Pomoc dla świeżaka
#1101 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 00:03
#1102 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 07:02
Generalnie z uwagi na C&R staram się zawsze łowić najgrubiej jak się da.
Użytkownik mack edytował ten post 08 październik 2018 - 07:04
- tlok, venom_666 i trout master lubią to
#1103 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 07:46
Wszystko zależy od rdzenia.
Kolega ostatnio łączył głowice z rozbiegiem mono.
Grubą iglą zrobił "kanał" z dziurą w otulinie i wepchnął w to 0,55 wyprowadzając koniec około centymetra od końca. W wielu linkach rdzeń ma dość dużą średnicę z otworem w środku.
Da się to rozciągnąć i wepchnąć grubym końcem, to tym bardziej da się i cienkim.
No i Tomek powiedział tylko o agrafce, ale to nie musiała być agrafka do przynęt ☺
Hej Marian - dokładnie jak piszesz. Agrafką - dla pewności taka zwykłą z pasmanterii, wciskaną w rdzeń linki zrobiłem „tunel” o długosci pewnie ok 2,5 cm tak, że dało się w niego później bez problemu wprowadzić nowy przypon koniczny. Następnie zrobiłem kulkę na grubym końcu przyponu poprzez przypalenie go zapalniczką. Ostatnie 2cm przed wciągnięciem posmarowałem UV knotem (lepszy byłby super glue ale nie miałem nad wodą) i wciągnąłem resztę przyponu aż po „kulkę”. Trzyma jak złoto!
#1104 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 07:50
Oczywiście testowałem kija z ta linka wiec nie łowiłem na swój zestaw jak zwykle.
#1105 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 11:36
Jak wezmę się za manewry z moimi linkami "do suchej" to napisze czy i z którą się da (lub nie). Wczoraj dziobałem lipionki na Grand i trochę brutalna ta linka do muszek #18. Do tego ma pętelkę.
Oczywiście testowałem kija z ta linka wiec nie łowiłem na swój zestaw jak zwykle.
Grand to juz blisko Outbounda ;-) Delikatniejszy ale nadal mocny jest Gold a do delikatnej prezentacji/małych muszek i większych dystansów (o ile zbyt mocno nie wieje) polecam Rio LT lub cokolwiek z dłuższą głowicą i dłuższym front taperem (świetnie mi się łowi Sage Performance Taper - kupiona za grosze na wyprzedaży). Przy takich właśnie linkach bezwęzłowe połączenie z przyponem jest rewelacyjne!
#1106 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 11:54
Wszystko zależy gdzie i co się łowi. Trudno mi zaakceptować sytuację, że stosuję za słaby w stosunku do warunków i okoliczności przypon, po to by chornić niepewne połączenie lub tandetną linkę. Po prostu zmieniam jedno i drugie na pewniejsze, a przypon zostaje taki jak trzeba.
Generalnie z uwagi na C&R staram się zawsze łowić najgrubiej jak się da.
Zasada najsłabszego elementu obowiązuje w każdym przypadku. Czy łowisz marliny, czy jelce. Tandetne, pękające linki i błędne połączenia pomińmy. Z tych samych powodów przerdzewiałe haki i zleżałe żyłki. Przypon połączony pewnie z rdzeniem linki nie może mieć większej wytrzymałości, bo w każdym przypadku pęknie zawsze linka. O czym tu dyskutować?
#1107 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 17:01
Zasada najsłabszego elementu obowiązuje w każdym przypadku. Czy łowisz marliny, czy jelce. Tandetne, pękające linki i błędne połączenia pomińmy. Z tych samych powodów przerdzewiałe haki i zleżałe żyłki. Przypon połączony pewnie z rdzeniem linki nie może mieć większej wytrzymałości, bo w każdym przypadku pęknie zawsze linka. O czym tu dyskutować?
Tylko, że w przypadku łowienia jelcy czy lipieni cienki przypon chroni tak tandetne linki jak i niepewne połączenia. Idąc w górę z grubością przyponu katalog możliwych do zastosowania połączeń i linek kurczy się.
Kolega Gładki pochwalił się metrowym szczupakiem wyholowanym na przyponie wklejonym w linkę. Pytanie czy to był zestaw szczupakowy? Czy wybierając się na szczupaki zastosuje to połączenie? Oczywiście że nie bo min 0,50 FC czy stalka w połączeniu z grubym przyponem, który obraca duże muchy są o wiele wytrzymalsze, i wklejka pójdzie w diabły na pierwszym zaczepie (nie rybie!).
