[Aspius Rapax]

Panowie inny odcinek, łowienie z brzegu co tu porównywać. Bug PL/UA a odcinek podlasko/mazowiecki to "dwie" różne rzeki.

[radzio191]

Racja choć przedstawiłem tylko swoje obserwacje, nie miałem na celu nikogo zniechęcić do wyprawy nad tą nadal piękną rzekę😉 zbliża się jesień i trzeba korzystać, bo pozornie pusta woda potrafi zaskoczyć jak widać na powyższych zdjęciach. Gratulacje i do zobaczenia nad wodą 🙂

[Tabor]

Dziś zaliczyłem z Gżybkiem starorzecze Bugu .

Było widać drapieżnika na wodzie .

Jeden szczupak 53 cm się  przeliczył i wylądował w łódce .

Pogoda super ,  powietrze jeziorno-leśne żyć nie umierać  .

[DominikBP]

A na granicznym odcinku już ktoś coś łapał? Wymyślił już ktoś jakiś patent? Bo wiem że np wyżej wspominany Pan Józef Pliszka wędkuje normalnie na granicznym odcinku ?

[nox66]

Patent jest taki, że musisz być zameldowany w miejscowości które są objęte stanem wyjątkowym.

Użytkownik nox66 edytował ten post 13 wrzesień 2021 - 10:30

[BOSMAN 76]

Wędkować można z brzegu natomiast nie można po Bugu granicznym pływać tak mówi straż graniczna. Ale też można wytrzymać jeszcze te parę dni aż zapad się skończy.

[DominikBP]

Z tego co mi wiadomo to okres ten ma być przedłużony.

[BOSMAN 76]

Oby nie.

[Aspius Rapax]

Nawiązując do swojej wcześniejszej wypowiedzi w temacie pustyni na Bugu okręgu zamojskiego, co mi nie dawało spokoju od końca lipca (bo w lipcu jeszcze coś szło namacać później ryby się wyprowadziły?) zgłębiłem temat. Dla zainteresowanych tematem naszej dzikiej, "nieuregulowanej" rzeki (przepływ jest jak najbardziej regulowany) link: https://tiny.pl/97x38 Dla osób nie znających języka, w skrócie po stronie ukraińskiej ugotowano ryby zrzutem wody o temp. prawie 40 st. Myślę,że to nie pozostaje bez wpływu na to co dzieje się u nas. Oczywiście woda do nas tak ciepła nie dotarła, ale należy na skutki patrzeć szerzej. Skoro ryby "pagibły" gdzieś to zwolniły się miejsca, żerowiska być może dogodniejszej niż te z którymi miały do czynienia na danym odcinku. Tak sobie to tłumaczę...

Użytkownik Aspius Rapax edytował ten post 15 wrzesień 2021 - 11:56

[roberto_s]

Przykra informacja z tym zrzutem wody, pytanie czy woda była tylko podgrzana czy miała jeszcze jakieś zanieczyszczenia, bo w tej materii informacji brak. Niestety to jest i zapewne jeszcze długo będzie jeden z głównych problemów tej rzeki.

Użytkownik roberto_s edytował ten post 16 wrzesień 2021 - 14:10

[roberto_s]

Witam,

Chciałbym popływać na odcinku Zabuże - Mierzwice, zacząć jak najbliżej Trojana i spływać w dół. Gdzie tam można się zwodować? Mam lekką łódkę i mały odczepiany silnik, niestety terenówki się jeszcze nie dorobiłem , więc dojazd też istotny, szczegolnie, że pada.

[tom_mich_]

Możesz spróbować w samych mierzwicach lub między mierzwicami a trojanem jest tam slip betonowy co prawda ale bardzo strony ... Korzystalem z niego zwykla osobówka ale bardzo ciezko wyjechać ...

