Czołem!
Rozumiem że kolega łowi pstrągi?
Chciałem zapytać czy aby nie za grubo?
Kiedy kilka lat temu zaczynałem łowić pstrągi speyem podobnie wystartowałem z axisem #5.
Z czasem okazało się że to chyba za grubo.
Nie wiem jakie kolega łowi ryby, ale u mnie i potoki i teczki powyzej 60cm nie mają szans z obecnym kijem który używam ( Loomis #3 11'11)
Taki kij pociągnie bez problemu 10' t8 a przy tym jest bardzo lekki i finezyjny.
Dodam jeszcze że łowię również skandi ( airflo Rage) dobrze to działa. Tu nie używam już żadnego tipa. Tylko przypon koniczny.
Pozdrówka
Sent from my Pixel 4a (5G) using Tapatalk
Wszystko się zgadza, w tym wypadku chodzi o pstrągi i w pełni się zgadzam z tym co Kolega napisał. Zafascynowany łowieniem łososi na DH zacząłem kombinować w kierunku "micro-spey" na własnym podwórku. W pierwszej kolejności kupiłem blank Bloke 11' #3, później dokupiłem jeszcze #4 (były na wyprzedaży w UK), Ten ZAXIS trafił mi się używany, tak okazyjnie, że grzechem by było nie kupić Rzeczywiście ma moc, jednak mam nadzieję, że znajdzie zastosowanie np. na dużej wodzie na Dunajcu, a jak nie, to bywam za granicą, jak i tam się nie przyda, to każdy SAGE cieszy nawet w szafie Jak już się przekonam czy to ma sens i będę wiedział czego chce;) to może uaktywnię się w komisie... Na razie poszukuję, kombinuję, bawię się w zbrojenie, mam z tego frajdę.
Pozdr.
Sławek