Dlatego proponowany sposób łączenia przyponu z linką ma, z punktu widzenia mojego wędkarstwa, gdzie żyłkę poniżej 0,25 stosuję sporadycznie, znaczenie niszowe. To tylko chciałem powiedzieć.
#1108 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 17:16
Mack, widać nie przeczytałeś uważnie.Tylko, że w przypadku łowienia jelcy czy lipieni cienki przypon chroni tak tandetne linki jak i niepewne połączenia. Idąc w górę z grubością przyponu katalog możliwych do zastosowania połączeń i linek kurczy się.
Kolega Gładki pochwalił się metrowym szczupakiem wyholowanym na przyponie wklejonym w linkę. Pytanie czy to był zestaw szczupakowy? Czy wybierając się na szczupaki zastosuje to połączenie? Oczywiście że nie bo min 0,50 FC czy stalka w połączeniu z grubym przyponem, który obraca duże muchy są o wiele wytrzymalsze, i wklejka pójdzie w diabły na pierwszym zaczepie (nie rybie!).
Dlatego proponowany sposób łączenia przyponu z linką ma, z punktu widzenia mojego wędkarstwa, gdzie żyłkę poniżej 0,25 stosuję sporadycznie, znaczenie niszowe. To tylko chciałem powiedzieć.
Było napisane, że w przypadku szczupaków jest używane inne łączenie i inne materiały.
Zresztą to co gladki proponuję wychodzi od Adama Wnękowicza, a ten Pan, chciał nie chciał - trener kadry młodzików, raczej wie co robi.
Sam też używam tego połączenia, szybkiej zerwiesz przypon niż urwiesz to połączenie.
#1109 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 17:26
Zresztą to co gladki proponuję wychodzi od Adama Wnękowicza, a ten Pan, chciał nie chciał - trener kadry młodzików, raczej wie co robi.
Na zawody jak znalazł - łowi się zazwyczaj cienko i bardzo cienko.
Sam też używam tego połączenia, szybkiej zerwiesz przypon niż urwiesz to połączenie.
Wszystko zależy od grubości tego przyponu. O to mi właśnie chodzi.
#1110 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 18:40
Wszystko zależy od grubości tego przyponu. O to mi właśnie chodzi.
Sprawa jest prosta - przy zestawach do #7 włącznie wklejany przypon jest absolutnie dobrym pomysłem. Przy łowieniu ryb dużych i silnych np. morskich lub zestawach szczupakowych czy głowacicowych polecam inne połączenia.
Co do grubości przyponu to nie zawsze może on być najsłabszym elementem zestawu - np. łowiąc ryby morskie używam czasami przyponu z FC 0,71 - 0,91mm ponieważ to chroni go przed przetarciem o rafę lub ostre skały. W razie zaczepu niestety ryzykujemy utratę linki dlatego trzeba mieć wiele linek - zwłaszcza na wyprawach wiele tys. km od domu.
PS - szczupaka wyjąłem na lipieniowy kij #4 i malutkiego streamera - mega fart bo ryba zapięła się za sam koniuszek górnej wargi.
- analityk lubi to
#1111 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 20:58
Przepraszam że wszędzie węsze spisek.
#1112 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 21:10
Czepiasz się ;-)Może się czepiam kolego gładki,ale wczoraj o 8:54 napisałeś że nie miałeś UV knota,a dziś o 7:46 że miałeś.
Przepraszam że wszędzie węsze spisek.
