bo tam szybciej znajdziecie 

[Marcin1991]

jadaje fluo 0,45 do okoniówki i sandaczówki w razie zębatych. A pod szczupaka lec 0,9-1.0mm

[cinn]

U mnie fc stosuję przede wszystkim na łowisku z zaczepami, kamieniami, gdzie łatwo przetrzeć plecionkę o podwodne przeszkody i linka jest mniej widoczna, choć to może dla własnego spokoju umysłu z tą widocznością.
Jeśli w danym łowisku spodziewam się większej ilości szczupaka to zakładam przypon stalowy.
Jakoś oderwało mnie od fc około 1mm po jednym incydencie.
Ale na pewno nie zakładał bym fc w okolicach 0,40-0,50mm gdy przyławiał bym szczupaki.

[Squidward]

Szukam fluorocarbonu do okoniówki. Plecionke będę stosował hype tackle 4X 0.07. Czy fluorocarbon DAM tectan superior FC 0.25 powinien zdać egzamin, czy powinienem zastosować jakąś inną grubość?

[jacob1993]

Szukam fluorocarbonu do okoniówki. Plecionke będę stosował hype tackle 4X 0.07. Czy fluorocarbon DAM tectan superior FC 0.25 powinien zdać egzamin, czy powinienem zastosować jakąś inną grubość?

0.25 to na bolenia/sandacza . Na okonia lepiej jakies 0.18-0.20 lub jak na lekko mozna jeszcze cieniej .0.25 nie ochroni cie w zadnym stopniu przed zebami szczupaka i tak jesli ci o to chodzi .

[Squidward]

Ok, w takim razie zaopatrze się w 0.20, tylko czy ponad kilogram lub kilogram różnicy w wytrzymałości między plecionką, a fluorocarbonem to nie za dużo?

[cinn]

W razie co pęka zazwyczaj na węźle fc z plecionką.

[jacob1993]

mi zwykle peka na wezle z agrafka .

fluoro 0.20 wytrzyma jakies 2.5kg 

pletka 0.07 nie wytrzyma ci wiecej .

a jak by pisalo na niej 2,5kg a nie 4.5  toby sie w polsce nie sprzedawala .

[Squidward]

:-) ok, w takim razie skłaniam się ku 0.20. Aczkolwiek widzę, że nie ma go w sklepie internetowym gdzie robie wieksze zakupy.... Czy 0.23mm to będzie już problem, bo taki jest dostępny. 

Użytkownik Squidward edytował ten post 17 luty 2020 - 21:43

[jacob1993]

Jak nie lowisz na paprochy to nie .
Grubosc raczej nie przeszkadza ryba tylko wedkarzowi .
Jak lowisz na 2 cale na glowce 4-5g to bedzie ok lub 3 cale na ciut lzejszych glowkach . Ewentualnie 0.18 jak jest dostepny .

[Kamil_D]

Witam. Poleci ktoś dobry sprawdzony FC do plecionki egi metal 8 lb ? Główny cel to okonie. Jaka grubość i firma?

[smokwelski]

a jaki cel użycia tam FC? ograniczenie możliwości obcinki przez przypadkowego szczupaka czy zmniejszenie widoczności końca linki? Bo to dwa światy i tego nie pogodzisz do końca

[Kamil_D]

Tylko i wyłącznie zmniejszenie widoczności i zapobieganie przecierania plecionki.

[trex]

Pozostaje jeszcze element uelastycznienia zestawu końcowego w przypadku stosowania plecionki.

 

Przy połowie okoni stosuję żyłkę Berkley Trilene MAX w rozmiarze 0.14mm lub 0,16mm - odcinek ok.1,5m załatwia sprawę .

 

Uważam, że stosowanie fluorocarbonu przy średnicach okoniowych jest mało zasadne - DOBRA żyłka będzie o większej wytrzymałości od fluo, a przy tym wystarczająco "niewidoczna" i odporna na przetarcia.

[Andrzej Stanek]

Witam. Poleci ktoś dobry sprawdzony FC do plecionki egi metal 8 lb ? Główny cel to okonie. Jaka grubość i firma?

 

Stosowałem długie lata przypony z FC do połowu szczupaków na streamera (muchówka) jak i przy wahadłach. Zdarzyło mi się pod koniec stracić dużą rybę typowa obcinka a wcześniej bardzo dużo szczupaków wyciągnąć, może jeszcze dwa epizody utraty rybska za kilkanaście lat. Przypony były podtarte, czasami postrzępione jednak dawały radę. Szczęście - nie wiem. Stosowałem FC firmy Sufix i Daiwa Saltiga obydwa z dopiskiem "leader". Średnice od 0,33 do 0,6 a nawet 0,8. Z moich obserwacji wynika że na kijach typu muchówka lub spiny pod okonia np.7lb ryba w holu chodzi miękko spokojnie, dając się podciągnąć pod nogi prawie bez walki, były też akty desperacji jednak tylko kiedy weszła w ziela i trzeba było siłowo przeciągać. W tym przypadku wiązałem przypon na 0,33-0,5 mm. Im kij mocniejszy hole bardziej agresywne wręcz siłowe, tutaj używałem średnic 0,6 i więcej. Dobór podyktowany tym co w chlebaku. Na Twoim miejscu spróbował bym FC leader o średnicy 0,33-0,5 markowej firmy i długości 0,7-1,0 metr. Na prezentowanej fotce FC 0,33 12lb, zaliczył kilka szczupaków, połów muchówką na streamera. Dla wyjaśnienia ostatnie lata łowię bardzo mocno kije długie 12' + metalowe plecionki na przypon, po FC dalej sięgam szczególnie przy lekkim łowieniu na spina i długie przypony przy szczupakowych streamerach (muchówka).

 

 FC-0,33-mm-12-lb.jpg   31,89 KB   13 Ilość pobrań

[czarny1]

Pozostaje jeszcze element uelastycznienia zestawu końcowego w przypadku stosowania plecionki.

 

Przy połowie okoni stosuję żyłkę Berkley Trilene MAX w rozmiarze 0.14mm lub 0,16mm - odcinek ok.1,5m załatwia sprawę .

 

Uważam, że stosowanie fluorocarbonu przy średnicach okoniowych jest mało zasadne - DOBRA żyłka będzie o większej wytrzymałości od fluo, a przy tym wystarczająco "niewidoczna" i odporna na przetarcia.

nie zgodzę się co do odporności na przetarcia - jest naprawdę wielka różnica... i niekoniecznie żyłka bedzie mocniejsza - po prostu opisy wytrzymałości żyłek są zawyżone... żyłka od biedy sprawdzi się tam gdzie nie ma na czym przetrzeć...

[trex]

No wg.mojej obserwacji, każdy fluorocarbon o takiej samej średnicy (mierzonej, a nie deklarowanej) jest słabszy na wężle od dobrej żyłki.

 

Używałem głównie Suffixa i Berkley (fluorocarbon) i żyłek m.innymi Stroft GTM, Owner i wspomnianą Berkley MAX.

 

I ten max ma pewne przegrubienie, ale ma też jedną z cech dla których stosuje się fluoro -  sztywność i "wyczuwalną" odporność mechaniczną, ale też dobrą wytrzymałość.

 

Stosowanie fluorocarbonów ograniczam do zestawów wymagających "sztywności" prezentacji przynęty np. w drop shot. 

 

I oczywiście przy przyponach szczupakowych i morskich - powyżej 0,70mm .