Odpowiednia grubość, odpowiedni materiał, odpowiednie wykonanie
Bylo o tym kilka razy. I miedzy innymi na tym przykladzie nauczylem sie, ze nie mozna nikogo uszczesliwiac na sile. Wazne jest, zeby ryby sie wyciagaly.
Osobiscie nie bede uzywal FC bo nie ma zadnego uzasadnienia fizycznego, dlaczego ryby (w naszych warunkach przede wszystkim szczupak) maja tego nie przecinac.
Do lowienia zwyklego uzywam wolframow Stanmar (tak zdaje sie brzmi nazwa), po wywaleniu bardzo kiepskich agrafek sa nienajgorsze, czasem wytrzymuja jedno lowienie. Nigdy nie zdarzylo mi sie przegryzienie.
W mazowieckiej chudej rzeczywistosci niejednokrotnie sa jedynym sposobem na odnotowanie jakichs bran (sa bardzo delikatne)
Do troche solidniejszych zastosowan ale z zachowaniem aspektu ekonomicznego..
...biore linke surflon 1x7.
We wszystkich innych syt. zakladam Terminator Titanium. Na poczatku bylego sezonu zaczalem uzywac dwoch nowych
przyponow 15 i 30LB, nie widac bylo roznicy pod koniec sezonu..
Wywalilem tylko patentowe agrafki, skutecznie obrzydzaja zycie, zwlaszzca w mniejszych rozmiarach.
Mam takie wrazenie, jakbym sie powtarzal...
Aaa, linke 1x7 mialem na mysli oczywiscie nie z naszego zrodla. Generalnie im mniej detali w
przyponie bedzie krajowych tym
przypon uwazam za mniej niezawodny.
Nie lubie tez blaszek zaciskowych a preferuje
przypony zaplatane na koncach i zalewane.
Nie wszystko tez co spoza krajowych zrodel jest dobre. Przejechalem sie na lince tytanowej sprzedawanej w f-mie jednolitej struny.
Gumo
p.s.hihi no tak, odsmazony watek...ale niech juz wisi, skoro naskrobalem...