[DominikBP]

Witam,

Chciałbym popływać na odcinku Zabuże - Mierzwice, zacząć jak najbliżej Trojana i spływać w dół. Gdzie tam można się zwodować? Mam lekką łódkę i mały odczepiany silnik, niestety terenówki się jeszcze nie dorobiłem , więc dojazd też istotny, szczegolnie, że pada.

A próbowałeś może na przeprawie promowej w Zabużu ?? Z tego co mi wiadomo to jest dobry dojazd i slip jeżeli to tak można nazwać.

 

A czy z Bugu da się wpłynąć na Trojan? Zaczynam dopiero przygodę na pontonie na Bugu i ciekawe jestem tego zbiornika. Będę atakował w następny weekend.
 

[tomchaf11]

Na starorzecze na trojanie raczej nie wpłynieszale da tam radę zwodować się z brzegu.
Żeby przepłynąć na trojan najłatwiej zwodować się na dość stromym slipie pomiędzy domkami wypoczynkowymi. Jest zjazd z tego co pamiętam to chyba za nr 108 jest droga bædz w mierzwiach przed zakrętem pod wierzbą

[roberto_s]

Możesz spróbować w samych mierzwicach lub między mierzwicami a trojanem jest tam slip betonowy co prawda ale bardzo strony ... Korzystalem z niego zwykla osobówka ale bardzo ciezko wyjechać ...

W sobotę, zgodnie z sugestią, zwodowałem się między Mierzwicami a Trojanem. Faktycznie slip stromy i trochę zapiaszczony stąd sporo śladów po oponach, więc nie ryzykowałem zjazdu i ręcznie znieśliśmy łódkę.

Na starorzecze na trojanie raczej nie wpłynieszale da tam radę zwodować się z brzegu.
Żeby przepłynąć na trojan najłatwiej zwodować się na dość stromym slipie pomiędzy domkami wypoczynkowymi. Jest zjazd z tego co pamiętam to chyba za nr 108 jest droga bædz w mierzwiach przed zakrętem pod wierzbą

Potwierdzam, na Trojan od strony Bugu nie ma szans wpłynąć. Też miałem ochotę tam popływać, ale po rozmowie z miejscowymi zrezygnowaliśmy. Przy wyższej wodzie ponoć trudniej łowić tam z brzegu i wtedy ma to jeszcze sens, natomiast przy obecnym poziomie zazwyczaj są tam jacyś amatorzy i wtedy robi się mało miejsca na pływanie. Może kiedyś zaryzykuję, ale najpierw z brzegu muszę obadać teren.

Podsumowujac sobotni wypad - 2 uderzenia, 1 niewymiarowy szczupaczek wypiął się przy łodzi,poz tym nic. Miejscowy miał szczupaka 55 cm. Odcinek Bugu bardzo fajny do łowienia, ale duża presja. Tyle wieści znad Bugu.

[tomchaf11]

To i tak miałeś szczęście bo ja ostatnie parę wyjazdów bez brania

[DominikBP]

Tak czy siak postanowiłem już niedziela rano ruszam na okonie i może szczupaczki na Trojan

[tomchaf11]

W weekend jest straszny tłok. Przynajmniej ostatnio jak byłem tak tam było. Szkoda nerwów- przynajmniej dla mnie

[DominikBP]

To gdzie polecacie pojechać "uczyć się pływać"?

[roberto_s]

W weekend jest straszny tłok. Przynajmniej ostatnio jak byłem tak tam było. Szkoda nerwów- przynajmniej dla mnie

Nawet w sobotnią pogodę zakręty w mierzwicach były obstawione, ponoć jak już coś bierze to niemiła atmosfera się tam robi. Podejrzewam, że na Trojanie podobnie.
W niedzielę byłem na Podedwórzu. Też było sporo łódek/pontonów, ale jeszcze było dość swobodnie. Na sweeper'a 12 cm złowiłem okonia 34 cm, a w nastapnym rzucie ~20 cm , jednego szczupaczka niewymiarowego i kilka pobić. Jeśli na okonia to może warto zbiorniki rozważyć, ponoć na mostach okonie ćwiczą.