Napisałem, że nie miałem igły ale przy użyciu agrafki i UV Knota ogarnąłem temat. Zawsze mam UV Knot i latareczkę ze sobą ;-)
PS. Przepraszam za niechlujną interpunkcję, brak przecinków może faktycznie wprowadzić w błąd i zmienić rozumienie. Aby zdanie nie budziło wątpliwości powinno brzmieć: „Na brzegu przy pomocy agrafki, bo nawet nie miałem igły i (przy pomocy) kleju Loon UV Knot ogarnąłem nowy zestaw. „
Użytkownik gladki edytował ten post 08 październik 2018 - 21:14
- analityk i trout master lubią to
#1113 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 21:14
Chyba muszę sprostować. Adam sam jeszcze niedawno był młodzieniaszkiem. Jak ten czas leci Adasiu. Trenerem juniorów był chyba tata Wnękowicz, a obecnie Staszek Guzdek z Wadowic. Przynajmniej na ostatnich MŚ na Sanie w takiej roli występował. Do lekkich linek WF3 i DT3 używałem pinów Mustada, które pewnie je znacie. Niby takie nic, kawałek drutu pewnie z 0,5mm grubości, z zaostrzonym jednym końcem i oczkiem z drugiej. Przy przyponie do góra 0,14 nie zawodziły. Jasne, że przy żyłce 0,25 bez sensu taki pin i nikt tego nie zastosuje do linki 6, 7 lub grubszej. Wszystko musi być zgrane, linka i bezpieczne dla jej mocy połączenie z przyponem i przypon, który ma pękać najszybciej, najlepiej na węźle, którym przywiązana jest muszka. Nawet do najsłabszej, najgorszej, najtańszej linki da się dobrać odpowiedni przypon i linka nie pęknie pierwsza. A jak ktoś zrobi tak, jak to ostatnio opisano na spinningowym, że do plecionki dowiązany jest przypon z FC o większej niż ona wytrzymałości, to niech się nie dziwi, że osłabiona szarpaniem na zaczepach plecionka pęka w różnych dziwnych miejscach. To jest dokładnie to samo.
- analityk lubi to
#1114 OFFLINE
Napisano 09 październik 2018 - 11:24
Chyba muszę sprostować. Adam sam jeszcze niedawno był młodzieniaszkiem. Jak ten czas leci Adasiu. Trenerem juniorów był chyba tata Wnękowicz, a obecnie Staszek Guzdek z Wadowic. Przynajmniej na ostatnich MŚ na Sanie w takiej roli występował. Do lekkich linek WF3 i DT3 używałem pinów Mustada, które pewnie je znacie. Niby takie nic, kawałek drutu pewnie z 0,5mm grubości, z zaostrzonym jednym końcem i oczkiem z drugiej. Przy przyponie do góra 0,14 nie zawodziły. Jasne, że przy żyłce 0,25 bez sensu taki pin i nikt tego nie zastosuje do linki 6, 7 lub grubszej. Wszystko musi być zgrane, linka i bezpieczne dla jej mocy połączenie z przyponem i przypon, który ma pękać najszybciej, najlepiej na węźle, którym przywiązana jest muszka. Nawet do najsłabszej, najgorszej, najtańszej linki da się dobrać odpowiedni przypon i linka nie pęknie pierwsza. A jak ktoś zrobi tak, jak to ostatnio opisano na spinningowym, że do plecionki dowiązany jest przypon z FC o większej niż ona wytrzymałości, to niech się nie dziwi, że osłabiona szarpaniem na zaczepach plecionka pęka w różnych dziwnych miejscach. To jest dokładnie to samo.
Trenerem był Andrzej (kuzyn Adasia) a kierownikiem ekipy Adam.
http://www.pzwalwern...wiata-juniorow/
- ezehiel lubi to
#1115 OFFLINE
Napisano 09 październik 2018 - 12:13
#1116 OFFLINE
Napisano 09 październik 2018 - 19:53
Sorry, że pomyliłem tatę i kuzyna. Co nie zmienia faktu, że aktualnym trenerem jest. S.Guzdek, a kierownikiem złotej drużyny był Michał Fejkiel.
#1117 OFFLINE
Napisano 12 październik 2018 - 17:00
Użytkownik Muszka edytował ten post 12 październik 2018 - 17:01
#1118 OFFLINE
Napisano 12 październik 2018 - 17:20
Cześć Koledzy. Macie może jakieś doświadczenie w łowieniu na suchą muchę w połączeniu z nimfką na troczku? Czy troczek dowiązać do łuku kolanowego haczyka suchej muchy, czy może w inny sposób? Pozdrawiam.
Można na kilka sposobów, jeden z nich prezentuje Oliver Edwards w filmie poniżej
można też wiązać do łuku, niektórzy robią muchy z dowiązanym mikroringiem do łuku kolankowego
Użytkownik Janusz Wałaszewski edytował ten post 12 październik 2018 - 17:23
#1119 OFFLINE
Napisano 19 październik 2018 - 22:37
Użytkownik Muszka edytował ten post 19 październik 2018 - 22:37
- Janusz Wałaszewski lubi to
#1120 OFFLINE
Napisano 20 październik 2018 - 21:05
Użytkownik Muszka edytował ten post 20 październik 2018 - 21:09
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych